konto usunięte
Temat: Jak zrozumieć facetów???
Piotr Galon:
Anna Dzikowska:
Elżbieta J.:Oczywiście ze tak jest. To była odpowiedź na nagonkę Czesława na kobiety, że one to tak mają fajnie w życiu, bo siedzą, nic nie robią i żerują na męskich pieniądzach. Przedstawiłam więc obraz z drugiej strony. Teraz się liczy PARTNERSTWO w związku. A nie myślenie typu ja zarabiam, ty zajmujesz się domem i nic nie masz do gadania i odwrotnie.
Anna Dzikowska:Dla mnie właśnie to jest myślenie starymi kategoriami: "Baba ma wychować dzieci i zająć dobrze zająć się chłopem". Tak się składa, że facet też ma wychowywać dzieci i dobrze zająć się swoją babą, inaczej klapa w związku.
A uwierz mi że teraz faceci patrzą żeby kobieta miała kasę, a jeśli jej nie ma, to przynajmniej była zaradna życiowo i w miarę dobrze zarabiała. Nie myśl starymi kategoriami, bo czasy się zmieniły. Baba musi zarabiać, wychować dzieci i zająć się chłopem. Dobrze sie zająć, bo inaczej w związku klapa. W czym niby mamy lepiej?
Jestem jak najbardziej za partnerstwem. Partnerskim układem, w którym dwoje ludzi dzieli między siebie obowiązki domowe (facet też przecież może prać, sprzątać, itp.), opiekę nad dziećmi i wychowanie, utrzymanie rodziny, itd.
Widzę tutaj pewien problem. Każdy i każda z nas wynosi pewne schymaty postępowania z domu rodzinnego. W jakimś domu "mamusia przesadnie dbała o synusia", robiąc za niego wszystko; podsuwając mu pod nos wszystko co chce. Teraz "synuś" dorasta. Żeni się i oczekuje, że jego wybranka będzie biegała wokół niego. Po pewnym czasie kobieta zaczyna złościć się, mieć pretensje......
Bądż tez mamy książniczek,którą tatunio ukochany nosił na rękach i teraz trafia na takiego normalnego co gotowy do partnerstwa i zonk-czyli zderzenie z zreczywistością.Otóż okazuje się,że isteniej coś takiego jak obowiązki zawodowe,zmywak,garnek i nawet trzeba zakupy zrobić:):)Oczywiście przerysowuje trochę wszystko.Ale w realu chodzi przeciez o to,aby we wszystkim był jakiś zdrowy rozsadek i wypośrodkowanie.Fajnie jak wychowamy odpowiedzialnego człowieka,pewnego siebie,ale takiego co to wezmie na siebie życie we dwoje,normalne codzienne życie poprostu.