Marcin Woźniak

Marcin Woźniak Certified Scrum
Master® (CSM),
Certified LeSS
Basics, IT ...

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Grzegorz P.:
Facet, który nie rozmawia, jest uważany za niedbającego o związek, gruboskórnego, niestarającego się.

Z kolei facet, który mówi o swoich emocjach i odczuciach, jest uważany za mięczaka, egoistę i nadwrażliwca.
Tak się dzieje, jeśli nie potrafi się zaakceptować partnera introwertyka lub ekstrawertyka...

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Marta G.:
Facet, który nie rozmawia, jest uważany za niedbającego o związek, gruboskórnego, niestarającego się.

PRAWDA!!!!

Z kolei facet, który mówi o swoich emocjach i odczuciach, jest uważany za mięczaka, egoistę i nadwrażliwca.

G...O PRAWDA!!!

Osobiście się spotkałem z taką opinią.

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Grzegorz P.:
Marta G.:
Facet, który nie rozmawia, jest uważany za niedbającego o związek, gruboskórnego, niestarającego się.

PRAWDA!!!!

Z kolei facet, który mówi o swoich emocjach i odczuciach, jest uważany za mięczaka, egoistę i nadwrażliwca.

G...O PRAWDA!!!

Osobiście się spotkałem z taką opinią.

Rozmowa to podstwa w związku..bez niej nie uda się niczego zbudować..później dochodzi zaufanie...
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Dużo tu mądrych wypowiedzi o poznawaniu siebie, rozumieniu wcześniejszych zachowań, wyciąganiu wniosków itp. Podoba mi się to. Ja dodałabym jeszcze naukę otwartości, bo pomaga zrozumieć drugiego człowieka. Widzenie osoby przez swój pryzmat, często prowadzi do pomyłek, dlatego trzeba mieć i oczy i serce otwarte :).
Konieczny jest też dystans do siebie i świata, co jest trudne, ale bardzo ułatwia życie. I rozmowy, rozmowy...
I trzeba mieć czas... Grzegorz chyba pisał o czasie... Najcenniejsze co możemy dać drugiej osobie to właśnie czas :)Anna G. edytował(a) ten post dnia 14.10.08 o godzinie 09:19
Michał Murawski

Michał Murawski SEM, FB Ads,
Performance
Marketing, freelance

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Kolejna sprawa - trzeba zamknąć wcześniejsze związki, bolączki i traumy, aby być otwartym na nowe wyzwania,doświadczenia, uczucia.

Nie mówcie, że nie mieliście nigdy - to chyba nie ma sensu, nie umiem się zaangażować, za wcześnie dla mnie - jak dla mnie to ładnie powiedziane - dajmy sobie spokój :)
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Chciałam jeszcze dodać, że nasze "potknięcia" jeśli tylko potraktujemy je jak lekcje a nie porażki, są naszym przygotowaniem do udanego związku.
Ale trzeba realnie spojrzeć na to co się robiło, co się działo, nazwać rzeczy po imieniu, spróbować zastanowić się "dlaczego" i na koniec jeszcze wybaczyć. Tej drugiej osobie i sobie samemu zwłaszcza. Wtedy nasze "błędy" przestają nimi być, a przeistaczają się w mądrość życiową :)

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Anna G.:
Chciałam jeszcze dodać, że nasze "potknięcia" jeśli tylko potraktujemy je jak lekcje a nie porażki, są naszym przygotowaniem do udanego związku.
Ale trzeba realnie spojrzeć na to co się robiło, co się działo, nazwać rzeczy po imieniu, spróbować zastanowić się "dlaczego" i na koniec jeszcze wybaczyć. Tej drugiej osobie i sobie samemu zwłaszcza. Wtedy nasze "błędy" przestają nimi być, a przeistaczają się w mądrość życiową :)

bardzo mądre słowa.
przecież jesteśmy miedzy innymi tacy bo przeżyliśmy co przeżyliśmy. jeśli tylko umiemy sie uczyć na "błędach".
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz istotna... OCZEKIWANIA
Trzeba strać się mieć oczekiwania zgodne z rzeczywistością. Nie za bardzo kolorować, albo zaczerniać wszystko wokół.
Trudne to, bo wymaga obserwacji rzeczywistości i przyjęcia do wiadomości, że "jest jak jest", a nie traktowania jej w sposób życzeniowy? roszczeniowy? A często mamy skłonność do wybiegania w przyszłość w wyobraźni, co może powodować przykre uczucia, jeśli coś pójdzie inaczej niż w tych wyobrażeniach.
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

A najtrudniejsze...?

