Temat: Jak zapomniec?

komputerowi moga popalic sie kabelki do białosci i po kompie, mozg ludzki to nie kupa drutow, mozg i neurony to nie druty i scalaki
amen to nie backspace, czy enterAndzrzej Wojciechowski edytował(a) ten post dnia 18.08.07 o godzinie 01:22

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Andzrzej W.:
komputerowi moga popalic sie kabelki do białosci i po kompie

Znaczy wylew, udar, rak?

A jak w Pentium zepsuli hardware, to system to łatał. Zupełnie jak w ludzkim umyśle. Tylko, że umysł jest na tyle fajnym sprzętem, że się sam naprawia a oprogramowanie jest inteligentne - samodoskonalące się.
Joanna C.

Joanna C. Starszy specjalista,
Centrala NFZ

Temat: Jak zapomniec?

Nic nie robić - samo się zapomni, zgubi ....... z czasem.

Temat: Jak zapomniec?

Mariusz G.:
Andzrzej W.:
komputerowi moga popalic sie kabelki do białosci i po kompie

Znaczy wylew, udar, rak?

A jak w Pentium zepsuli hardware, to system to łatał. Zupełnie jak w ludzkim umyśle. Tylko, że umysł jest na tyle fajnym sprzętem, że się sam naprawia a oprogramowanie jest inteligentne - samodoskonalące się.
komputer to maszyna ,NIE WIE CO TO MILOSC!
Ewa A.

Ewa A. na moście

Temat: Jak zapomniec?

Mariusz G.:
Ewa A.:
Moze na poczatek defragmentacja dysku?;)

Defragmentacja to na koniec. Jak już na dysku zawartość jest docelowa.

Za to jak system się sypie, to najpierw skopiowanie na bok ważnych rzeczy (backup), potem twardy reset, format i instalowanie na nowo.

Wazne rzeczy maja wyjatkowo moc przyciagania:), to chyba nie jest dobry pomysl:) Ktos kiedys poradzil przed wielkimi porzadkami: jesli nie mozesz z czym sie rozstac, zrob temu zdjecie, a potem wyrzuc. Cos w tym jest. Kilka maili wydrukowalam zanim wyczyscilam skrzynke. Ostatnio pomyslalam, ze zle postawilam pytanie. Ze nie chodzi, jak/by zapomniec, ale jak dalej zyc pamietajac bez sprawiania sobie bolu tym, co sie pamieta. Walka z pamiecia to walka z wiatrakami, troche naiwna, donkichotowa.

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

...to właściwe postawienie... jak zyć by nie bolało? Jest wiele aspektów takiego podejscia. Kto wychodzi jako osoba decydujaca o wyjściu... Jak wychodzi? Co pozostawia?

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Andzrzej W.:
komputer to maszyna ,NIE WIE CO TO MILOSC!

I na tym polega przewaga umysłu. I oby tak pozostało na zawsze.

Nie zmienia to faktu, że wiele cech wspólnych mają.
Ewa A.

Ewa A. na moście

Temat: Jak zapomniec?

Mariusz G.:
Andzrzej W.:
komputer to maszyna ,NIE WIE CO TO MILOSC!

I na tym polega przewaga umysłu. I oby tak pozostało na zawsze.

Nie zmienia to faktu, że wiele cech wspólnych mają.

Komputer nie potrafi kochac, ale mozna kochac komputer:) Naprawde widzialam mezczyzn przemawiajacych do maszyny z czuloscia, ktorej kobiety moglyby pozazdroscic;)

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Ewa A.:
Komputer nie potrafi kochac, ale mozna kochac komputer:) Naprawde widzialam mezczyzn przemawiajacych do maszyny z czuloscia, ktorej kobiety moglyby pozazdroscic;)

Fajnie mają te komputery. Ja to widuję raczej przeciwne sytuacje. Awantury, jakiej żadne małżeństwo by nie przetrwało. I rękoczyny.

http://youtube.com/watch?v=uqkGfinCFs0

http://youtube.com/watch?v=WXJZXR5Qb-8

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Joe D.:
Może sednem sprawy jest zadanie sobie pytania: czy tak naprawdę
chcemy zapomnieć?

