Jacek A.

Jacek A. Modeluję
rzeczywistość

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Agnieszka Kęsik:
Chodzę na baseny, do klubów, pubów. I nic z tego nie wynika.

Jak będę bardziej zdesperowana to może zapukam do jakiś drzwi biura matrymonialnego :))) Albo speed dating ?

Przede wszystkim proponuję karnet na fitness nie mylić z siłownią, częste wizyty u kosmetyczki, fryzjerki w salonach mody i ciekawszych sklepach, a reszta sama się ułoży a i taniej wyjdzie niż biuro matrymonialne ;)

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

W takim razie pukam... a otworzysz :)?

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Agnieszka Kęsik:
Chodzę na baseny, do klubów, pubów. I nic z tego nie wynika.

Jak będę bardziej zdesperowana to może zapukam do jakiś drzwi biura matrymonialnego :))) Albo speed dating ?
Kochana, kandydata na męża to tylko w kościele szukać;-)
Na imprezach to sobie tylko można wyrwać na chwilę;-)

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

A otworzysz?
Sebastian Strzelczyk:
Agnieszka Kęsik:
Chodzę na baseny, do klubów, pubów. I nic z tego nie wynika.

Jak będę bardziej zdesperowana to może zapukam do jakiś drzwi biura matrymonialnego :))) Albo speed dating ?

Do moich drzwi możesz zapukać:P

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Okej, więc Panie już wyróżniły dwa typu facetów.
Takich "na jeden raz" i takich "do pogadania".
To trochę skomplikowane co chcę przekazać, ale mam nadzieję,
że będzie jasne co i jak.

Generalnie faceci którzy są na tyle przystojni, że wyrywają ich
jakieś kobiety na imprezach są też na tyle pewni siebie, żeby
nie rozwijać dodatkowych cech, jak np. umiejętności interpersonalne,
tzn. - i tak przecież za dużo z partnerką nie rozmawiają. Generalnie
są dosyć pewni siebie i nie szukają nikogo na stałe, szukając raczej
kolejnych zdobyczy.

Paradoksalnie "faceci do pogadania" czy "mili faceci" natrętnie
szanujący kobiety do stopnia, kiedy to nawet dla nich samych jest
niewygodne strzelają sami sobie w kolano. Jeżeli relacja na swoim
początku (powiedzmy pierwszy tydzień, pięć pierwszych spotkań)
utrzymuje się w ramie "przyjaźni" (rama to takie określenie z NLP,
check it out) - tzn. obie osoby są w pewnym dystansie pomiędzy
sobą, nie ma kontaktu fizycznego, generalnie głównie rozmawiają
to ich znajomość kończy się przyjaźnią. Nienaturalne jest dla
kobiet, po ustaleniu pewnych zasad (jak np. odległość od partnera
gdy z nim rozmawia, kontakt fizyczny lub jego brak, itd) przełamanie
ich nagle, by przejść do innego etapu. Dlatego często kobiety są
zdziwione, gdy ich wieloletni kolega/przyjaciel nagle wyskakuje
z tekstem o miłości i zawsze mówią mu nie. ;-) Po prostu facet
sam się wpycha, nie przenosząc szybko znajomości na etap związany
z seksem, w formę związku kończącą się tylko przyjaźnią.

Najlepszy sposób, żeby mieć dziewczynę, to uprawiać z tym
materiałem na dziewczynę seks najszybciej jak to możliwe.
Wtedy ustalone są pewne kierunki waszej znajomości (intymny,
seksualny, itd). Niestety, problem polega na tym, że większość
facetów, którzy potrafią szybko przenieść znajomość na poziom
seksu mają dziwne mniemanie o kobietach w stylu "a, ona jest taka
łatwa, nie ma co - trzeba poszukać kogoś innego" - i moim
zdaniem to jest słabe i żenujące.
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Adrian Wysocki:
Okej, więc Panie już wyróżniły dwa typu facetów.
Takich "na jeden raz" i takich "do pogadania".
To trochę skomplikowane co chcę przekazać, ale mam nadzieję,
że będzie jasne co i jak.....

To co przedstawiłes nie jest ani skomplikowane ani jasne
tak trochę jak porady w gazecie dla nastolatek tylko język pseudo naukowy
moze napisałbyś coś od siebie

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Marzenna M.:

To co przedstawiłes nie jest ani skomplikowane ani jasne
tak trochę jak porady w gazecie dla nastolatek tylko język pseudo naukowy
moze napisałbyś coś od siebie

Cieszę się, że załapałaś. ;-)
Moje osobiste doświadczenia też w tym opisałem. ;-)Adrian Wysocki edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 20:40
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Adrian Wysocki:
Marzenna M.:

To co przedstawiłes nie jest ani skomplikowane ani jasne
tak trochę jak porady w gazecie dla nastolatek tylko język pseudo naukowy
moze napisałbyś coś od siebie

Cieszę się, że załapałaś. ;-)
To co chcesz wiedzieć o mnie ? ;-)

Nie napisałam "o sobie" tylko "od siebie" :-)

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Marzenna M.:
Adrian Wysocki:
Marzenna M.:

To co przedstawiłes nie jest ani skomplikowane ani jasne
tak trochę jak porady w gazecie dla nastolatek tylko język pseudo naukowy
moze napisałbyś coś od siebie

Cieszę się, że załapałaś. ;-)
To co chcesz wiedzieć o mnie ? ;-)