...realizować w życiu, to co tutaj ładnie napisaliśmy ;)

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

a jak utrzymywac kontakt jesli nasz partner jest z innego miasta? jak czesty kontakt telefoniczny/smsowy? jak sie przygotowac pod tym wzgledem? mianowicie dzwonic kiedy sie chce?
Agnieszka C.

Agnieszka C. jeszcze barwniej niż
motoryzacja..
kosmetyki i wizaż

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

<<Bo miłość mój drogi to:
To chcieć czynić drugiego wolnym, a nie uwodzić go,
to uwolnić go z jego więzów, jeśli pozostawał więźniem,
Aby on także mógł powiedzieć: "kocham ciebie",
nie będąc do tego zmuszonym nieposkromionymi pragnieniami.

Kochać to wejść do drugiego, jeśli otwiera tobie
bramy swego tajemniczego ogrodu, po drugiej
stronie okrężnych dróg, kwiatów i owoców
zrywanych na skarpie,
Tam, gdzie zadziwiony potrafisz wyksztusić: to
"ty", moje kochanie, ty jesteś moją jedyną...

Kochać to chcieć ze wszystkich sił dobra drugiej
osoby nawet z pominięciem siebie, to czynić
wszystko, by ona wzrastała i rozwijała się
Stając się z każdym dniem człowiekiem jakim
być powinna a nie takim, jakiego chciałbyś ukształtować
według swoich marzeń.

Kochać to ofiarować swoje ciało, a nie zabierać
ciała drugiej osoby, lecz przyjąć je gdy daje siebie,
To skoncentrować siebie i wzbogacić, aby
ofiarować ukochanej całe swoje życie skupione w
ramionach twojego "ja", co znaczy więcej niż
tysiące pieszczot i szalonych uścisków,

Kochać to ofiarować siebie drugiej osobie, nawet
jeśli ona przez moment się wzbrania
To dawać nie licząc tego, co inny ci daje,
płacąc bardzo drogo, nie domagając się zwrotu.

Największa miłość wreszcie to przebaczyć, gdy
ukochana niestety odchodzi, usiłując oddać
innym to, co przyrzekła tobie.

Kochać to zastawić stół, aby przy nim zasiadł twój
gość i nie sądzić, że możesz obejść się bez niego,
Ponieważ pozbawiony żywności, jaką on ci przynosi,
na twoje świąteczne przyjęcie nie postawisz
dań królewskich lecz tylko suchy chleb biedaka.

Kochać to wierzyć drugiej osobie i ufać jej,
wierzyć w jej ukryte siły, w życie które posiada,
jakiekolwiek byłyby kamienie do usunięcia dla
wyrównania drogi.

To zdecydować się rozsądnie i odważnie wyruszyć na
drogi czasu, nie na sto, tysiąc czy dziesięć
tysięcy dni, ale na pielgrzymkę, która się nie skończy,
bo jest pielgrzymką, która trwać będzie ZAWSZE.

Powinienem ci to powiedzieć, aby oczyścić twe
marzenia, że kochać to zgodzić się na cierpienie,
śmierć sobie samemu, aby żyć i ożywiać,
Ponieważ tylko ten, kto może bez bólu zapomnieć
o sobie dla drugiego, może wyrzec się życia dla
siebie tak, żeby nie umarło w nim cokolwiek z niego.

Kochać wreszcie to jest to wszystko, o czym
powiedziano i jeszcze więcej,
Bo kochać to otworzyć się na nieskończoną MIŁOŚĆ,
to pozwolić się kochać, być przejrzystym
wobec tej MIŁOŚĆI, która zawszę w porę.

To jest, o wzniosła Przygodo, pozwolić Bogu
kochać tego, którego ty w sposób wolny
decydujesz się kochać!>>

Michael Quist
Marysia Sobczak

Marysia Sobczak sprzedawca, Orsay

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Nie da się do tego przygotować.



Wyślij zaproszenie do