Maria Noll dotacje z UE
Temat: Instrukcja obsługi męzczyzny
A tak poważnie, ja jestem w stanie zrozumiec i pogodzic sie z faktem, że męzczyzna po przekroczeniu progu domu NIE JEST w stanie stwierdzic który mam dzień cyklu, czy mam napiecie, czy zupa mi wyszła i czy dziecko nie płakało pół dnia..Ale totalnej, ewidentnej ignoracji nie jestem w stanie zdzierżyć.
My to My, A nie Ona i Ja.
Koniec kropka.