Temat: Jak udomowić współczesną kobietę?
Witam ciepło:)
Ufff, przeczytałam sobie:))) I zaraz zostanę zlinczowana:)
No więc tak:) Pytanie postawione w temacie potraktowałam z przymrużeniem oka i w pewien sposób metaforyczny (szlag, teraz się okaże, że Mirek mnie zabije:)))).
Otóż zupełnie normalne i naturalne wydaje mi się to, że dojrzały emocjonalnie i intelektualnie mężczyzna w pewnym wieku poszukuje kobiety ciepłej, wrażliwej, subtelnej, takiej, która i ugotuje obiad, i czasem wyjdzie do kina, czy do klubu (i nie peronalizować:)) Mówię ogólnie:). Nie bardzo rozumiem, skąd pomysł, że chodzi tu o zamykanie w klatce, jakieś scyzoryki, które się Wam otwierają:))))), itd; itp. Przyznam, że trochę tchnie to feminizmem w tym złym tego słowa znaczeniu. Kiedyś już pisałam, że feminizm zrobił tyleż złego, co dobrego. Niesamowite jest to, że możemy się uczyć, pracować, poznawać świat i decydować o sobie. Nasze prababcie nie miały takiej możliwości:)))) Szkodą jest jednak to, że przyjęcie postawy: Nie będę kurą domową, bo jestem taka wolna i niezależna, odstrasza mężczyzn. W tym wszystkim chyba brakuje równowagi, a faceci często zastanawiają się, czy pocałować kobietę w rękę, czy niekoniecznie, bo może jeszcze focha strzeli:))))
Myślę, że żaden fantastyczny, "cywilizowany" facet nie będzie w dzisiejszych czasach chciał, aby jego kobieta zajmowała się wyłącznie praniem, sprzątaniem i gotowaniem. Bo mądry mężczyzna wie, że taka partnerka jest nudna i tyle. Kobieta, tak mi się wydaje, oprócz subtelności i wrażliwości, powinna mieć inteligencję, a jej poglądy, sposób życia, bycia i zachowania musi stanowić "podnietę" intelektualną. Partnerka, która się rozwija, która ma własne cele i marzenia, która godzi rolę żony/matki/kochanki/itd; z rolą kobiety wolnej duchowo, trochę szalonej, spontanicznej jest ciekawa po prostu. Mądry mężczyzna XXI wieku chyba chce mieć kobietę, która będzie czasem partnerką do dyskusji, kochanką, przyjaciółką, kompanem do wypadów wieczornych, później matką jego dzieci. To w końcu nic złego:) I oczywiście, że chciałby, aby ta kobieta była atrakcyjna nie tylko intelektualnie, ale też fizycznie. Nie znam faceta, który marzyłby o Kopciuchu:)))) Przecież mądry mężczyzna chce mieć kobietę z klasą, którą będzie mógł przedstawić kumplom i nie wstydzić się za jej wygląd, czy zachowanie.
Nie znam odpowiedzi na postawione pytanie:) Nie mam pojęcia, jak udomowić współczesną kobietę:))))) Myślę, że jak kobieta pokocha faceta, to sama się udomowi. I tyle:)
Buziak
Gosiak:)
Małgorzata Bazan edytował(a) ten post dnia 05.03.08 o godzinie 20:03