Dramatyzujesz, my dear :*
;)

A na powaznie to rozwiazanie jest TECHNICZNIE proste:

1. Nie zostawac sam na sam ze swoimi myslami i wspomnieniami.
2. Zajac sie praca/nauka/hobby (dobre sa cwiczenia fizyczne) NA FULL, na ostro, (zeby nie myslec)
3. (czesto wbrew sobie) nie byc smemu, tylko wciaz otaczac sie ludzmi (kontakt z nimi trzyma nas w psychicznych ryzach i zajmuje, zamiast tracic czas, energie i nerwy na wyplakiwaniu sie w poduche)
4. (czesto wbrew sobie) zaczac sie spotykac z innym czlowiekiem (ale nie zasadzie "klin klinem" i od razu wyladowac w lozku) - a nuz cos z tego wyjdzie? (znam MNOSTWO takich SZCZESLIWYCH zwiazkow)
5. o TAMTEJ osobie myslec w ten sposob: przypominac sobie niemile momenty, ponizajace, osmieszajace i czesto sobie to wyobrazac.
6 . (najwazniejsze) ODCZEKAC. Czas to zlodziej, ale leczy rany :))))

Wiem, wiem, ze teoretyzuje i ze to trudne.
Ale wiem tez, ze zajebiscie SKUTECZNE!!!!!!!

:)))
Ewa A.

Ewa A. na moście

Temat: Jak zapomniec?

Technicznie doskonale! Skoro techniczne to wydrukowalam:)
Chyba najgorsze do zrealizowania jest to wyjscie do ludzi, wlasne towarzystwo wydaje sie najmniej energiobiorcze:) Myslenie odbrazowujace przynosi rzeczywiscie rezultaty, zauwazam nie tylko nizszy poziom smutku u siebie, ale pojawila sie tez empatia w stosunku do mojej rywalki:) Rywalka nie jest dobrym okresleniem, z nikim nie walcze. A propos walki, gdzies jest juz taki watek o tym jak odzyskac ukochana osobe. Ja nie walczylam, nigdy, nie to nie:), zastanawiam sie, czy czasem nie jest to blad? Czy mezczyzna lubi, kiedy kobieta o niego walczy? Co mysli o takim dzialaniu?

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Jerzy K.:
Wiem, wiem, ze teoretyzuje i ze to trudne.
Ale wiem tez, ze zajebiscie SKUTECZNE!!!!!!!

Skuteczne.

Tak samo jak na ból zęba skuteczne jest kopnięcie gołą nogą z całej siły w ścianę. Wcześniej czy później ból zęba o sobie przypomni.

To jest leczenie objawów. Podstawa to dentysta - w razie potrzeby wyrwanie zęba, w razie potrzeby zaleczenie.

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Nie zawracać sobie głowy..Zwyczajnie nie warto.Facet raczej nie siedzi tak jak Ty i nie rozczula się nad sobą.Poradzisz sobie i bez niego,bo pewnie nie masz innego wyjścia.Co tu da deliberowanie i zastanawianie się w stylu "co by było gdyby"...Raczej niewiele.Świat wokół cały czas idzie do przodu i nie będzie na Ciebie czekał.Albo się ogarniesz i pójdziesz do przodu,albo będziesz tak tkwiła we łzach i rozklejaniu się...

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Mariusz G.:
Skuteczne.

Tak samo jak na ból zęba skuteczne jest kopnięcie gołą nogą z całej siły w ścianę. Wcześniej czy później ból zęba o sobie przypomni.

To jest leczenie objawów. Podstawa to dentysta - w razie potrzeby wyrwanie zęba, w razie potrzeby zaleczenie.

