пропозиції роботи
konto usunięte
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
Uprzeć się i wierzyć.Próbowac odnalezc spokoj tej chwili,kiedy spi i wtedy pytac sama siebie,dlaczego.Dac sobie czas...Byc obok,zawsze w poblizu,nawet jesli nie mozna byc razem.Nie dać Mu odejsc,bo to co trudne bywa wdzieczne.Słowa zapomniec,ból przemilczec,rozpacz ukoic łzami.Ale trwać przy Nim.Mimo To i dlatego.
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
nie da sie..niestety sienie da ...
Marta S. HR
Temat: kochac i dac odejsc
Żyj i daj żyć. Przeżyłam, poznałam,nie ma innego wyjścia chyba że się zadręczyć wzajemnie.
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
racjonalnie wiem.. tylko te uczucia.. a ja jestem kobieta z krwi i kości :(
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
Anna Chwiałkowska:
czy to , zgodnie z powiedzeniem dobre, czy to tylko mydlenie sobie oczu. dwie kochające sie osoby, a nie mogą być razem bo sie ranią. chore? możliwe... [pytam i co wtedy, kiedy kochasz, a nie mozesz być z kimś.. bo nie możesz..
poszukaj w sobie...
Marta S. HR
Temat: kochac i dac odejsc
Anna Chwiałkowska:
racjonalnie wiem.. tylko te uczucia.. a ja jestem kobieta z krwi i kości :(
Problem w tym, że jak dwie osoby zaczynają pić nerwosol, to nie wróży harmonii i długiemu pożyciu;)
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
poszukałam i odeszłam..
konto usunięte
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
Usunięte konto:strasznie zal.. jakbym pol siebie zostawila..
Anna Chwiałkowska:
poszukałam i odeszłam..
I nie żal?
Anna
P.
"I must go down to
the seas again,↵To
the lonely sea and
...
Temat: kochac i dac odejsc
Moim zdaniem jak się kocha to się wierzy, szuka się rozwiązń.. zaczyna codziennie rano od poczatku. Codziennie od rana uczymy się miłosci, codzinnie rano pod poczatku uczymy sie kochac druga osobę...Miłość to nadzieja. Nie ma miłości bez nadzieji.
Jak ktoś nie znosi złej części drugiej osoby to jej nie akceptuje... nie ma miłości bez akceptacji.
Jak nie wychodzi, szukac pomoc. Analizować czemu tak jest, w czym lezy problem...bo codzienność to przykrywka.
Jesli obie osoby kochają (nie siebie ale drugą osobę) to wyjdzie..
Ja osobiście nie wierzę w miłośc, wierzę w postawę milosci...W zwiezku trzeba okazywac postawę codziennie.
ładną mam teorię...
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
no teoria prima sort , ale w zyciu sie tak nie da ,jesli jest prawdziwa milosc i nagle staje sie tak ze nie da sie dalej zyc ze soba , trzeba odejsc i obie osoby to rozumieja i kazda pozwala odejsc drugiej bo ja kocha i nie chce jej ranic choc kazda marzy by trwac w tym nieszczesciu , ale nadzieje mozna miec kilka lat , potem musimy zyc mamy do tego prawo a trwajac ze soba przestajemy moc pracowac i tracimy grunt pod nogami . Wniosek jeden odejsc i pozwolic odejsc , bedac pogodzonym z tym ze moze sie juz nikogo w zyciu nie spotka i przezyje jego reszte samotnie , ale to bedzie mniej bolec.
Marta S. HR
Temat: kochac i dac odejsc
Pawel Kochaniecki:
no teoria prima sort , ale w zyciu sie tak nie da ,jesli jest prawdziwa milosc i nagle staje sie tak ze nie da sie dalej zyc ze soba , trzeba odejsc i obie osoby to rozumieja i kazda pozwala odejsc drugiej bo ja kocha i nie chce jej ranic choc kazda marzy by trwac w tym nieszczesciu , ale nadzieje mozna miec kilka lat , potem musimy zyc mamy do tego prawo a trwajac ze soba przestajemy moc pracowac i tracimy grunt pod nogami . Wniosek jeden odejsc i pozwolic odejsc , bedac pogodzonym z tym ze moze sie juz nikogo w zyciu nie spotka i przezyje jego reszte samotnie , ale to bedzie mniej bolec.