Nie napisałam "o sobie" tylko "od siebie" :-)

Wiem wiem, dlatego gdy się zorientowałem to poprawiłem wypowiedź. ;-)
Ale jak już też pisałem w poprawionej wersji, to są generalnie
moje doświadczenia.
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Adrian Wysocki:
>> > Nie napisałam "o sobie" tylko "od siebie" :-)

Wiem wiem, dlatego gdy się zorientowałem to poprawiłem wypowiedź. ;-)
Ale jak już też pisałem w poprawionej wersji, to są generalnie
moje doświadczenia.

no tak ,
"Najlepszy sposób, żeby mieć dziewczynę" ale miedzy "posiadaniem " dziewczyny a tworzeniem związku jest subtelna różnica ;-))

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Marzenna M.:

no tak ,
"Najlepszy sposób, żeby mieć dziewczynę" ale miedzy "posiadaniem " dziewczyny a tworzeniem związku jest subtelna różnica ;-))

Okej, to opowiem o swoich doświadczeniach.
Generalnie staram się być bardzo towarzyski, żeby nie mieć
oporu przed rozpoczynaniem rozmów z obcymi osobami.

Mi osobiście to pomaga, bo nie muszę później nagle "przełączać
się" w tryb towarzyski, ponieważ na co dzień jestem towarzyski.

Niedawno musiałem iść na wizytę prywatną do lekarza w związku
z zapaleniem ucha środkowego. Portierką w klinice była taka trochę
starsza Pani, generalnie wyszła taka sytuacja, że przypadkiem
coś nie tak kliknąłem w windzie i ta Pani musiała jechać ze mną
kilka pięter nie w tą stronę, gdzie zamierzała. Więc, pożartowałem
z nią trochę w windzie, że zabieram ludzi na wycieczki windami
i takie tam, uśmiała się i następny raz, gdy byłem w klinice to
od wejścia mnie miło przywitała i rozpoczęła rozmowę.

Generalnie, aby poznać jakąś osobę trzeba poznawać nowe osoby.
Wiem, że to nie jest odkrywcze, ale mnóstwo osób jest zamkniętych
w sobie, lub nawet nie wychodzą z domu i dziwią się, że nie poznają
ciekawych osób. Więc jak w temacie ... aby poznać ciekawych wolnych
facetów trzeba niestety wyjść z pokoju (jeśli ich w nim nie ma)
i porozmawiać z jakimiś. ;-)

[Edit]
A tak jeszcze póki pamiętam. Jak kobieta jest w klubie i się
ją chwyci za pośladki, to nie ma w tym nic dziwnego czy zdrożnego.
Jak w biały dzień podejdziesz, trzymasz dystans i powiesz
"hej, jestem X, chciałbym Cię poznać" to patrzą jak 6 letnie dziecko
na kogoś, kto próbuje wytłumaczyć im fizykę kwantową, są bardzo
zaskoczone i zaniepokojone sytuacją. A potem idą na forum popisać,
jak to trudno poznać wolnych facetów ....Adrian Wysocki edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 20:58

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

no i gdzie Ci wolni mężczyźni?? ja tu widze wiecej babaek:P heheh
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Karolina Bombolewska:
no i gdzie Ci wolni mężczyźni?? ja tu widze wiecej babaek:P heheh

ja jestem wolny
;)
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Marcin Południkiewicz:
Karolina Bombolewska:
no i gdzie Ci wolni mężczyźni?? ja tu widze wiecej babaek:P heheh

ja jestem wolny
;)
czekaj czekaj..zrobimy Ci grafik :D

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

sie wkońcu odezwał przedstawiciel męskich signli:)

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

A ja to co ? Reprezentuję kobiece singielki ? ;-)
Heh. Nieźle. Chociaż chyba mam ciut za małe piersi
na bycie kobietą.

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Karolina Bombolewska:
no i gdzie Ci wolni mężczyźni?? ja tu widze wiecej babaek:P heheh
tylko ze tu znow nie chodzi jedynie o to czy wolni. Tylko czy spelniaja rozne dalsze, nie zawsze calkiem realne wymogi.

Pozatym Adrian ma racje. Panie wstawiaja na forach zabojcze fotki, zeby miec "wybor". W realu zas bardziej strategie unikowe stosuja. I potem narzekaja ...

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

jelsi chodzi o szalowe fotki to mam nadzieje ze chdozilo o moj usmiech :P hehe
a tak szczerze chodzi oto aby caloksztalt dopasowanych czesci skladal sie w jednolita claosc:)

konto usunięte

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Karolina Bombolewska:
jelsi chodzi o szalowe fotki to mam nadzieje ze chdozilo o moj usmiech :P hehe
schlebiasz sobie Karolina? Przecie w liczbie mnogiej pisalem :)
a tak szczerze chodzi oto aby caloksztalt dopasowanych czesci skladal sie w jednolita claosc:)
no moze: w sensowna calosc ...

Temat: Gdzie ci (wolni) mężczyźni?

Joanna Gasik:
Kłaniam się nisko, ja tu nowa :)...
Osobiście uważam, że jest tak jak napisałaś :) dokładnie tak jest, tylko, że z kobietami :):) że fajną i normalną, to chyba już nierealne. Natomiast jeśli chodzi o facetów, wydaje mi się, że jest ich więcej normalnych niż kobiet :)

Następna dyskusja:

Czemu my kobiety tak bardzo...




Wyślij zaproszenie do