Temat: Intercyza
Monika S.:
Anna S.:
kobieta na przykład ma 3 dzieci, przez 20 lat zarabia więc jej majątek się nie powiększa
sorki, ale nie rozumiem tego :D
Bardfzo proste - kobieta wykonując obowiązki związane z prowadzeniem domu i wychowaniem dzieci odciąza faceta i on ma wtedy czas na kariere i zarabianie kasy. Jakby tego nie robiła to:
- albo mąż by mniej pracował,
- albo wydawaliby kupę kasy na pomoc domową. Licząc, że taka kosztuje na pełny etat na około 10 godzin dziennie ze 2000 to: 2000X12Xilość lat. Weż pod uwagę, że jak babka posiedzi w domu z 10 lat to potem już nigdzie pracy nie znajdzie.
Zresztą co tu gadać - osobiście dla mnie rola nie do przyjęcia, ale niektórzy panowie sobie wręcz życzą takiego podziału - a potem hop do młodszego modelu.
- ale to dzięki jej pracy facet może realizowac się zawodowo i zarabiać.
ja po urodzeniu dziecka dalej mam ochote sie rozwijac zawodowo i zarabiac :) pewnie niektore panie mnie okrzykna wyrodna matka :)
(fakt, intercyzy podpisywac nie bede ;) )
Ne no jasne - ja też, dla zrozumienia. Resztę napisałąm wcześniej..
Więc dlaczego ona ma zostać puszczona w trąbę? Dlaczego ma nie dostać części majątku, do powstania którego też się przyczyniła?
no to niech nie podpisuje :)
A jak facet, którego kocha sobie tak zażyczy? Zgodzi się - niedobrze, nie zgodzi się - konflikt, też niedobrze.
Ciężka sprawa, jestem przecwiniczką intercyzy z takich powodów.
ja jestem z kazdych powodow, bo jak juz wczesniej ktos napisal - jak wyglada wspolne urzadzanie sie? a potem co - ciachanie sprzetow na polowe? :)
ale nie zgadzam sie ze wszystkim, co tu czytam :)
a ja jestem zwolenniczka intercyzy z powodów biznesowych, nie chciałabym stracic wszystkiego gdyby firmę męża oszukał nieuczciwy kontrahent i nie zapłacił na ten przykład - zadłużenie i kłopoty do końca życia