konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Gośka J.:
Po drugie nie wiedziałam, że znajomość damsko-męska według Twojej filozofii zaczyna się od seksu. Ale niezłą reklamę sobie zrobiłeś. Nie chwal się dalej. Ona pytała nie o dalsze skutki znajomości, ale o to, jak poznać, że facet jest normalny, co z założenie jest cholernie trudne, bo mało takich jest. Z reguły jest to faza jeszcze zanim się wskoczy mu do łóżka, lub jak kto woli, zanim wy zdejmiecie spodnie, lecz jak wszyscy wiemy jesteście tak prymitywni, że nie trzeba Wam specjalnych zaproszeń wysyłać.

Heh, wystarczy, że facet wspomni o seksie, byście nazwały go prymitywem, a gdy zabraknie Wam dobrego seksu w małżeństwie, same puszczacie się na boku :)

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Jak poznać, że facet jest normalny? Zacząć rozmawiać. Bez żadnych gierek, podchodów i sprawdzania na ile możesz sobie pozwolić. W rozmowie wychodzi wszystko, to, czy facet ma własne poglądy, czy umie ich bronić, czy ma jakieś zainteresowania, czy jest oczytany itp, itd, etc.
Poruszony tu został temat seksu. Zauważyłem, że wiele kobiet nie potrafi o nim rozmawiać, a każda, choćby najmniejsza wzmianka o nim, w jakikolwiek sposób, nawet wynikająca z omawianego tematu w rozmowie, powoduje automatyczne zaliczenie faceta do "tych, którym tylko jedno w głowie". Czy to nie głupie? W ten sposób kobiety same pozbawiają się możliwości na związek z fajnym facetem i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką. A potem jest płacz, że "on to i tamto". Przyjaciółeczki zbiegają się ze wszystkich stron, ocierają łezki i mętnie pocieszają. Prymitywni? Drogie Panie, spójrzcie czasem na siebie z perspektywy, bo czasem warto coś w sobie zmienić, zanim zacznie się krytykować innych.

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Marcin Południkiewicz:

Jak wytrzyma długo bez seksu to jest większa szansa, że np. jesli nie będziemy mogli się widzieć(z jakiegoś powodu) przez 2 miesiące to nie zdradzi. Albo jak będzie problem z dotarciem(bo np. daleko mieszka) to nie skreśli mnie tylko dlatego, że przez tydzień czy dwa nie mogła mieć seksu(a takie też znajdowałem).
:)Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 21.05.10 o godzinie 01:10

Podziwiam Twa niezachwianą wiarę w konsekwencję;)

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Wojciech Kossowski:
i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką.

e to chyba jakaś inna bajka, nie znam takich.
Kobiety raczej wychodzą za spokojnych mężczyzn.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Czeslaw Kowalczyk:
AMELIA M.:
Jacek Kornek:
Czeslaw Kowalczyk:
Czesio
Jacek
Też nie lubisz długich tekstów ? :))
krotko i na temat..
y ale to domena facetów?
zgadzam sie z Wami
a polykassz w trojkacie tez czasem?? :) Pytanie retoryczne znow

To chyba mówi samo za siebie...

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Paweł N.:
Wojciech Kossowski:
i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką.

ja nic nie mam do bmw -osobiscie wolalabym czerwone:)

a jak jezdzi mercedesem?
albo ferrari?
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Czeslaw Kowalczyk:
sugerujesz, ze sex jest a priori rzecza niepowazna??

Nie, sugeruję, że Ty jesteś niepoważny:)

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Gośka J.:
Czeslaw Kowalczyk:
sugerujesz, ze sex jest a priori rzecza niepowazna??

Nie, sugeruję, że Ty jesteś niepoważny:)
dzieki za pochlebstwo, Gosiu serio :) Nigdy nie staralem sie wysilac na co innego :))

Do Amelii M:

ja jezdze od paru lat Seatem Ibiza, 17 lat juz stary i najbardziej niezawodny samochod, jaki do tej pory mialem. A bylo ich kilkanascie, w tym kilka do kasacji po crash ;)

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Paweł N.:
Wojciech Kossowski:
i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką.

e to chyba jakaś inna bajka, nie znam takich.
Kobiety raczej wychodzą za spokojnych mężczyzn.
trudno wyczuc. Tanie (drozsze) dranie, tez maja branie ;)

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

AMELIA M.:
Paweł N.:
Wojciech Kossowski:
i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką.

ja nic nie mam do bmw -osobiscie wolalabym czerwone:)

a jak jezdzi mercedesem?
albo ferrari?

