konto usunięte

Temat: kochac i dac odejsc

Pawel Kochaniecki:
no teoria prima sort , ale w zyciu sie tak nie da ,jesli jest prawdziwa milosc i nagle staje sie tak ze nie da sie dalej zyc ze soba , trzeba odejsc i obie osoby to rozumieja i kazda pozwala odejsc drugiej bo ja kocha i nie chce jej ranic choc kazda marzy by trwac w tym nieszczesciu , ale nadzieje mozna miec kilka lat , potem musimy zyc mamy do tego prawo a trwajac ze soba przestajemy moc pracowac i tracimy grunt pod nogami . Wniosek jeden odejsc i pozwolic odejsc , bedac pogodzonym z tym ze moze sie juz nikogo w zyciu nie spotka i przezyje jego reszte samotnie , ale to bedzie mniej bolec.


Zgadzam sie w zupelnosci z Toba...

Temat: kochac i dac odejsc

Daria Kopicera:
Pawel Kochaniecki:
no teoria prima sort , ale w zyciu sie tak nie da ,jesli jest prawdziwa milosc i nagle staje sie tak ze nie da sie dalej zyc ze soba , trzeba odejsc i obie osoby to rozumieja i kazda pozwala odejsc drugiej bo ja kocha i nie chce jej ranic choc kazda marzy by trwac w tym nieszczesciu , ale nadzieje mozna miec kilka lat , potem musimy zyc mamy do tego prawo a trwajac ze soba przestajemy moc pracowac i tracimy grunt pod nogami . Wniosek jeden odejsc i pozwolic odejsc , bedac pogodzonym z tym ze moze sie juz nikogo w zyciu nie spotka i przezyje jego reszte samotnie , ale to bedzie mniej bolec.


Zgadzam sie w zupelnosci z Toba...


Jeżeli czuje się ze to nie to, to może zamiast uciekać należy próbować walczyć, próbować zmienić siebie. Miłość ma wielką moc, a słowa przysięgi na dobre i na złe puki nas śmierć nie rozłaczy..
Tak się da ale trzeba zacząć od zmieniania siebie:
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: kochac i dac odejsc

Zuzanna Józefowicz:
Widzisz Danusiu, może dlatego jestem sama, że nie widzę sensu w stosowaniu dualizmu kobiecego. Dla mnie to niepotrzebna gra. Flirt
Czyli cała kultura..stroszenia piórek...wiersze...liryka...walki gladiatorów.....polowania...zalotów....diabli wzięli....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 02.09.08 o godzinie 11:29
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: kochac i dac odejsc

Zuzanno...
Takie nasuwa mnie się porównanie...MIŁOŚĆ...jest naszym pożywieniem..duszy..ciała...
Wiadomo, że ludzie zdrowi odżywiają się używając kubków smakowych...połykają..trawią...itd...itd...
Ludzie bardzo chorzy..odżywiani są drogą poza ustrojową...czyli od razu do żył.....
Dla mnie nie korzystanie z tej wstępnej fazy poznania..flirtu..czy jak kto chce to nazwać....to choroba.....
I dlatego niektórzy (moim zdaniem) są samotni...
Zuzanna Józefowicz

Zuzanna Józefowicz cenię trudne w
swojej prostocie
pytania

Temat: kochac i dac odejsc

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Zuzanna Józefowicz:
Widzisz Danusiu, może dlatego jestem sama, że nie widzę sensu w stosowaniu dualizmu kobiecego. Dla mnie to niepotrzebna gra. Flirt
Czyli cała kultura..stroszenia piórek...wiersze...liryka...walki gladiatorów.....polowania...zalotów....diabli wzięli....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 02.09.08 o godzinie 11:29


Danusiu - Ale proszę... cytuj całe zdania a nie wybrane fragmenty. Flirt - jak najbardziej tak. Udawanie kogoś kim nie jestem, specjalne epatowanie seksualnością - nie. Takie jest moje zdanie. Nie ma nic przyjemnieszego niż świadomość, że jest ktoś, kto okazuje Ci zainteresowanie. Tylko niech będzie przy tym sobą.
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: kochac i dac odejsc

