Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Joanna Jastrzębska:
..a to akurat prawda jeśli chodzi o żywot psychologa:) Nie znam człowieka o tej profesji, który miałby poukładane życie prywatne, obojętnie w jakim wymiarze! Myślę, że dotyka ich (jak prawie każdego zresztą) choroba zawodowa, w każdym przypadku dopatrują się swoich potencjalnych pacjentów;)
Bo się boją dopatrywać w lustro? ;)))

konto usunięte

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Iwona K.:
Benny K.:
Iwona K.:
Benny K.:
Iwona K.:
wiem kiedy ktos kłamie i oszukuje na to wskazuje postawa i tu się zgodzę z bennym, tej umiejętności jesteśmy się w stanie nauczyc....
Nie zawsze i u każdego.
tez prawda, chyba są osoby bardziej na takie rzeczy podatne, mi to w sumie nie przyniosło większego problemu
Są osoby których się czyta jak z przysłowiowej książki a są takie które same siebie nie poznają do końca lub czasami sami nie wiedzą czy mówią prawdę czy kłamią więc jak taką osobę "czytać"?

jak Ci to napisac? jesli ktos nie jest siebie pewien i swoejej wypowiedzi, nie wie czy mówi prawde to oczywiscie natychmiast widać to w jego postawie, sposobie mówienia,to się wyczuwa, niektórzy moga sie nauczyć to zauważać
...aaa to rozumiem, ale czytać z oczu? Możesz się spotkać z błędnym odbiorem i skrzywdzić kogoś niesłusznie...

konto usunięte

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
..a to akurat prawda jeśli chodzi o żywot psychologa:) Nie znam człowieka o tej profesji, który miałby poukładane życie prywatne, obojętnie w jakim wymiarze! Myślę, że dotyka ich (jak prawie każdego zresztą) choroba zawodowa, w każdym przypadku dopatrują się swoich potencjalnych pacjentów;)
Bo się boją dopatrywać w lustro? ;)))
przecież on jest fachowcem, a nie potencjalny jego pacjent;)
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
..a to akurat prawda jeśli chodzi o żywot psychologa:) Nie znam człowieka o tej profesji, który miałby poukładane życie prywatne, obojętnie w jakim wymiarze! Myślę, że dotyka ich (jak prawie każdego zresztą) choroba zawodowa, w każdym przypadku dopatrują się swoich potencjalnych pacjentów;)
Bo się boją dopatrywać w lustro? ;)))
przecież on jest fachowcem, a nie potencjalny jego pacjent;)
No nie jeden fach owiec pracuje w tej branży ;)

konto usunięte

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
..a to akurat prawda jeśli chodzi o żywot psychologa:) Nie znam człowieka o tej profesji, który miałby poukładane życie prywatne, obojętnie w jakim wymiarze! Myślę, że dotyka ich (jak prawie każdego zresztą) choroba zawodowa, w każdym przypadku dopatrują się swoich potencjalnych pacjentów;)
Bo się boją dopatrywać w lustro? ;)))
przecież on jest fachowcem, a nie potencjalny jego pacjent;)
No nie jeden fach owiec pracuje w tej branży ;)
...i dlatego trudno mu wytrwać w związku, który chce za wszelką cenę leczyć:)
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
..a to akurat prawda jeśli chodzi o żywot psychologa:) Nie znam człowieka o tej profesji, który miałby poukładane życie prywatne, obojętnie w jakim wymiarze! Myślę, że dotyka ich (jak prawie każdego zresztą) choroba zawodowa, w każdym przypadku dopatrują się swoich potencjalnych pacjentów;)
Bo się boją dopatrywać w lustro? ;)))
przecież on jest fachowcem, a nie potencjalny jego pacjent;)
No nie jeden fach owiec pracuje w tej branży ;)
...i dlatego trudno mu wytrwać w związku, który chce za wszelką cenę leczyć:)
Gorzej z leczeniem kiedy sobie uroi, że ma związek ;)