Chyba zbyt szyko przeczytales moj wpis?
Ja wlasnie radze zaleczyc przez WYRWANIE! :)
Bo trzeba usunac ZEPSUTEGO zeba, ktory zatruwa CALY organizm.
Zaleczenie to bylo by zapijanie smutku, placz, rozpamietywanie, wspominanie itd.
A ja jednoznacznie radze WYLECZYC a nie ZAleczyc.
:)

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Jerzy K.:
Zaleczenie to bylo by zapijanie smutku, placz, rozpamietywanie,
wspominanie itd.

Niektórzy ludzie zalewają smutki alkoholem. Inni rzucają się w wir pracy, zabawy, hobby.
To jest tylko taki mechanizm, który pozwala problem zamaskować, ukryć, odsunąć na bok - ale nie rozwiązuje go.

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Mariusz G.:
Niektórzy ludzie zalewają smutki alkoholem. Inni rzucają się w wir pracy, zabawy, hobby.
To jest tylko taki mechanizm, który pozwala problem zamaskować, ukryć, odsunąć na bok - ale nie rozwiązuje go.


Według tego co widziałem, słyszałem, do czego sam namawiałem, dość szybko pomaga to RADYKALNIE. Owszem, jest czas przejściowy, ale te metody są SKUTECZNE.
W początkowym okresie owszem, praca, ludzie, hobby tylko ZAGŁUSZA ból, ale w sposób NATURALNY, bez środków znieczulających w postaci alkoholu, psychtropów, szlajania się na zasadzie "klin klinem". Ale te naturalne (!) sposoby wyciszenia ziejącej bólem pustki po KIMŚ, pozwalają przygotować grunt pod NOWA znajomość.
Ponieważ rana długo się goi, nowa znajomość rozwija się spokojnie, ale za to głębiej i...
... z tego co wiele razy widziałem/słyszałem/"miód i wino piłem"
SKUTECZNIEJ!!!!!!!!!

Chyba że znasz lepsze sposoby?

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Jerzy K.:
... z tego co wiele razy widziałem/słyszałem/"miód i wino piłem"
SKUTECZNIEJ!!!!!!!!!

Chyba że znasz lepsze sposoby?

A ja widziałem, jak takie przyklepane, zamiecione pod dywanik śmieci wyskakiwały.
Znam lepsze sposoby - generalnie polegające na pożegnaniu z czymś niemiłym. Choćby bajeczka (drugi post w tym temacie).

Temat: Jak zapomniec?

nie chciałem się tu już wypowiadać... żeby nie dręczyć tych którzy cierpią... (a wiem coś o tym)
Jednak napiszę to - co cały czas mam w głowie - w tym temacie - ogólnie.

- jeśli kochasz.. nie zapomnisz nigdy.

gorsze (lub lepsze - w zależności od wielu kwestii, szczególnie kwestii ponownego zakochania ) jest jednak drugie moje spostrzeżenie...

- jeśli zapomnisz... tak naprawdę i do końca nie kochałeś (dotąd).

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Joe D.:
Prawdopodobnie Ewo, jestem w podobnej sytuacji i sama się z tym borykam.
Z jednej strony próbuje zapomnieć, z drugiej uczucie tak silne mi na to nie pozwala.
Wiem już, że muszę zająć się swoim życiem a nie poświęcać go dla kogoś, kto go nie chce. Nie potrafi docenić. Nie zauważa. Etc.
Nie mam sposobu. Ba! Nawet ciężko umówić się z innym mężczyzną, bo w głowie ciągle poprzedni...
Może sednem sprawy jest zadanie sobie pytania: czy tak naprawdę chcemy zapomnieć?


trzeba pamietac... i nauczyc sie o tym myslec pozytywnie, o fakcie zakonczenia zwiazku... etap zycia kolejny

konto usunięte

Temat: Jak zapomniec?

Krzysztof 'mjkl' S.:
trzeba pamietac... i nauczyc sie o tym myslec pozytywnie, o fakcie zakonczenia zwiazku... etap zycia kolejny

zgadzam sie
niemniej jednak trzeba troche ochlonac i dopiero wtedy jest to mozliwe



Wyślij zaproszenie do