Temat: jak zainteresowac męzczyzne? :)
wiktoria Jarosińska:
Moze inaczej....co was męzczyzn ociąga w kobietach?( nie o wyglad mi chodzi- chce to podkreslic)
Najbardziej lubię kobiety, w których towarzystwie się dobrze czuję: dobrze nam się rozmawia, jest pogodnie i zabawnie, czasem poważniej i "głębiej"... Lubię, jak kobieta ma dystans do siebie; ja potrafię brać siebie z przymrużeniem oka i tego też oczekuję od kobiety. Lubię słuchać - kobiety mają naprawdę bardzo wiele do powiedzenia. Często pytam o kobiecy punkt widzenia i dzielę się swoim zaskoczeniem, które niejednokrotnie się pojawia. Lubię, jak kobieta pokazuje mi swoje kobiece słabości: że jak jest zła, to idzie na zakupy, że ogląda się za piątą parą szpilek :), że martwi ją to, czy tamto. Zwyczajne sprawy - są dla mnie dużo bardziej interesujące, bo pokazuje kobietę prawdziwą, a nie "wyuczoną".
I seks jest gdzieś równolegle. Oczywiście, że spoglądam na jej biust, a jak idzie przypudrować nosek, to patrzę na jej pozostałe krągłości. Przecież m.in. po to poszła ten nosek przypudrować, żeby pokołysać trochę biodrami przed moimi oczami i pochwalić się smukłością nóg :) Nie wiem, czy kobieta byłaby tak całkiem zadowolona, gdyby facet nie zerkał na jej biust od czasu do czasu. Pewnie by pomyślała, że może coś jest z nim "nie tak" :)
Wiele lat temu dwie kobiety w US wydały bestseller pt. "The Rules". Zresztą w "Sex & the City" jest parę odwołań do tej książki. Autorki piszą, jak doprowadzić mężczyznę do ołtarza. Można mieć różne zdanie na temat "trików" tam opisywanych i - o ile mi wiadomo - na tej podstawie powstała książka "Antyzasady". Z jednym się jednak bardzo zgadzam - to reguła, która mówi, że kobieta powinna być "easy to be with". Trudno to dosłownie przetłumaczyć, jednak dla mnie właśnie dokładnie oddaje to, o czym pisałem wcześniej: luz, swoboda, pogoda ducha...
Oczywiście statystyka ma tutaj również duże znaczenie. Trzeba spotykać wiele osób; jedna lub dwie dają małe szanse na sukces. Ktoś wcześniej dobrze pisał - zmienić grupę docelową. Ja dodam, żeby się zająć czymś, co Cię interesuje. Pasja przyciąga! Jest interesująca sama w sobie. Działa to trochę na zasadzie, że jak robisz interesujące rzeczy, to musisz być interesująca.