A jaka to różnica?

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Wojciech Kossowski:
AMELIA M.:
Paweł N.:
Wojciech Kossowski:
i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką.

ja nic nie mam do bmw -osobiscie wolalabym czerwone:)

a jak jezdzi mercedesem?
albo ferrari?

A jaka to różnica?
To TY napisales o bmw ,wypasionym i czarnym:)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Agnieszka Handke-Kufel:
Marcin Południkiewicz:
Agnieszka Handke-Kufel:
A jeszcze ciężej jest mając świadomość, że może się okazać, że ta osoba tak na prawdę cie nie kocha i nie kochała a macie już 8-letnie dziecko(znam taki przypadek).
też znam takie przypadki, znam małżeństwa, które łączą tylko dzieci, tylko co z tego? nie mój cyrk nie moje małpy. ja nie wnikam w życiorysy innych ludzi. analizowanie dziwnych przypadków mam już za sobą. polecam odciać się od tego co nie dotyczy bezpośrednio Ciebie, inaczej można zwariować.
Jakoś potrafię nie zwariować..
to po co sobie zaprzątasz tym głowę? nie twój cyrk nie Twoje małpy:)
Nie chcę by był podobny ten mój cyrk i moje małpy.
:)
Ok, niech będzie, że zaufam po roku, gdyż człowieka różne rzeczy mogą spotkać.
zaufanie rodzi się z czasem, wraz z przeżyciami. może się okazać, ze partnerka porobi Cię po 20 latach. zdarzaja się i takie przypadki. to jest jak totolotek.
Zatem lepiej wypróbować jak najwięcej kombinacji by trafić w 10-kę?
czy ja wiem czy więcej wypróbowywać? poznawać owszem, ale czy od razu próbować?:)
Właśnie o to mi chodzi. Przecież nie może to wyglądać jak przegląd petentów lub badanie jakości produktu, na zasadzie - przeanalizowałem i nie ta, next.
:)
Ale jeśli nie potrafi ze mną rozmawiać to niech po prostu odejdzie miast zdradzać.
ale przecież tak jest łatwiej. rozmowa wymaga większej odwagi, ponieważ rodzi konsekwecje zmian, z obu stron. jeśli ktoś zdradza, bo tak mu łatwiej, Ty się dowiesz i sam odejdziesz, zobacz jakie to proste...no cóż...
A ponoć kobieta zmienną jest.
:D
Nie szaleję za konserwatyzmem a dorośli ludzie powinni być odpowiedzialni moim zdaniem.
:)
powinni. w większości nie są. niestety.
ehh..
ta teoria jest błędna. wystarczy, ze któregoś dnia właśnie ta kobieta spotka faceta, który pobudzi w niej to czego nie spodziewała się że posiada i klops.
Wpierw musi go spotkać a wysłuchując różnych historii zaczynam wątpić czy to takie łatwe.
to zależy kto czego szuka.
Albo czego nie szuka.
właśnie:)
kobieta, która ma rozum i kocha swojego partnera i jednocześnie lubi sex, będzie wierna swojemu mężczyźnie (pomijam te panie które są zwyczanie nimfomankami, bo to jest zwyczajnie choroba). może wybierasz nie te panie?
Nie wybieram bo nie szukam, co już pisałem.
zdaje się, że byłeś z jakąś babeczką? sama Cię wybrała a Ty się temu poddałeś, czy jak???
No wybrała a ja się zgodziłem. Co miałem do stracenia jako niedoświadczony w związkach? Nikt z doświadczeniem się nie rodzi.
zgadza się, ale jeżeli kazda następna bedzie chciała z Tobą być to będziesz bez względu na to czy ma cechy, których poszukujesz u kobiety, będziesz "jak leci" pod hasłem "dziś Twoja kolej?":)