Zuzanna Józefowicz:
Danusiu - Ale proszę... cytuj całe zdania a nie wybrane fragmenty. Flirt - jak najbardziej tak. Udawanie kogoś kim nie jestem, specjalne epatowanie seksualnością - nie. Takie jest moje zdanie. Nie ma nic przyjemnieszego niż świadomość, że jest ktoś, kto okazuje Ci zainteresowanie. Tylko niech będzie przy tym sobą.
Co to jest flirt....?
Czy na pierwsze spotkanie z atrakcyjnym mężczyzną (według ciebie) idziesz nieumalowana, zmęczona..i gadasz mu o kłopotach w pracy ..rodzinie.....?
..Nie czarujesz go... nie starasz się być miła...zalotna...atrakcyjna...przybierasz pozę....wcale nie sztuczną...po prostu..kolorową....W pracy też przybierasz pozę...a... w domu .....nie przybierasz ich wcale...
Na to...aby mężczyzna...zaakceptopwał ciebie bez póz ( i ty jego też ) potrzeba czasu i rozwijającego się uczucia.......
Przecież przybieramy pozy...aby zamaskować nasze gorsze strony...bo każdy je ma....a kiedy już uczucie jest silniejsce to i akceptacja złych stron charakteru ..łatwiejsza....
Kiedy ubierasz sukienkę na randkę...to bierzesz tę w której ci najlepiej..i która tuszuje twoje ..niedoskonałości....
Na dresik domowy...czas przyjdzie później...ha..

konto usunięte

Temat: kochac i dac odejsc

Czyli cała kultura..stroszenia piórek...wiersze...liryka...walki
gladiatorów.....polowania...zalotów....diabli wzięli....

dzis juz się nie spotyka takich kobiet, a nawet jezeli, to są one wyjatkowo wyjatkowe...

dla wielu ze współczesnych kobiet flirt zaczyna się i kończy na pytaniu "idziemy do mnie, czy do Ciebie?". Ewentualnie poziom rowadzonego flirtu jest zupłęnie ponizej jakiejkolwiek krytyki. Gdzie błyskotliwość, klasa, szyk?

Mam czasami wrażenie, że poznając dziewczynę im mniej jej okazuję zainteresowanie, tym lepiej dla mnie. Jak rozmawiam i bawię się słowami, to wychodze na kretyna, który nie umie się zabrać do rzeczy. A ja chciałbym by flirt trwał. By kobieta była wpewnym sensie jakąś kusząca tajemnicą, a nie towarem na półce, po którego trzeba jedynie wyciagnąć rękę... nie ma niczego bardziej fascynującego, niż poznawać kogoś...
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: kochac i dac odejsc

Karol Z.:
. By kobieta
była wpewnym sensie jakąś kusząca tajemnicą, a nie towarem na półce, po którego trzeba jedynie wyciagnąć rękę...
Tak...Karolu.. o to mnie chodzi...Tajemnica (ta w dobrym sensie) rozpala zmysły...podsyca to ognisko miłości..które powinno się potem żarzyć całe wspólne życie....
Mam faktycznie wrażenie..że współczesne kobiety są jak towary z półek w hipermarkecie...tylko że niektóre nie zauważyły, że minął im termin ważności....do spożycia...Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 02.09.08 o godzinie 12:02
Zuzanna Józefowicz

Zuzanna Józefowicz cenię trudne w
swojej prostocie
pytania

Temat: kochac i dac odejsc

Karol Z.:
Czyli cała kultura..stroszenia piórek...wiersze...liryka...walki
gladiatorów.....polowania...zalotów....diabli wzięli....

dzis juz się nie spotyka takich kobiet, a nawet jezeli, to są one wyjatkowo wyjatkowe...

dla wielu ze współczesnych kobiet flirt zaczyna się i kończy na pytaniu "idziemy do mnie, czy do Ciebie?". Ewentualnie poziom rowadzonego flirtu jest zupłęnie ponizej jakiejkolwiek krytyki. Gdzie błyskotliwość, klasa, szyk?

