konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Asia Jastrzębska:
Joanna Greczkowska:

Zapowiadał się fajny wieczór... za pół godziny mam iść z małżonkiem na potańcówkę, a mnie aż telepie ze złości.
zdystansuj się Asia, bo nie mamy wpływu na takie wyczyny tych gnojów! I tak byś nie zaradziła temu więc spróbuj się bawić z małżonem fajnie, on tego też od Ciebie oczekuje:))
za godzinę może mi przejdzie ... ale też mam 3 letnią córkę i poprostu stanął mi makabryczny widok przed oczyma.Joanna Greczkowska edytował(a) ten post dnia 26.07.09 o godzinie 21:34

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Joanna Greczkowska:
za godzinę może mi przejdzie ... ale też mam 3 letnią córkę i poprostu stanął mi makabryczny widok przed oczyma.Joanna Greczkowska edytował(a) ten post dnia 26.07.09 o godzinie 21:34
wcale się nie dziwię...Miłej zabawy Asiu w takim razie, mimo wszystko:)))

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Jezu, przebrnęłam do 25 chyba strony tego wątku i MASAKRA!!

Wybaczcie, chuj mnie obchodzi kto z kim spał i kto kogo nie lubi, nie ufa itd.....

55 stron i nie znam dalej odpowiedzi na pytania zadane w temacie tego wątku. Znalazłam zaledwie może z 3 konkretne wypowiedzi.

Dać wam łopatki, wiadereczka i zaprosić do jakiejś piaskownicy, albo lepiej szamba???

NADAL MAM NADZIEJE, ŻE WYPOWIECIE SIĘ W TEMACIE!!

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Dlaczego nie powinno się według was Panie :-) zwracać na początku znajomości do kobiety: kotku, laseczko, słonko?

Z czym wam się to kojarzy, jak to odbieracie?

Jakie zwroty uważacie za odpowiednie?

A męska część, dlaczego używacie takich zwrotów, z jaką myślą, zamierzeniem???

?
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Anita R.:
Jezu, przebrnęłam do 25 chyba strony tego wątku i MASAKRA!!

Wybaczcie, chuj mnie obchodzi kto z kim spał i kto kogo nie lubi, nie ufa itd.....

55 stron i nie znam dalej odpowiedzi na pytania zadane w temacie tego wątku. Znalazłam zaledwie może z 3 konkretne wypowiedzi.

Dać wam łopatki, wiadereczka i zaprosić do jakiejś piaskownicy, albo lepiej szamba???

NADAL MAM NADZIEJE, ŻE WYPOWIECIE SIĘ W TEMACIE!!
Szczerze? teraz to generalnie nie powiem, gdzie mam Twoje pytanie. Po takiej odzywce właśnie.
Może wsytarczy poprosić, żeby ktoś napisał na priv jak bardzo pragnie Ci pomóc w pracy? Bez plucia g... bo chyba to znajduje się w szambie?
Pozdrawiam z piaskownicy.

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Wybaczcie, chuj mnie obchodzi kto z kim spał i kto kogo nie lubi, nie ufa itd.....

55 stron i nie znam dalej odpowiedzi na pytania zadane w temacie tego wątku. Znalazłam zaledwie może z 3 konkretne wypowiedzi.

Dać wam łopatki, wiadereczka i zaprosić do jakiejś piaskownicy, albo lepiej szamba???

NADAL MAM NADZIEJE, ŻE WYPOWIECIE SIĘ W TEMACIE!!

No wlaśnie, wywiązała się jakas kłótnia kto z kim i dlaczego, ze kompletnie towarzystwo odeszło od tematu. Ale można było łagodniej powiedzieć i poprosić by jednak wrócili do tematu. Po co te wylgaryzmy?Żaneta W. edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 15:47
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Alina K.:

Bez plucia g... bo chyba to znajduje się w szambie?
Pozdrawiam z piaskownicy.
Alina chciałam napisać podobnie. Odechciało mi się wypowiadać w tym temacie.
Autorka odezwała się tak, jak nie należy zwracać się do nikogo.
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 20:02

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Katharina Z.:
.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 20:02
a co Ty chciałaś mi przekazać bo chyba najpierw coś napisałaś a potem to usunęłaś..? u mnie się ostał fragment..
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Asia Jastrzębska:
Katharina Z.:
.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 20:02
a co Ty chciałaś mi przekazać bo chyba najpierw coś napisałaś a potem to usunęłaś..? u mnie się ostał fragment..

Tak, usunęłam, bo to nie dotyczyło głównego tematu wątku :).

Było to tylko jakby potwierdzenie Twojej wypowiedzi, że to iż ktoś nie wierzy w Boga, nie oznacza jeszcze, że nie ma zasad. Ma i ponieważ są to zasady przyjęte przez niego dobrowolnie ( a nie narzucone), bardzo często rygorystycznie ich przestrzega.

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Katharina Z.:
Asia Jastrzębska:
Katharina Z.:
.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 20:02
a co Ty chciałaś mi przekazać bo chyba najpierw coś napisałaś a potem to usunęłaś..? u mnie się ostał fragment..

Tak, usunęłam, bo to nie dotyczyło głównego tematu wątku :).

