Temat: kochac i dac odejsc
Zuzanna Józefowicz:
Karol,
Ależ taka zabawa i flirt słowami, małymi gestami i niespodziankami jest najfantastyczniejszy. Uwielbiam go i cenię, uważam, że trzeba być osobą inteligentną aby móc go prowadzić. A dla mnie inteligencja jest największym afrodyzjakiem.
Ja tylko jestem przeciwna udawaniu: np. jeśli mężczyzna którym się interesuje uwielbia sushi, za którym ja nie przepradam to, owszem pójdę z nim do knajpki ale zamówię sushimi albo zupę z owoców morza, a nie będę się zmuszała do rzucia glonów. Jeśli nie lubię hip-hop'u to jestem skłonna przesłuchać kilku piosenek, które on ceni, ale nie mam zamiaru chować płyt z blusem i jazz'em czy rockiem. Uwielbiam musical'e i nie chcę tego ukrywać. Chodzi mi o takie "granie", a nie o unikanie flirtu. Czasami tak się zdarza, że flirt jest najbardziej podniecającą częścią znajomości...
Zuzanno...trzeba cię podszkolić...Zuza...facet też się musi przygotować do randki....Wyczuć co lubisz..czego nie....jeśli prowadzi cię na ,,zdechłą rybę na surowo,,, a wcześniej nie wyczuł, że ty tego nie cierpisz (ja też i owoce morza..br...)..to facet głupi...
..a ty nie musisz nic udawać....Flirt..to co innego....On..powinien cię zaskoczyć..właśnie tym, że wie o twojej niechęci do ...surowych rybek... a skąd wie ? to jest właśnie tajemnica flirtu....
Ja przywiązuję wagę do zewnętrznych oznak ...bo Zuzanno...one bardzo dużo mówią o wnętrzu...jeśli ktoś umie je odczytywać....
Powiem tak...masz sympatyczne zdjęcie....na nim widać wodę (przestrzeń ) kawałek molo ???? ktoś w tle i ty.....miła ..lekko uśmiechnięta.....ale szczelnie opatulona, nawet szalik osłania twarz....to mnie mówi dużo.... jesteś osobą zamkniętą...uchylasz tylko odrobinę ..szalika.....zasłaniasz sie ramieniem...na którym wisi pasek ..pewnie od torebki...czyli jesteś bardzo...racjonalna......Ciężko do ciebie...dotrzeć.....
Czyli miła.racjonalna kobieta......z bardzo dużym dystansem..do ludzi....