Mam czasami wrażenie, że poznając dziewczynę im mniej jej okazuję zainteresowanie, tym lepiej dla mnie. Jak rozmawiam i bawię się słowami, to wychodze na kretyna, który nie umie się zabrać do rzeczy. A ja chciałbym by flirt trwał. By kobieta była wpewnym sensie jakąś kusząca tajemnicą, a nie towarem na półce, po którego trzeba jedynie wyciagnąć rękę... nie ma niczego bardziej fascynującego, niż poznawać kogoś...


Karol,

Ależ taka zabawa i flirt słowami, małymi gestami i niespodziankami jest najfantastyczniejszy. Uwielbiam go i cenię, uważam, że trzeba być osobą inteligentną aby móc go prowadzić. A dla mnie inteligencja jest największym afrodyzjakiem.

Ja tylko jestem przeciwna udawaniu: np. jeśli mężczyzna którym się interesuje uwielbia sushi, za którym ja nie przepradam to, owszem pójdę z nim do knajpki ale zamówię sushimi albo zupę z owoców morza, a nie będę się zmuszała do rzucia glonów. Jeśli nie lubię hip-hop'u to jestem skłonna przesłuchać kilku piosenek, które on ceni, ale nie mam zamiaru chować płyt z blusem i jazz'em czy rockiem. Uwielbiam musical'e i nie chcę tego ukrywać. Chodzi mi o takie "granie", a nie o unikanie flirtu. Czasami tak się zdarza, że flirt jest najbardziej podniecającą częścią znajomości...

konto usunięte

Temat: kochac i dac odejsc

Karol Z.:
Czyli cała kultura..stroszenia piórek...wiersze...liryka...walki
gladiatorów.....polowania...zalotów....diabli wzięli....

dzis juz się nie spotyka takich kobiet, a nawet jezeli, to są one wyjatkowo wyjatkowe...

dla wielu ze współczesnych kobiet flirt zaczyna się i kończy na pytaniu "idziemy do mnie, czy do Ciebie?". Ewentualnie poziom rowadzonego flirtu jest zupłęnie ponizej jakiejkolwiek krytyki.

Czy ty nie wiesz, że dla kobiety najbardziej seksowny jest męzczyzna, który potrafi słuchać? A jeszcze lepiej jak potrafi mówić, toc kobiety uszami kochają!!!
Gdzie błyskotliwość, klasa, szyk?

Mam czasami wrażenie, że poznając dziewczynę im mniej jej okazuję zainteresowanie, tym lepiej dla mnie. Jak rozmawiam i bawię się słowami, to wychodze na kretyna, który nie umie się zabrać do rzeczy. A ja chciałbym by flirt trwał. By kobieta była wpewnym sensie jakąś kusząca tajemnicą, a nie towarem na półce, po którego trzeba jedynie wyciagnąć rękę... nie ma niczego bardziej fascynującego, niż poznawać kogoś...
Zuzanna Józefowicz

Zuzanna Józefowicz cenię trudne w
swojej prostocie
pytania

Temat: kochac i dac odejsc

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Zuzanna Józefowicz:

(ciach)
Co to jest flirt....?
Czy na pierwsze spotkanie z atrakcyjnym mężczyzną (według ciebie) idziesz nieumalowana, zmęczona..i gadasz mu o kłopotach
w pracy ..rodzinie.....?
..Nie czarujesz go... nie starasz się być miła...zalotna...atrakcyjna...przybierasz pozę....wcale nie sztuczną...po prostu..kolorową....W pracy też przybierasz pozę...a... w domu .....nie przybierasz ich wcale...
Na to...aby mężczyzna...zaakceptopwał ciebie bez póz ( i ty jego też ) potrzeba czasu i rozwijającego się uczucia.......
Przecież przybieramy pozy...aby zamaskować nasze gorsze strony...bo każdy je ma....a kiedy już uczucie jest silniejsce to i akceptacja złych stron charakteru ..łatwiejsza....
Kiedy ubierasz sukienkę na randkę...to bierzesz tę w której ci najlepiej..i która tuszuje twoje ..niedoskonałości....
Na dresik domowy...czas przyjdzie później...ha..


