Temat: kobiety vs mężczyźni :]
Hubert S.:
Kto Wam wmówił, ze zdolnosci matematyczne są jakies "lepsze" czy bardziej postrzegane jako wybitniejsze, niz inne.
Nikt nie twierdzi, a ja już na pewno (także jako humanistka) że są lepsze. Mężczyźni przez wieki wmawiali kobietom, że do nauki się kompletnie nie nadają, natomiast dość silny jest stereotyp, że kobieta z natury nie ma umysłu ścisłego i w tym jest problem.
Dla mnie większą wartość ma wiedza humanistyczna.
Co to za obłedna mania udowadniania, ze kobiety są równe, identyczne, moze lepsze. macie z tego powodu jakis kompleks? To jakas potrzeba udowodnienia komuś czegos?
W kwestii ścisłego umysłu dopiero teraz opublikowana badania, które obalają stereotyp, że nie jesteśmy równe. Późno, ale lepiej niż wcale. Ja równa mężczyźnie nie jestem w kwestii siły fizycznej, ale pod innym względami tak, ale dlatego, że oboje jesteśmy ludźmi. Natomiast to nie ma nic wspólnego z wywyższaniem się.
>Zamiast być dumne ze swej kobiecosci,
wdzięku, licznych talentów i zdolnosci, to na siłę próbują pewne kręgi udowodnic, ze kobiety są takie same jak mezczyzni.
Ja jestem tak samo dumna ze swojej kobiecości jak i zasobów mojego umysłu i chciałabym, by mężczyźni nie kazali mi być tylko wdzięczna kobietką, ale i mądrą, błyskotliwą...
>W
zyciu nie przyszłoby mi do głowy miec jakis problem z tego powodu, ze ktos powie "wiekszosc męzczyzn pije, chodzi na, pardon le mot, dupy i oszukuje swoje żony" - ja tego nie robię, i jesli ktos tak twierdzi, mowi o kims innym, co mnie to w ogóle obchodzi...
kwestia możliwości kobiecego intelektu to nie jest kwestia picia i palenia. ja tez bym sie nie obraziła, gdyby ktoś powiedział, że kobiety to tylko plotkują i są wścibskie, po prostu bym zwróciła uwagę, że przesadza i generalizuje.
jeśli jednak ktoś mi mówi, że kobiety są głupsze, bo mało która dostała nagrodę Nobla, to mnie szlag trafia, gdyż nie jest to kwestia natury, a kultury. a Hubercie, takie argumenty słyszę dość często
napijmy się herbaty, miłego dnia :)
a napijmy, może być barszcz? :]