Tego chcę uniknąć, dlatego nie szukam na siłę.
Swoją drogą wiele kobiet moż enigdy nie spotkać swojego księcia, tak jak w Shreku.
Nie zawsze ma się to co chce a nie wszystko co się chce jest warte tego by spędzić życie samotnie.
problemem są albo emocje,
Zawsze są problemem? Pozytywne też?
nie. problemem są złe emocje. strach, poczucie że na pewno mnie skrzywdzi itp.
Strach akurat można też wykorzystać w konstruktywny sposób..
i np. z tego powodu być lepszym dla następnej.
W końcu piszemy o strachu przed odrzuceniem.
owszem, ale czasem jest on tak duży, że wzbrania działania przynoszące fajny efekt:)
Niestety bywa i tak.
Natomiast zła potrafi być zazdrość, choć z umiarem może być sygnałem, że zależy.
Przesada nigdy dobra nie będzie.
zgadza się.
Uogólnianie to przesada.
Zatem się z Tobą zgadzam i tak w sumie. Prosić nie musisz, chociaż robisz to pięknie.
:)
hahha:)
uwarzasz że tj normalne?
Nie ma jednej definicji "normalności". Dla każdego co innego jest "normalne".
Nie sądzisz, że jak czegoś długo nie ma to potem jest większa uciecha jak już się pojawia?
zgadza się. ale nic nie powinno robić sie na przekór, na siłę, "bo tak". we wszystkim musi być umiar.
:)
No i ponoć przerwy są wskazane, chociaż faktycznie chyba przesadziłem i to mimo alertów co drugi/trzeci dzień, że są chętne.
chętne? hm.
tak
a jezli tak uwarzasz, to przepraszam po co to robisz?
testujesz siebie?
Zwykle mam ważniejsze sprawy na głowie.
Łatwiej jest się zaspokoić niż utrzymać np. rodzinę.
nie rozmawiamy o utrzymaniu np. rodziny.
nawet zabezpieczając się nie wiesz czy z tego nie wyjdzie rodzina..
Zwykle nie idę na łatwiznę.
a jak chodzisz?:)>
trudnymi ścieżkami i dlatego swoją stronę www planowałem 5 lat
teraz wiem tyle, że strona będzie jak najlepsza i i strony robione dla innych będą lepsze
natomiast wielu idzie na łatwiznę i łapię się za głowę często widząc podstawowe błędy
tak jakby polonistka pisała totalnie niegramatycznie i nieortograficznie
Fizycznie nie a duchowo?
jedno drugiego nie wyklucza.
Wiem, ale u niektórych może.
szukaj takich, u których nie wyklucza.>
takie mają szanse, takie u których nie wyklucza
jedno i drugie jest tak samo ważne.
Najważniejsze jest szczęście drugiej osoby.
no o tym właśnie piszę. tylko że jeżeli Ty sam ze sobą nie będziesz szczęśliwy to nie dasz szczęścia drugiej osobie. tj "transakcja" wiązana:)
w sumie to niezły paradoks czasami, bo jeśli jestem szczęsliwy widząc czyjś uśmiech..
niemniej masz rację
:)
Niektórzy seks traktują mechanicznie albo jako sport.
a dla innych jest bardzo ważną częścią związku, prywatną sferą do której dostęp mają tylko te dwie osoby. umniejszasz rolę bliskości sprowadzając sex kochających sie ludzi do zwierzęcego instynktu. nie wszyscy tak mają. są ludzie dla ktorych jest to bardzo ważna sfera życia, ale to nie znaczy, że jaknie bedą mieć tego przez tydzień czy miesiąc to będą od razu zdradzać.
