konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Witam wszystkich
pisze do Was bo nie moge zasnac... chcialabym sie dowiedziec co mozecie mi poradzic. Jestem w zwiazku z moim partnerem ponad2lata, ma dziecko rozstal sie z zona bo zdradzila go kilka lat temu. Niestety kontakt z nia musi byc - kontakt z dzieckiem. Mam dosc jej glupoty i cwaniakowania... wg mnie jest nikim, zdradzila, przeszla 2rozwody, mieszka z rodzicami bo nie stac jej nawet na wynajm mieszkania.
Marze o tym by jej nie widziec by jej twarz na zawsze zniknela, ciagle sledzi moje konta wirtualne, co chwile rzuca jakies glupie teksty do mojego faceta a on? On czasem jej odpowie a czasem ja zlewa, ja jestem zawistna i nie cierpie kiedy ona pozwala sobie na takie zachowanie a on to zlewa. Niszczy mnie mam ochote wykrzyknac jej kilka zdna, uswiadomic ja ze jest nikim....
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak z nia postepowac...?

1. Facet po rozwodzie w PL często musi wchodzić w cztery litery ex by mu nie uniemożliwiała kontaktu z dzieckiem.
2. Jeżeli się nie pogodzisz, że ma kontakty z dzieckiem więc i ex lepiej mu daj spokój lub on morze dać Tobie.
3. Wiedziałaś że ma dziecko z ex więc oczekiwałaś że zapomni o dziecku czy jeżeli jest dobrym ojcem zerwie kontakty z MATKĄ swojego dziecka?

By było wiadomo piszę prostolinijnie i nie z złośliwością.

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

nie mam nic przeciwko ich dziecku, bo bardzo je lubie mamy w miare dobry kontakt - dziecko nie jest tu niczemu winne. Mam dosc jej glupoty jej sposobu bycia oraz tego ze moj facet nie potrafi sprowadzic jej na ziemie i pozwala sobie na to by ona nim manipulowala.

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Jej kolejny zwiazek sie rozpadl i jest zazdrosna o to, ze Nam sie uklada. Ciagle probuje z roznych zrodel dowiadywac sie co u nas, nawet dziecko o wszystko wypytuje, mysle ze po prostu jest zazdrosna. On jej nienawidzi po tym co mu zrobila, przezyl to i nie moze teraz na nia patrzec. Tylko powiedzcie mi jak mam myslec o niej obojetnie? JAk nie przejmowac sie jej prostackim zachowaniem, bezpodstawna pewnoscia siebie?
Dlaczego ona ciagle uwaza sie za lepsza od nas??? Skoro jest juz nikim...
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak z nia postepowac...?

widzę 4 opcje:
1- porozmawiać poważnie i normalnym tonem z partnerem o całej tej sytuacji co według Ciebie powinien zmienić
2- pogodzić się
3- odejść
4- czekać aż on będzie miał dosyć ale jeżeli kocha dziecko wyboru mu raczej nie pozostanie

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Rozmawialam, jego to nie rusza ciagle powtarza ''kochanie to smieć, nie mam ochoty i czasu o niej mysleć, mam ją w...''

Nie chce odchodzic, laczny nas silne uczucie.

Marze o tym by sie z tym spokojnie pogodzic...

Kocha dziecko nad zycie - to oczywiste.

SZUKAM SPOSOBU NA TO JAK SIE POGODZIC Z JEJ GŁUPOTĄ.. chcialabym miec takie podejscie jak On...
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: Jak z nia postepowac...?

Sarna Kowal:
SZUKAM SPOSOBU NA TO JAK SIE POGODZIC Z JEJ GŁUPOTĄ.. chcialabym miec takie podejscie jak On...
Idź jutro do kościoła i pomódl się za nią :)

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Gdyby to pomogło byłoby po problemie
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak z nia postepowac...?

Ty żyjesz z nim więc najlepiej wszystko wiesz dot. Twego związku.

Podpowiem jeszcze jedną rzecz:
Dobrze przemyśl wszystko gdyż życie jest krótkie więc szkoda Twego i jego życia.

Osobiście przez podobną sytuacje podziękowałem kobiecie która się nie mogła pogodzić że kocham dziecko (nie ex)

Powodzenia :)

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

No widzisz ale ja mam pewnosc, ze jej nie kocha.
Miedzy nami kobietami jest roznie i nie wiem skad w tym ''bezmozgu'' tyle pewnosci siebie... a jak bylo w Twoim przypadku? Jezeli moge wiedziec.
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak z nia postepowac...?

Sorry ale nie obnażam prywatnego życia na forum.

Jeżeli będziesz nadal miała problem a będziecie chcieli być razem może udaj się do jakiegoś ośrodku gdzie są psychologowie zajmujący się problemami w partnerstwach.
Może Ci pomogą a ewent. wspólnie byście jakiś czas chodzili tam z partnerem :)

Pewne jest, że narzekanie i złość nic nie rozwiążą lecz zmiana podejścia do sytuacji :)

EDYT: Tytuł tematu powinien brzmieć "Co i jak mam zmienić w sobie" gdyż prawda jest taka, że możemy zmieniać tylko siebie a zmieniając siebie automatycznie i coś innego :)Benny K. edytował(a) ten post dnia 03.09.12 o godzinie 02:13

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Sarna Kowal:
Niszczy mnie mam ochote wykrzyknac jej kilka zdna, uswiadomic ja ze jest nikim....
na wszystko jest tabletka.

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Sarna Kowal:
Rozmawialam, jego to nie rusza ciagle powtarza ''kochanie to smieć, nie mam ochoty i czasu o niej mysleć, mam ją w...''

ze sie wtrace. jesli on tak o niej mowi, to o Tobie tez zacznie tak mowic. milego zycia zycze.

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

no ale widze, ze jedna strona ma takie upodobania jezykowe i druga. pogratulowac zwiazku:)))))

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

.:
Skoro jest juz nikim...


skoro ona jest nikim, a Wam jest dobrze to... może czas zacząć ją ignorować? ona się karmi tym, że się wkurzasz.

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Dorota J.:
Sarna Kowal:
Niszczy mnie mam ochote wykrzyknac jej kilka zdna, uswiadomic ja ze jest nikim....
na wszystko jest tabletka.
tylko najpierw musi być właściwa diagnoza. :)

Temat: Jak z nia postepowac...?

Katarzyna B.:
Dorota J.:
Sarna Kowal:
Niszczy mnie mam ochote wykrzyknac jej kilka zdna, uswiadomic ja ze jest nikim....
na wszystko jest tabletka.
tylko najpierw musi być właściwa diagnoza. :)
... bywa, że tabletka to zbyt mało i potrzebny jest - zastrzyk - a te bolą i nie każdy się dobrowolnie im poddaje ... :)

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Leszek N.:
z nieukrywanym zdumieniem przyglądam się ile osób się rozstaje po to tylko żeby się nie rozstać. :)

Temat: Jak z nia postepowac...?

Katarzyna B.:
Leszek N.:
z nieukrywanym zdumieniem przyglądam się ile osób się rozstaje po to tylko żeby się nie rozstać. :)
co lepiej wg Ciebie poznać wpierw... naturę? czy powód ... by znaleźć odpowiedź ?

konto usunięte

Temat: Jak z nia postepowac...?

Leszek N.:
co lepiej wg Ciebie poznać wpierw... naturę? czy powód ... by znaleźć odpowiedź ?
powód znam. natury nie chcę :) zadziwia mnie mnogość.



Wyślij zaproszenie do