Było to tylko jakby potwierdzenie Twojej wypowiedzi, że to iż ktoś nie wierzy w Boga, nie oznacza jeszcze, że nie ma zasad. Ma i ponieważ są to zasady przyjęte przez niego dobrowolnie ( a nie narzucone), bardzo często rygorystycznie ich przestrzega.
ok, a ponieważ autorka wątku w sposób nieuprzejmy się do nas zwróciła więc chyba trzeba zakończyć ten temat:)
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Katharina Z.:
Asia Jastrzębska:
Katharina Z.:
.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 20:02
a co Ty chciałaś mi przekazać bo chyba najpierw coś napisałaś a potem to usunęłaś..? u mnie się ostał fragment..

Tak, usunęłam, bo to nie dotyczyło głównego tematu wątku :).

Było to tylko jakby potwierdzenie Twojej wypowiedzi, że to iż ktoś nie wierzy w Boga, nie oznacza jeszcze, że nie ma zasad. Ma i ponieważ są to zasady przyjęte przez niego dobrowolnie ( a nie narzucone), bardzo często rygorystycznie ich przestrzega.
Kasia czy myślisz, że Ci co wierzą w Boga mają te zasady narzucone? Bo tak wyczytałam z Twojej wypowiedzi
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Asia Jastrzębska:
Katharina Z.:
Asia Jastrzębska:
Katharina Z.:
.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 20:02
a co Ty chciałaś mi przekazać bo chyba najpierw coś napisałaś a potem to usunęłaś..? u mnie się ostał fragment..

Tak, usunęłam, bo to nie dotyczyło głównego tematu wątku :).

Było to tylko jakby potwierdzenie Twojej wypowiedzi, że to iż ktoś nie wierzy w Boga, nie oznacza jeszcze, że nie ma zasad. Ma i ponieważ są to zasady przyjęte przez niego dobrowolnie ( a nie narzucone), bardzo często rygorystycznie ich przestrzega.
ok, a ponieważ autorka wątku w sposób nieuprzejmy się do nas zwróciła więc chyba trzeba zakończyć ten temat:)

Dlatego wykasowałam to co napisała, bo pisałam bezpośrednio po przeczytaniu Twojej wypowiedzi, nie czytając jeszcze wpisu autorki tematu :)
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Beata J.:
Katharina Z.:
Asia Jastrzębska:
Katharina Z.:
.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 20:02
a co Ty chciałaś mi przekazać bo chyba najpierw coś napisałaś a potem to usunęłaś..? u mnie się ostał fragment..

Tak, usunęłam, bo to nie dotyczyło głównego tematu wątku :).

Było to tylko jakby potwierdzenie Twojej wypowiedzi, że to iż ktoś nie wierzy w Boga, nie oznacza jeszcze, że nie ma zasad. Ma i ponieważ są to zasady przyjęte przez niego dobrowolnie ( a nie narzucone), bardzo często rygorystycznie ich przestrzega.
Kasia czy myślisz, że Ci co wierzą w Boga mają te zasady narzucone? Bo tak wyczytałam z Twojej wypowiedzi

Bea, to jednak temat na inny wątek :).
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Katharina Z.:
Bea, to jednak temat na inny wątek :).
ok, masz rację,

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

:)))))))
chyba zastosuję ten sposób w swoim wątku, jak za bardzo zboczycie z tematu

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

No więc wracając do tematu, gdybym był kobietą nie chciałbym by facet nazywał mnie żabcią, rybcią czy inną pipcią.
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Anna Dzikowska:
Uwielbiam słowo kochanie, bo osoba która je wypowiada musi coś czuć.
Nie koniecznie- niestety.
Mnie nie przeszłoby to słowo przez gardło gdyby mi nie zależało.
Ale nie jednemu/j przechodzi...
Te słowo bywa najpotężniejszą bronią kombinatorów i manipulatorów, ponieważ nań łapie się wielu ich a wręcz poddają.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

A ja nie mam żadnych problemów ze słówkami. Prawdę mówiąc o wiele ważniejszy dla mnie jest TON wypowiedzi, ZAMIAR autora, SENS i inne takie pierdoły, niż formalna jej część, czyli same słówka...

Może nawet powiedzieć, nie wiem... Grubciu, jeśli powie to czule i słodko...

Czy nie jest tak, że na więcej pozwalamy sobie z kimś, z kim chcemy poflirtować, lub więcej, a razi nas nawet niewinne nazwanie ze strony czlowieka, którym nie jesteśmy zainteresowani, lub wręcz mamy wrogie nastawienie???

konto usunięte

Temat: Jak nie zwracać się do kobiety?

Beata Brzezicka:
Czy nie jest tak, że na więcej pozwalamy sobie z kimś, z kim chcemy poflirtować, lub więcej, a razi nas nawet niewinne nazwanie ze strony czlowieka, którym nie jesteśmy zainteresowani, lub wręcz mamy wrogie nastawienie???
pewnie tak:) Zwrócenie nam uwagi również przez osobę, do której pałamy sympatią inaczej odbierzemy niż przez osobę, której nie trawimy. To normalne! Jest jednak granica, której i ta bliska osoba nie może przekraczać...nie chciałabym usłyszeć któregoś pięknego dnia od mojego ukochanego: kotku zerżnę cię..to by było poniżej pasa chyba..Na szczęście on o tym wie:))



Wyślij zaproszenie do