Danusiu, przeczytaj moją odpowiedź dla Karola. Tam wyraźnie napisałam co jest dla mnie akceptowalne a co już traktuję jako udwanie, na które się nie zgadzam. Cały czas kładziesz nacisk na zewnterzne, fizyczne przygotowania do randki. Dla mnie one są dość istotne (ale po to abym JA się dobrze ze sobą czuła) ale nie najważniejsze. Jak dla mnie kładziesz zbyt duży nascik na nie.
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: kochac i dac odejsc

Zuzanna Józefowicz:

Karol,

Ależ taka zabawa i flirt słowami, małymi gestami i niespodziankami jest najfantastyczniejszy. Uwielbiam go i cenię, uważam, że trzeba być osobą inteligentną aby móc go prowadzić. A dla mnie inteligencja jest największym afrodyzjakiem.

Ja tylko jestem przeciwna udawaniu: np. jeśli mężczyzna którym się interesuje uwielbia sushi, za którym ja nie przepradam to, owszem pójdę z nim do knajpki ale zamówię sushimi albo zupę z owoców morza, a nie będę się zmuszała do rzucia glonów. Jeśli nie lubię hip-hop'u to jestem skłonna przesłuchać kilku piosenek, które on ceni, ale nie mam zamiaru chować płyt z blusem i jazz'em czy rockiem. Uwielbiam musical'e i nie chcę tego ukrywać. Chodzi mi o takie "granie", a nie o unikanie flirtu. Czasami tak się zdarza, że flirt jest najbardziej podniecającą częścią znajomości...
Zuzanno...trzeba cię podszkolić...Zuza...facet też się musi przygotować do randki....Wyczuć co lubisz..czego nie....jeśli prowadzi cię na ,,zdechłą rybę na surowo,,, a wcześniej nie wyczuł, że ty tego nie cierpisz (ja też i owoce morza..br...)..to facet głupi...
..a ty nie musisz nic udawać....Flirt..to co innego....On..powinien cię zaskoczyć..właśnie tym, że wie o twojej niechęci do ...surowych rybek... a skąd wie ? to jest właśnie tajemnica flirtu....
Ja przywiązuję wagę do zewnętrznych oznak ...bo Zuzanno...one bardzo dużo mówią o wnętrzu...jeśli ktoś umie je odczytywać....
Powiem tak...masz sympatyczne zdjęcie....na nim widać wodę (przestrzeń ) kawałek molo ???? ktoś w tle i ty.....miła ..lekko uśmiechnięta.....ale szczelnie opatulona, nawet szalik osłania twarz....to mnie mówi dużo.... jesteś osobą zamkniętą...uchylasz tylko odrobinę ..szalika.....zasłaniasz sie ramieniem...na którym wisi pasek ..pewnie od torebki...czyli jesteś bardzo...racjonalna......Ciężko do ciebie...dotrzeć.....
Czyli miła.racjonalna kobieta......z bardzo dużym dystansem..do ludzi....

konto usunięte

Temat: kochac i dac odejsc

Czy ty nie wiesz, że dla kobiety najbardziej seksowny jest męzczyzna, który potrafi słuchać? A jeszcze lepiej jak potrafi
mówić, toc kobiety uszami kochają!!!

Z moich obserwacji wynika, ze to nie chodzi o mówienie, ale o mówienie tego, co kobieta chce usłyszeć... Ściemnianie jest tysiac razy lepsze od niejednej prawdy;-)

Im bardziej facet bajeruje, tym lepiej...
Gośka P.

Gośka P. Być może dla świata
jesteś tylko
człowiekiem, ale dla
nie...

Temat: kochac i dac odejsc

Karol Z.:
Czy ty nie wiesz, że dla kobiety najbardziej seksowny jest męzczyzna, który potrafi słuchać? A jeszcze lepiej jak potrafi
mówić, toc kobiety uszami kochają!!!

