Temat: Jak prowadzić dyskusje?
Jacek K.:
- Nie reaguj instynktownie.
- Pohamuj swój temperament.
- Szukaj punktów wspólnych.
- Radośnie witaj różnicę zdań.
- Obiecaj partnerowi, ze przemyślisz jego pogląd i dokładnie go przeanalizujesz.
- Szczerze podziękuj za rozmowę.
- Daj sobie i partnerowi czas na dokładne przemyślenie sprawy.
Czy to wystarczy ? Jakieś pomysły ?
mam pytanie. z kim ta dyskusja? z partnerem? osobą, którą kochamy i która kocha nas?
jeśli tak, to:
co powoduje, że planujemy podczas dyskusji być tacy
w kuper uprzejmi i układni, wyhamowani, nadmiernie wyważeni? skąd taki strach, strategie i przygotwania?
"radośnie witaj...". jaaaasne. byle tylko nie oszaleć ze szczęścia :))))
"podziękuj za rozmowę..."??? a trzeba się ukłonić czy wystarczy powiedzieć z przekonaniem? nie zapominajmy zostawić wizytówkę! może się odezwie! :)
to są przepisy na niedrażnienie wroga, a nie rozmowy z kochaną osobą.
jak ktoś się aż tak boi rozmów to niech lepiej nie rozmawia.