konto usunięte
Darek Świerk:jak we wszystkim- precyzja pozadana;-PDorota J. edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 18:43
Wszystko trzeba robić za nie!
"Flirt – zachowanie społeczne polegające zazwyczaj na prowadzeniu zalotnych rozmów i czynieniu kokieteryjnych gestów"
Elżbieta J. Początek drogi
Darek Świerk:...w celu... ??
"Flirt – zachowanie społeczne polegające zazwyczaj na prowadzeniu zalotnych rozmów i czynieniu kokieteryjnych gestów"
Nika B. Rise and fall
Elżbieta J. Początek drogi
Nika B.:To ja jeszcze poproszę różnicę między flirtem a uwodzeniem.
Na flirt składają się specyficzne gesty, język, mowa ciała i pozy, niektóre z nich stanowią również część gry wstępnej. Pośród nich w zachodnich społeczeństwach znajdują się[potrzebne źródło]:
* kontakt wzrokowy
* okazjonalny dotyk
* sygnały takie jak dotykanie swych włosów
* przekazywanie i odbieranie liścików, wierszy, wybranych utworów muzycznych lub ich słów
* droczenie się (tj. przyjacielskie drażnienie drugiej osoby)
* mruganie oczyma.
Nika B. Rise and fall
konto usunięte
Krystyna S. Andromeda
Darek Świerk:>
Takie sprawy jak przyczyna i skutek też nie?Prawo przyczyny i skutku jasno określa,że sami coś tu albo kiedyś wykreowaliśmy w swym życiu. Wierzę w reinkarnację i dlatego nie patrzę na zdradę tylko jako na fakt zaistnienia takiej sytuacji, ale jako "dar" do pracy nad sobą samym. A to nie zmienia faktu, że mogą nas targać różne emocje i uczucia. Tylko, czy warto jak to niektórzy robią "nosić tobołki" latami marnując sobie życie. Kiedyś rozmawiałam na warsztatach mężczyzn z panami. Na całą grupę osób tylko jeden mężczyzna nie zdradził fizycznie swej partnerki. Większość ich pań o tym się nie dowiedziała. Ale nie oszukujmy siebie -są i będą zdrady, więc nie ma co udawać świetoszkowatości.
Nika B. Rise and fall
Krystyna S. Andromeda
Nika B.:czasem warto zejść na samo dno bzdury, by zobaczyć tak diament.
Krysiu to co napisałaś
"Wierzę w reinkarnację i dlatego nie patrzę na zdradę tylko jako na fakt zaistnienia takiej sytuacji, ale jako "dar" do pracy nad sobą samym"
dla mnie jest bzdurą
Elżbieta J. Początek drogi
Nika B.:Jedno zachowanie definiuje technika zachowania a drugie cel. Tak to rozumiem. Bo przecież uwodzenie to tez kontakt wrokowy, dotykanie włosów, lisciki, droczenie się....
uwodzenie" w/g Wikipedii - zachowanie mające na celu przyciągnięcie partnera/partnerki. W tym sensie pojęcie to może być używane także w odniesieniu do zwierząt.
Taktyki uwodzenia są rozważane w nurcie psychologii ewolucyjnej. Na przykład kobieca taktyka uwodzenia polega przede wszystkim na poprawianiu wyglądu.
konto usunięte
Elżbieta J. Początek drogi
Krystyna Smoczyńska:Zdrada jest podłością a nie diamentem.Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 19:11
Nika B.:czasem warto zejść na samo dno bzdury, by zobaczyć tak diament.
Krysiu to co napisałaś
"Wierzę w reinkarnację i dlatego nie patrzę na zdradę tylko jako na fakt zaistnienia takiej sytuacji, ale jako "dar" do pracy nad sobą samym"
dla mnie jest bzdurą
Nika B. Rise and fall
Elżbieta J.:dokładnie,nie widze w zdradzie ani jednego procenta dobroci
Krystyna Smoczyńska:Zdada jest podłością a nie diamentem.
Nika B.:czasem warto zejść na samo dno bzdury, by zobaczyć tak diament.
Krysiu to co napisałaś
"Wierzę w reinkarnację i dlatego nie patrzę na zdradę tylko jako na fakt zaistnienia takiej sytuacji, ale jako "dar" do pracy nad sobą samym"
dla mnie jest bzdurą
Krystyna S. Andromeda
Nika B.:może np. to ,że nasz partner nie jest nasza własnością..
Elżbieta J.:dokładnie,nie widze w zdradzie ani jednego procenta dobroci
Krystyna Smoczyńska:Zdada jest podłością a nie diamentem.
Nika B.:czasem warto zejść na samo dno bzdury, by zobaczyć tak diament.
Krysiu to co napisałaś
"Wierzę w reinkarnację i dlatego nie patrzę na zdradę tylko jako na fakt zaistnienia takiej sytuacji, ale jako "dar" do pracy nad sobą samym"
dla mnie jest bzdurą
Nika B. Rise and fall
Krystyna Smoczyńska:nie jest ale to nie jest usprawiedliwienie tego,że zdradza,ok jesli dla Ciebie zdrada jest w porządku Twoja sprawa ja nie akceptuję takiej tezy
Nika B.:może np. to ,że nasz partner nie jest nasza własnością..
Elżbieta J.:dokładnie,nie widze w zdradzie ani jednego procenta dobroci
Krystyna Smoczyńska:Zdada jest podłością a nie diamentem.
Nika B.:czasem warto zejść na samo dno bzdury, by zobaczyć tak diament.
Krysiu to co napisałaś
"Wierzę w reinkarnację i dlatego nie patrzę na zdradę tylko jako na fakt zaistnienia takiej sytuacji, ale jako "dar" do pracy nad sobą samym"
dla mnie jest bzdurą
wracam do pracy.
Darek
S.
Raz się żyje potem
się tylko straszy!
Elżbieta J.:
Darek Świerk:...w celu... ??
"Flirt – zachowanie społeczne polegające zazwyczaj na prowadzeniu zalotnych rozmów i czynieniu kokieteryjnych gestów"
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Darek Świerk:
A czy gdy obserwujesz flirt jesteś w stanie podać cel?
:))
Darek
S.
Raz się żyje potem
się tylko straszy!
Elżbieta J.:
Nika B.:Jedno zachowanie definiuje technika zachowania a drugie cel. Tak to rozumiem. Bo przecież uwodzenie to tez kontakt wrokowy, dotykanie włosów, lisciki, droczenie się....
uwodzenie" w/g Wikipedii - zachowanie mające na celu przyciągnięcie partnera/partnerki. W tym sensie pojęcie to może być używane także w odniesieniu do zwierząt.
Taktyki uwodzenia są rozważane w nurcie psychologii ewolucyjnej. Na przykład kobieca taktyka uwodzenia polega przede wszystkim na poprawianiu wyglądu.
Co wiec jest złego we flircie skoro flirt nie ma na celu uwiedzenia ?
Dlaczego flirt jest uznawany za pewnego rodzaju zdradę,albo przynajmniej brak szacuknu dla partnera i sprawianie mu ogromnej przykrości ?? (to pytanie do Darka )
Darek
S.
Raz się żyje potem
się tylko straszy!
Beata Brzezicka:
Darek Świerk:
A czy gdy obserwujesz flirt jesteś w stanie podać cel?
:))
Dlaczego tak zdominowałeś temat, że z niewinnego flirtu zrobiłą się poważna zdrada? Jakoś za szybko to poszło jak na mój blondyński gust...:))
Darek
S.
Raz się żyje potem
się tylko straszy!
Dorota J.:
bo moze Nauka jest typem zazdrosnika?:)
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