konto usunięte

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
..a to akurat prawda jeśli chodzi o żywot psychologa:) Nie znam człowieka o tej profesji, który miałby poukładane życie prywatne, obojętnie w jakim wymiarze! Myślę, że dotyka ich (jak prawie każdego zresztą) choroba zawodowa, w każdym przypadku dopatrują się swoich potencjalnych pacjentów;)
Bo się boją dopatrywać w lustro? ;)))
przecież on jest fachowcem, a nie potencjalny jego pacjent;)
No nie jeden fach owiec pracuje w tej branży ;)
...i dlatego trudno mu wytrwać w związku, który chce za wszelką cenę leczyć:)
Gorzej z leczeniem kiedy sobie uroi, że ma związek ;)
...aaaa, to już wtedy go czeka wizyta u kolegi psychiatry:)
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
..a to akurat prawda jeśli chodzi o żywot psychologa:) Nie znam człowieka o tej profesji, który miałby poukładane życie prywatne, obojętnie w jakim wymiarze! Myślę, że dotyka ich (jak prawie każdego zresztą) choroba zawodowa, w każdym przypadku dopatrują się swoich potencjalnych pacjentów;)
Bo się boją dopatrywać w lustro? ;)))
przecież on jest fachowcem, a nie potencjalny jego pacjent;)
No nie jeden fach owiec pracuje w tej branży ;)
...i dlatego trudno mu wytrwać w związku, który chce za wszelką cenę leczyć:)
Gorzej z leczeniem kiedy sobie uroi, że ma związek ;)
...aaaa, to już wtedy go czeka wizyta u kolegi psychiatry:)
Jeszcze gorzej kiedy przyjdzie do kolegi psychiatry i spotka go w kolejce do ginekologa który na chwile wyszedł by zasięgnąć poradę u naszego bohatera psychologa ;)))))))Benny K. edytował(a) ten post dnia 29.04.09 o godzinie 18:11

konto usunięte

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
Benny K.:
Joanna Jastrzębska:
..a to akurat prawda jeśli chodzi o żywot psychologa:) Nie znam człowieka o tej profesji, który miałby poukładane życie prywatne, obojętnie w jakim wymiarze! Myślę, że dotyka ich (jak prawie każdego zresztą) choroba zawodowa, w każdym przypadku dopatrują się swoich potencjalnych pacjentów;)
Bo się boją dopatrywać w lustro? ;)))
przecież on jest fachowcem, a nie potencjalny jego pacjent;)
No nie jeden fach owiec pracuje w tej branży ;)
...i dlatego trudno mu wytrwać w związku, który chce za wszelką cenę leczyć:)
Gorzej z leczeniem kiedy sobie uroi, że ma związek ;)
...aaaa, to już wtedy go czeka wizyta u kolegi psychiatry:)
Jeszcze gorzej kiedy przyjdzie do kolegi psychiatry i spotka go w kolejce do ginekologa który na chwile wyszedł by zasięgnąć poradę u naszego bohatera psychologa ;)))))))Benny K. edytował(a) ten post dnia 29.04.09 o godzinie 18:11
nie nie to może już wystarczy tych fachowców dobrze? Chyba, że połączy ich związek w trójkącie...
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Joanna Jastrzębska:
nie nie to może już wystarczy tych fachowców dobrze? Chyba, że połączy ich związek w trójkącie...
Bermudzkim, czy temu znajdującemu się w pewnym miejscu ich wspólnej kochanki? ;)

Ok. Game Over

konto usunięte

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Elżbieta Małgorzata S. edytował(a) ten post dnia 26.03.11 o godzinie 13:17

konto usunięte

Temat: Jak zrozumieć facetów???

A to już zakrawa na baaaaaaarrrrdzo poważną terapię...
Piotr G.