A bywają też tacy, że zanim cokolwiek się rozwinie gotowi z tego powodu skreślić człowieka.
Różni są ludzie.
tacy ludzie są głupio niedojrzali.
właśnie o tym mówię. namiętna kochanka chce dać jak najwięcej swemu partnerowi. nie jest namietna tylko po to żeby fajnie wyglądało. to nie film:)
Chociaż wielu świetnie gra.
:)
współczuję:)
mi nie musisz, ale kumpel zdążył się zangażować niemal natychmiast i potem cierpiał
a ta dziewczyna tak chciała pogrywać sobie na uczuciach każdego z moich kumpli, w tym i na moich
codziennie innemu mówiła, że od teraz jest jego dziewczyną
Mogą mnie nie obchodzić, niemniej chyba to nie jest codzienność.
Poza tym odwoływałem się do tej intymności.
:)
ale czy to była Twoja intymność? no nie. więc wracając do tego cyrku... :)
tak czy siak chodzi o to, ze intymność może być różnie pojmowana
:D
zdarza się, ale głównie brak komunikacji w związku.
Ciekawe jak się poznali. Brak komunikacji mnie zastanawia.
Nie może chodzić tylko o wypalenie(chociaż kto wie, różni są ludzie), gdyż znam osoby co mają już nieco na karku, są ze spobą dość długo i jakoś się komunikują mimo wielu wzlotów i upadków.
a bo znalezienie współnego języka nie jest łatwe. dziś wiele par się poddaje, ponieważ to wymaga czasu, cierpliwości i pracy nad związkiem, no i trochę rezygnacji z siebie. mam wrażenie, że Ci którzy dlugo szukali swojej połówki na poczatku są trudniejsi w komunikacji, ale gdy już zwiazek się rozwija i zależy im, bardziej sie starają. to chyba przychodzi z wiekiem:)
chyba niekoniecznie
Jak nie potrafią się porozumieć to łączy ich tylko seks?
dzieci, kredyt, wygodnictwo.
w sumie to pseudozwiązek, chociaż chyba nie na tyle co w pewnym odcinku pewnego serialu
tam to nawet na własnych oczach się "zdradzali" jawnie
Istnieje też coś takiego jak wspólne milczenie.
Ale jeśli nie ma ani komunikacji ani seksu to są razem z powodu..
że fajnie jest razem?
z tego powodu co powyżej. no i żeby nie być samemu. sztuczne zaspokojenie potrzeby bezpieczeństwa. nie jesteś sam. fizycznie.
hmm..
bo tak to wygląda w Twoje wypowiedzi. jeżeli będziesz w zwiazku z osobą nieodpowiedzialną, niedojrzałą emocjonalnie i nie lojalną to nie spodziewaj się, że bedzie wierna. trzeba szukać, ale najgorzej jeśli do wszystkich babek będziesz tak podchodził na zasadzie na pewno mnie wyroluje. tak myśląc możesz przekreślić przez przypadek tę właściwą:)
Póki co stosuję okres próbny(swoim postępowaniem udowadnia, że jest godna zaufania).
niemożliwy jesteś:) a jak przejdzie okres próbny, a potem Cię czymś zawiedzie (bo tak się moze zdarzyć) to następna będzie mieć...co? prócz tego że przegwizdane?:)
byleby to nie był zawód miłosny..chyba nic nie ma sensu
chociaż ponoć randki obecnie przypominają psychoanalizę(nie wiem skąd, ale coś takiego kiedyś słyszałem)
:)
Lecz tym razem nie będę testował odporności na pokusy cielesne.
haha:)
Zobaczę co przyniesie los a póki co robię swoje.
powodzenia.
wzajemMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 22.05.10 o godzinie 17:23