Z moich obserwacji wynika, ze to nie chodzi o mówienie, ale o mówienie tego, co kobieta chce usłyszeć... Ściemnianie jest tysiac razy lepsze od niejednej prawdy;-)

Im bardziej facet bajeruje, tym lepiej...
Ale nie każdy lubi bajerantów (to się wyczuwa na odległość), a woli normalną i szczerą rozmowę.
Katarzyna S.

Katarzyna S. Z pasją w życiu oraz
w pracy

Temat: kochac i dac odejsc

Uważam, że jeżeli ranimy się wzajemnie to tak naprawdę jest toksyczny związek, co niestety zauważamy dopiero po długim czasie, gdy spojrzymy na wszystko z dystansem.
Kiedy się kocha a nie można być z kimś to tak jakby być nieszczęśliwym będąc w raju.

Temat: kochac i dac odejsc

Katarzyna S.:
Uważam, że jeżeli ranimy się wzajemnie to tak naprawdę jest toksyczny związek,

Tak masz rację,ale...

>co niestety zauważamy dopiero po długim
czasie, gdy spojrzymy na wszystko z dystansem.

Kiedy się kocha a nie można być z kimś to tak jakby być nieszczęśliwym będąc w raju.

Tak,ale nie uważasz,że kochać to pozwolić odejść temu komuś aby był chociaż on szczęśliwy?
Katarzyna S.

Katarzyna S. Z pasją w życiu oraz
w pracy

Temat: kochac i dac odejsc


Tak,ale nie uważasz,że kochać to pozwolić odejść temu komuś aby był chociaż on szczęśliwy?

Tak, gdyż według mnie prawdziwa miłość polega na tym, że chcemy aby druga osoba była szczęśliwa. A skoro, osoba ta ma być szczęśliwa nie ze mną oznacza to również, że tak naprawdę tylko jedna osoba kocha. Niestety nie da się zmusić 2 osoby do miłości. Gdy z innych powodów ( nie związanych z byciem szczęśliwym przez kochaną osobę) nie możemy z nią być to chyba najbardziej smutne i bolesne gdyż traci się wiarę w sens miłości i szczęścia - taką właśnie sytuacje porównuje do bycia w raju nieszczęśliwym.

konto usunięte

Temat: kochac i dac odejsc

Ale nie każdy lubi bajerantów (to się wyczuwa na odległość), a woli normalną i szczerą rozmowę.
zawsze mnie to cieszy i smieszy;-) bo zawsze przez dużomówstwo jestem brany za maksymalnego bajeranta, a moi bajerujacy koledzy rozgrywający rożne gierki, rzadko o cos takiego byli posadzani. Mam kumpla, który bajer opanował do perfekcji. Cała masa kobiet je mu dosłownie z ręki;-) dlatego tez sądzę, że dobry bajer jest lepszy od jego kompletnego braku ;-)

Temat: kochac i dac odejsc

Katarzyna S.:

Tak,ale nie uważasz,że kochać to pozwolić odejść temu komuś aby był chociaż on szczęśliwy?

Tak, gdyż według mnie prawdziwa miłość polega na tym, że chcemy aby druga osoba była szczęśliwa. A skoro, osoba ta ma być szczęśliwa nie ze mną oznacza to również, że tak naprawdę tylko jedna osoba kocha. Niestety nie da się zmusić 2 osoby do miłości. Gdy z innych powodów ( nie związanych z byciem szczęśliwym przez kochaną osobę) nie możemy z nią być to chyba najbardziej smutne i bolesne gdyż traci się wiarę w sens miłości i szczęścia - taką właśnie sytuacje porównuje do bycia w raju nieszczęśliwym.

Dokładnie,zgadzam się z tobą w tym temacie :)...ale życie nie jest idealne i czasem i ból też jest...czasem też można się dzięki niemu wiele nauczyć :)

Temat: kochac i dac odejsc

Karol Z.:

dlatego tez sądzę, że dobry bajer jest lepszy od jego kompletnego braku ;-)

Tak,ale czy bajer wystarczy,aby zbudować szczęśliwy związek?Nie wydaje mi się bo do tego potrzeba dużo więcej np.zainteresowania i zaangażowania.

Następna dyskusja:

Chce kochac ale nie umiem




Wyślij zaproszenie do