konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Dobrze...zawsze!
Wojtek M.

Wojtek M. Doradca
Zadrzewieniowy

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Patrycja C.:
Dobrze...zawsze!
To czemu sie zdaża, ze kumple (bądź kumpele) przy piwie obgadują ta swoją drugą połówkę?...

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Nie wiem... ja tego nie robię...
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Źle mówiąc złe wystawiamy świadectwo sobie... bo co nie widziały gały co brały i dalej w dodatku tkwia w bezsensownym związku?

Będąc z kimś w zwiazku to nie tylko miłośc, seks, partnerstwo ale i szacunek. Okazywany w każdym drobnym geście.

Ja nie obgaduje... jak mi coś nie pasuje to wolę z partnerem to przedyskutować ale nigdy nie omawiać na spotkaniu z przyjaciółmi.

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Dobrze mówisz:)
Tu chodzi o szcunek i o to co jest między nami... bo to jest między nami!

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Wojtek M.:
Mirosław P.:
Katarzyna B.:
mój narzeczony, partner, przyszły mąż
Też bym użył (i używam) słowa "narzeczona". Nigdy nie spotkałem się jeszcze z niezrozumieniem. A nawet jeśli Twoja "nią" nie jest, to co komu do tego. To nieformalne określenie w związu.
Nie wydaje wam się, że "narzeczony/a", to okreslenie chwilowego stanu...
Trudno jest być wiecznym narzeczonym...
Narzeczeństwo to coś przed małżeństwem...
No a jezeli partnerzy nie planuja slubu, bo im odpowiada taki status jaki maja obecnie...
Mowienie do siebie per "narzeczona/ny", to takie troche oszukiwanie siebie i partnera chyba...?

Otóż w naszym przypadku narzeczeństwo to cos przed małżeństwem. Jeszcze niecały rok i będzie już formalnie mąż

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Wojtek M.:
z czuloscia i szacunkiem ;)

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

ad topic:

ożenić się i bedzie po problemie;-D

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Monika G.:
"Partnerka życiowa"
a w tym konkretnym przypadku, to chyba nawet nikt by nie mial problemu, zeby sie do tego oficjalnie przyznac :))

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

kochanie...ale tak z empatią.

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Bartosz Traczykowski:
kochanie...ale tak z empatią.
to fuckt znowu,
ludzie "muzykalni" mowia, ze: ton robi muzyke ;)

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

...Bartosz Traczykowski edytował(a) ten post dnia 29.12.11 o godzinie 13:36

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

a ajk sie powinno mowic? No przecie wiadomo, ze (jesli jakos mozliwe :) w samych jedynie superlatywach :D

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

honey:)
Wojtek M.

Wojtek M. Doradca
Zadrzewieniowy

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Agnieszka W.:
No, no...
Pobudzić do życia temat z przed czterech lat...
;]

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Wojtek M.:
Agnieszka W.:
No, no...
Pobudzić do życia temat z przed czterech lat...
;]
najwyrazniej laknie sie czulosci :)
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Wojtek M.:
Powinno sie mówić:"mój misiaczek kochany".
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Beata Konczarek:
Wojtek M.:
Powinno sie mówić:"mój misiaczek kochany".


o ile pragnie się natychmiastowego rozwodu ;-)))
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Marzenna M.:
Beata Konczarek:
Wojtek M.:
Powinno sie mówić:"mój misiaczek kochany".


o ile pragnie się natychmiastowego rozwodu ;-)))
:)
I dodać jeszcze : "najukochańszy".

konto usunięte

Temat: Jak się mowić powinno o tej drugiej połowie?

Beata Konczarek:
Marzenna M.:
Beata Konczarek:
Wojtek M.:
Powinno sie mówić:"mój misiaczek kochany".


o ile pragnie się natychmiastowego rozwodu ;-)))
:)
I dodać jeszcze : "najukochańszy".


moj najukochanszy... serdelku:))))))))))))



Wyślij zaproszenie do