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

AMELIA M.:
Wojciech Kossowski:
AMELIA M.:
Paweł N.:
Wojciech Kossowski:
i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką.

ja nic nie mam do bmw -osobiscie wolalabym czerwone:)

a jak jezdzi mercedesem?
albo ferrari?

A jaka to różnica?
To TY napisales o bmw ,wypasionym i czarnym:)

Po raz kolejny zatem: jaka to różnica?
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Gdyż BMW to banał i już przegadany do tego?
Piotr Kapczynski

Piotr Kapczynski technik
elektromechanik
samochodowy

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Wojciech Kossowski:
AMELIA M.:
Paweł N.:
Wojciech Kossowski:
i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką.

ja nic nie mam do bmw -osobiscie wolalabym czerwone:)

a jak jezdzi mercedesem?
albo ferrari?

A jaka to różnica?

temat ciekawy,uwazam ze jesli mezczyzna jest normalny (a jest to temat sliski,poniewaz normalność jest pojeciem względnym,nalezało by to uscislic jakimi kryteriami sie kierujemy przy ocenianiu tzw płci brzydkiej)
obecnie stałej partnerki,aczkolwiek miałem.Nie mam z pewnych powodow osobistych,a na forum publicznym nie mam zwyczaju o tym mowic o tego typu rzeczach,poniewaz uwazam ze sa to moje sprawy.
jesli chodzi o współzycie to uwazam ze nie jest ono najwazniejsze choc nie mowie ze powinno sie je wyeliminowac,z natury nie lubie przelotnych znajomosci,a jak przez pomyłke miałbym zabladzic to bylo by to zle postrzegane przezemnie,poniewaz mam swoj wlasny dekalog.Poza tym na pierwszej randce nie ide do łozka,nawet jesli przedstawicielka Płci Pieknej jest moim wzorem Kobiety z która chciałbym spedzic swoje zycie.jak kazdy człowiek mam taki wzór,ale czy znajdzie sie osobe ktora bedzie w 100% odzwierciedlac naszego wymazonego partnera??moim skromnym zdaniem szansa jest taka jak wygranie głównej puli w totka.wazne jest uczucie,szacunek,wiernosc,szczerosc,przyjaźń.to kilka z podstawowych filarow zwiazku.najpierw powinnismy stac sie przyjacielem dla kogos wspierac go,zapewnic bezpieczenstwo i zebysmy sie czuli dobrze w swoim towarzystwie
aby pozniej stac sie partnerami.wowczas moim zdaniem byloby mnie rozwodow,nie mowie tutaj o przypadku gdzie maz lub zona zabladzili przypadkowo u kogos w lozku.
Ktos mi ostatnio probował wmówic ze jest to stan psychoficzny gdzie działamy pod wpływem emocji ,ktorych nie kontrolujemy.ale skoro mamy umysł to powinismy nad nimi zapanowac,poniewaz sa ogolnie przyjete zasady etyczne i obyczajowe nakazujace wiernosc partnerowi.najbardziej na tym cierpi dziecko poniewaza w zwiazku gdzie nastapił tzw skok w bok partnerowie nie do konca sobie ufaja,i zaczynaja sie kontrolowac.
zdrade mozna wybaczyc ale nie zapomniec.
troche sie rospisałem
przepraszam za literowki ale szybko pisze
pozdrawiam Piotrek
Piotr Kapczynski

Piotr Kapczynski technik
elektromechanik
samochodowy

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Wojciech Kossowski:
AMELIA M.:
Wojciech Kossowski:
AMELIA M.:
Paweł N.:
Wojciech Kossowski:
i stają przed ołtarzem z facetami, którzy jeżdżą wypasionymi, czarnymi bmw i mają spluwę pod marynarką.

ja nic nie mam do bmw -osobiscie wolalabym czerwone:)

a jak jezdzi mercedesem?
albo ferrari?

A jaka to różnica?
To TY napisales o bmw ,wypasionym i czarnym:)

Po raz kolejny zatem: jaka to różnica?

bmw,mercedes i inne tego typu samochody powoduje ze mozna sie wykreowac,jednakze jesli mowa o panach z klamkami to epoka gdy jezdzili czarnymi starymi bmw mineła,teraz sa nowsze samochody i lepiej wypasione,co co nie ktorzy z racji ze jest tych samochodow duzo i sa ogolnodostepne,przenosza sie na inne bardziej luksusowe marki np.jaguar

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?


a jak jezdzi mercedesem?
albo ferrari?

To zostawia go dla tego co ma maybacha :)))
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

ja tam wolę prototypy, starociami nie zamierzam jeździć
:D
chyba, że pod maską hipernowoczesny a karioserię ma jak u zabytkowego
:)Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 22.05.10 o godzinie 18:23
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Marcin Południkiewicz:
ja tam wolę prototypy, starociami nie zamierzam jeździć
:D
Hmmmm...
Pierwszy raz widzę na tej grupie, żeby tylu osobników płci męskiej pisało o tym samym i się z sobą (o dziwo!) nie zgadzali...

Wnioskuję więc, że albo macie na oku ten sam prototyp, co przełączyło Was na tryb "walka", albo na moich oczach czasy się zmieniły!:))

I to zmieniły w sposób nieoczekiwany: skoro wszyscy chcą tego samego, podobnie myślą, a jednak uważają, że są w sporze i nie mogą osiągnąć celu, to do zmiany jest język.:)

konto usunięte

Temat: Jak poznać że chłopak traktuje poważnie kobiete?

Ja jestem staromodny i niedzisiejszy :D



Wyślij zaproszenie do