konto usunięte

Temat: Kobieca indoktrynacja czyli jak z faceta zrobić opiekuna...

Joanna W.:
Dorota J.:
Joanna W.:
Zawsze będą istnieć tzw mimozy ( najbardziej niebezpieczny typ kobiet) , które znajdą sobie opiekuna. To działa tak - ona jest biedna, samotna w potrzebie a on silny i odważny, jak jej pomoze dozgonna wdziecznosc jak nie to wzbudzanie poczucia winy za jego brak odpowiedzialnosci bo oczywiscie prawdziwy facet zaraz za taką ofiarę losu poczuje sie odpowiezialny, potem dzieci, dom obiadki i ...pozamiatane. Marzyl o Penelop Cruz a został z mimozą, ktora nawet jego uczuc estetycznych nie szanuje:)
w druga strone tez to dziala, powiedzialabym, ze nawet znacznie czesciej:))


Czyli co ona super woman a on ofiara losu...tak masz rację, rożnica polega na tym, ze kobieta szybciej się w tym odnajduje i na taka role godzi, facet natomiast nie wie albo rzadko kiedy, ze jest po prostu wykorzystywany.
Kończy sie standardowo - on sie orientuje, wkurza, potem szuka swoja Penelope Cruz a mimoza przymyka na to oko lub...robi mu jazdy psychologiczne, wzbudza poczucie winy etc i wracamy do początku opowieści:)Joanna W. edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 12:57
nie znam super woman ktora godzi sie na bycie przez dluzszy czas z sierota.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Kobieca indoktrynacja czyli jak z faceta zrobić opiekuna...

Dorota J.:
Joanna W.:
Dorota J.:
Joanna W.:
Zawsze będą istnieć tzw mimozy ( najbardziej niebezpieczny typ kobiet) , które znajdą sobie opiekuna. To działa tak - ona jest biedna, samotna w potrzebie a on silny i odważny, jak jej pomoze dozgonna wdziecznosc jak nie to wzbudzanie poczucia winy za jego brak odpowiedzialnosci bo oczywiscie prawdziwy facet zaraz za taką ofiarę losu poczuje sie odpowiezialny, potem dzieci, dom obiadki i ...pozamiatane. Marzyl o Penelop Cruz a został z mimozą, ktora nawet jego uczuc estetycznych nie szanuje:)
w druga strone tez to dziala, powiedzialabym, ze nawet znacznie czesciej:))


Czyli co ona super woman a on ofiara losu...tak masz rację, rożnica polega na tym, ze kobieta szybciej się w tym odnajduje i na taka role godzi, facet natomiast nie wie albo rzadko kiedy, ze jest po prostu wykorzystywany.
Kończy sie standardowo - on sie orientuje, wkurza, potem szuka swoja Penelope Cruz a mimoza przymyka na to oko lub...robi mu jazdy psychologiczne, wzbudza poczucie winy etc i wracamy do początku opowieści:)Joanna W. edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 12:57
nie znam super woman ktora godzi sie na bycie przez dluzszy czas z sierota.

Nie? Ja znam wiele. To są te kobiety, ktore zawodowo dają czadu a w domu jakoś cichną...:)
Jacek A.

Jacek A. Modeluję
rzeczywistość

Temat: Kobieca indoktrynacja czyli jak z faceta zrobić opiekuna...

Monika S.:

ze to niby Ty chcesz szczesliwego zwiazku? to chyba od zlej strony sie zabierasz :)

Chodziło mi raczej o "Szczęśliwy związek" ;D
Jacek A.

Jacek A. Modeluję
rzeczywistość

Temat: Kobieca indoktrynacja czyli jak z faceta zrobić opiekuna...

Tak mi się z skojarzyło z tematem ;)

http://www.youtube.com/watch?v=J0F2_nqZzlc



Wyślij zaproszenie do