Ewa
Z.
http://www.youtube.c
om/watch?v=u5HRzaOFh
ec
Temat: JESTEM ZMĘCZONA....
Jacek Kornek:
Wojciech P.:Wlasnie o tym myslalem a Ty to, jak zwykle swietnie ujales. Gorzej, ona tylko na chwile ucisza bol, bo nasze JA rowniez tylko na chwile jest zaspokojone. Dopoki glod mojego JA bedzie zadalo zemsty, nie bede potrafil nad tym zapanowac. Potem przychodzi opamietanie, ze zadajac bol innym sami cierpimy.
Ewa Z.:A może zemsta pozwala nam pokonać ból. Jednak z czasem zdajemy sobie sprawę, że zadawanie bólu nawet największemu wrogowi nie niweluje naszego cierpienia.Czasem zemsta może powodować jedynie eskalację tego co złe. Czasem może lepiej pewne tematy ominąć. A czasem lepiej dobrem odpłacić za zło. Daje nam to moralną przewagę - a to sporo :)Dluga i bolesna droga do tego. Ja juz omijam tematy, nie zawsze sie udaje ale juz mnie w wikszosci czyjas agresja smieszy niz prowokuje.
Sa jednak zbrodnie za ktore trudno sie nie zemscic. Przy tym pozostane. Choc mozna by powiedziec - wziac wymierzenie zasluzonej kary we wlasne rece - zamiast zemscic.
Kwestia czasu a zycie samo wyrownuje rachunki - wszystko wraca...