Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Temat: Jedno słowo.
Wioletta Gałązka:Najtrudniejsze co możesz zrobić, to zwyczajnie zapytać o co chodzi.
Takie jest również moje zdanie. Ale, że jestem zaangażowana bezpośrednio w sprawę;-) stąd pytam opinii innych. I Ela J. jest jedyną osobą, która wypowiedziała pozytywne zdanie. ALe może też dlatego, że to Ela ma udane małżeństwo, a większość forumowiczów popełniła skuchę? Jednak widać, że jakby nie tłumaczyć jakieś przeczekanie tutaj jest. BYć może też dlatego, że on jest w kraju miesiąc góra 1,5, apotem wyjeżdża na kolejne 2? Może nie jedna już taka relacja nie ptzetrwała? Może to asekuranctwo?
Ale chyba robi się wszystko, by ta osoba wiedziała, że fizyczny brak tej osoby wkrótce sie skończy?
To trudne z dwóch powodów: Ty i tak wiesz swoje, więc nie wiadomo jak zrozumiesz odpowiedź. A ten ktoś nie umie mówić tak, żebyś go zrozumiała.
Reasumując: macie najprawdopodobniej odmienne systemy ważności spraw i bez zrozumienia się nawzajem i ewentualej zmiany kursu obojga, moim zdaniem ani rusz, bo zawsze ktoś będzie się czuł lekceważony.
Szkoda czasu na zgadywanie co ON...raz, bo przeszłość to przeszłość, która się już nie odmieni, a dwa że żal energii na rozstrząsanie wariantów, których mogło być miliony a nie dotyczyły Ciebie.