Piotr G. Budownictwo -
remonty i
wykończeniówka

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Elżbieta Małgorzata Skolimowska:
Elu, dziękuję. Ja troche prowokuję. No jestem taki i to też mi trudno zmienić. Mnie chodziłon właśnie o to, o czym Ty piszesz, żeby ci którzy twierdzą,że są oświeceni - obudzili się. Bo oni, od czasu do czasu, ranią mnie swoim oświeceniem.
Czy ja się gnoję? Raczej szczerze żałuję za to co zrobiłem.
Ja czasami jeszcze fruwam, nie wiem, czy istnieje ktoś kto tego nie robi. A na ziemie sprowadziły mnie moje czyny a raczej uświadomienie sobie ich zła. I to że nie jestem pępkiem świata, ani moje problemy, które były dla mnie wtedy takie ważne.
Robercie w 2004 r. zrozumiałam i poczułam to, że NIKT nie mooże mnie zranić, jeśli ja nie chcę poczuć tego zranienia. ZATEM ZRANIĆ MOGĘ TYLKO JA SAMA SIEBIE POPRZEZ SWOJE MYŚLENIE O TYM CO INNI MI ZROBILI!!!
Nie żałuj niczego, bowiem wszystko co Ci się przytrafiło, SŁUŻYŁO TWOJEMU ROZWOJOWI.
Wszyscy / no prawie/ jeszcze ciągle fruwamy wtedy, gdy nie chcemy zrozumieć, że to , co się nam "przytrafia" sprowadzamy na siebie sami.
Mało tego; Wszechświat jest nam coraz bardziej PRZYCHYLNY w zrozumieniu CO JEST NASZYM PRAWDZIWYM CELEM i używa do tego mechanizmów dla nas /tj. dla kkażdego z nas indywidualnie/ najbardziej przyswajalnych, najbardziej czytelnych, by nie po9wiedzieć brutalnych. Ma to miejsce wtedy, gdy SUBTELNE znaki do nas nie docierają.

Elżbieto, pięknie napisałaś :-)!

konto usunięte

Temat: Jak zrozumieć facetów???

Elżbieta Małgorzata Skolimowska:
Robercie w 2004 r. zrozumiałam i poczułam to, że NIKT nie mooże mnie zranić, jeśli ja nie chcę poczuć tego zranienia. ZATEM ZRANIĆ MOGĘ TYLKO JA SAMA SIEBIE POPRZEZ SWOJE MYŚLENIE O TYM CO INNI MI ZROBILI!!!
Nie żałuj niczego, bowiem wszystko co Ci się przytrafiło, SŁUŻYŁO TWOJEMU ROZWOJOWI.
Wszyscy / no prawie/ jeszcze ciągle fruwamy wtedy, gdy nie chcemy zrozumieć, że to , co się nam "przytrafia" sprowadzamy na siebie sami.
Mało tego; Wszechświat jest nam coraz bardziej PRZYCHYLNY w zrozumieniu CO JEST NASZYM PRAWDZIWYM CELEM i używa do tego mechanizmów dla nas /tj. dla kkażdego z nas indywidualnie/ najbardziej przyswajalnych, najbardziej czytelnych, by nie po9wiedzieć brutalnych. Ma to miejsce wtedy, gdy SUBTELNE znaki do nas nie docierają.

Ja wiem,że masz rację. Ja nikogo nie obwiniam, bo tylko ja jestem temu winnym, że jest jak jest. Nikt mnie nie zranił, ja tak początkowo myślałem, przyznam. Teraz wiem, że ja krzywdziłem. Potem jak to zrozumiałem, próbowałem wszystko odkręcić. I robiłem jeszcze wieksze błędy, ale myślałem, że cel uświęca środki. A te środki jeszcze bardziej moją ukochaną osobę raniły.
Widocznie te subtelne znaki jeszcze do mnie nie przemawiają a inne jeszcze nie dotarły.
Dziękuję.

Następna dyskusja:

jak zrozumieć kobiet




Wyślij zaproszenie do