Temat: Jak DOBRZE przygotować pułapkę na faceta, tak aby w nią...
cóż:-) świetna chemia to nie wszystko. zreszta coraz częściej mam wrażenie, że swietna chemia to tylko do jednego się nadaje.
są tez jednak zwyczajne dni, a wtedy liczy sie wiele innych rzeczy poza tą chemią.
rzeczywiście, mogłaś odebrać, że ostro podchodze do tego tematu, ale nie odbieraj tego jako demonizowania.
masz rację, że gra jest o tyle dobra, o ile grają w nią dwie strony i które, tak przy okazji, akceptuja w pełni zrozumiałe zasady gry:-)
zresztą, jak jest dobra chemia, to zbytnio nie trzeba kombinować z przynętą, nieprawdaż? okaz sam połyka haczyk i jest jeszcze przy tym wyjątkowo zadowolony.
tak to przynajmniej wyglada z mojego męskiego punktu widzenia.
jak jest chemia, to żadne kobiece sztuczki nie są potrzebne do niczego, bo i tak zaakceptuję prawie wszystko (choć prawie nie oznacza wszystko). tak jakoś robie się wtedy mało spostrzegawczy
:-) i wszystko mi sie podoba
ha ha