Albo mniej bujać od burty do burty;)
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
oj...walczyć tak długo jak są chęci, siły to walczyć ale odejść jak się widzi ze nie masz szans...
Gośka
P.
Być może dla świata
jesteś tylko
człowiekiem, ale dla
nie...
Temat: kochac i dac odejsc
Anna Chwiałkowska:Aniu! Przede wszystkim zadaj sobie pytanie czy będąc razem wpływacie na siebie toksycznie i czy dzięki sobie w jakiś sposób się rozwijacie, a nie ograniczacie. Czy bardziej myślicie o sobie czy o drugiej osobie. Czy ten partner wg Ciebie nadaje się na całe lata czy chcesz z nim być tylko dlatego tu i teraz, bo coś Ciebie do niego ciągnie.
czy to , zgodnie z powiedzeniem dobre, czy to tylko mydlenie sobie oczu. dwie kochające sie osoby, a nie mogą być razem bo sie ranią. chore? możliwe... [pytam i co wtedy, kiedy kochasz, a nie mozesz być z kimś.. bo nie możesz..
Wypisz sobie na kartce wszystkie za i przeciw. Jeśli więcej jest za - pogadaj z nim szczerze i zróbcie coś wspólnie dla Waszego związku, jeśli nie - daj sobie spokój. Nie wiem jednak jakie on ma podejście do całej sytuacji. Jeśli nie chce się starać, to też nie ma sensu.
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
Pawel Kochaniecki:Może, ale czasami nachodzi mnie co by było..
no teoria prima sort , ale w zyciu sie tak nie da ,jesli jest prawdziwa milosc i nagle staje sie tak ze nie da sie dalej zyc ze soba , trzeba odejsc i obie osoby to rozumieja i kazda pozwala odejsc drugiej bo ja kocha i nie chce jej ranic choc kazda marzy by trwac w tym nieszczesciu , ale nadzieje mozna miec kilka lat , potem musimy zyc mamy do tego prawo a trwajac ze soba przestajemy moc pracowac i tracimy grunt pod nogami . Wniosek jeden odejsc i pozwolic odejsc , bedac pogodzonym z tym ze moze sie juz nikogo w zyciu nie spotka i przezyje jego reszte samotnie , ale to bedzie mniej bolec.
Gdybym trochę powalczyła..
No:-)
Aneta
S.
trener, doradca
zawodowy, coach
Temat: kochac i dac odejsc
Karolina Adrianna K.:
Może, ale czasami nachodzi mnie co by było..
Gdybym trochę powalczyła..
No:-)
Wlasnie dlatego jestem zdania, ze trzeba robic, co sie czuje. Jak sie czuje, ze sie chce troche powalczyc, to powalczyc. Juz nawet nie tyle dla zwiazku ile dla siebie. Zeby sie moglo samemu sobie powiedziec - zrobilam/lem wszystko, co w mojej mocy, nie moja wina, ze sie nie udalo...:)
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
zrobilam wszytsko.. nie pomaga
konto usunięte
Temat: kochac i dac odejsc
Aneta S.:Zgadzam się , tylko mój były znajomy trochę przeskrobał,
Karolina Adrianna K.:
Może, ale czasami nachodzi mnie co by było..
Gdybym trochę powalczyła..
No:-)
Wlasnie dlatego jestem zdania, ze trzeba robic, co sie czuje. Jak sie czuje, ze sie chce troche powalczyc, to powalczyc. Juz nawet nie tyle dla zwiazku ile dla siebie. Zeby sie moglo samemu sobie powiedziec - zrobilam/lem wszystko, co w mojej mocy, nie moja wina, ze sie nie udalo...:)
nawet jeżeli moje przeczucie i serducho mi mówi
żeby było fajnie tym razem, nie umiem wybaczyć i zaufać;-)
Jestem cholernie zraniona:-)
Aneta
S.
trener, doradca
zawodowy, coach
Temat: kochac i dac odejsc
Anna Chwiałkowska:
zrobilam wszytsko.. nie pomaga
Odpuscic.
Wyznaczyc i uszanowac granice wlasnych mozliwosci.
A potem zapomniec.
Podobne tematy
Następna dyskusja:
