GoldenLine
Zaloguj się
Jarosław M.

Jarosław M. malarz

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Od jakiegoś czasu, przeszkadza mi ,może bardziej zauważam brak pomysłu na stosowane zachowanie się w tej sytuacji... Zarówno moje oraz osoby z którą spędzam czas..

Oczywistym jest ,że chcąc wzbudzić zazdrość, a zdarza się to często przez przypadek - przeprowadzając rozmowę np: z osobą z którą kiedyś byłem blisko, bądż nawet koleżanką, pomijając formę formowy , mogę stworzyć niechciany obraz , czasem nie korzystny, no przecież należy odebrać Tel a rozmawiać wymijająco również nie wypada..

Nie biorę tu pod uwagę czy komuś ufamy czy ktoś nam, ale sam fakt jest kłopotliwy, ciekaw jest Waszych opinii.

Odbierąc połączenie, mogę popsuć relację..?

Hmm..wyobraźnia czyni cuda...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

to zależy czy ma się coś do ukrycia:)
myślę, że zarówno długie i namiętne rozmowy telefoniczne jak i odrzucanie połączeń mogą zrobić złe wrażenie.
Sądzę, że warto odebrać, krótko porozmawiać a potem powiedzieć osobie, która była przy rozmowie "dzwoniła ..., moja była dziewczyna chciała...". Sądzę, że osoba o zdrowym poziomie zazdrości nie będzie w takiej sytuacji robić żadnych problemów, za to poczuje się szanowana i że Ty nie masz nic do ukrycia przed nią.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:

Hmm..wyobraźnia czyni cuda...

Szczególnie chora wyobraźnia.
Link do wypowiedziLink
Jarosław M.

Jarosław M. malarz

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Karolina Kozak:
a potem powiedzieć osobie, która była przy rozmowie "dzwoniła ..., moja była dziewczyna..
winni się tłumaczą...
nie będzie w takiej sytuacji robić żadnych problemów

mało spotykane :)Jarosław Mackiewicz edytował(a) ten post dnia 29.06.09 o godzinie 20:35
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:
Karolina Kozak:
a potem powiedzieć osobie, która była przy rozmowie "dzwoniła ..., moja była dziewczyna..
winni się tłumaczą...
nie będzie w takiej sytuacji robić żadnych problemów

mało spotykane :)


kicha jest i tyle, obwie strony słuchające są niezadowolone:) jedna, bo nie dostaje porcji czułości, druga, bo czuję drętwość sytacjiBeata F. edytował(a) ten post dnia 29.06.09 o godzinie 20:39
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Nic sie nie dzieje.. nie odbieram tylko wtedy gdy jestem bardzo zajeta ;PPP czyli w szczegolnych chwilach..a tak- nic nie mam do ukrycia..a delikatny flirt przez tel..to nic zlego ;)
Link do wypowiedziLink
Elżbieta Musiał

Elżbieta Musiał New Business
Director;
PeterWild&Partners

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:
Od jakiegoś czasu, przeszkadza mi ,może bardziej zauważam brak pomysłu na stosowane zachowanie się w tej sytuacji... Zarówno moje oraz osoby z którą spędzam czas..
no przecież należy odebrać Tel a rozmawiać wymijająco również nie wypada..

Nie biorę tu pod uwagę czy komuś ufamy czy ktoś nam, ale sam fakt jest kłopotliwy, ciekaw jest Waszych opinii.

Odbierąc połączenie, mogę popsuć relację..?

A moze najzwyczajniej trzeba powiedzieć dzwoniącemu/dzwoniącej:
przepraszam jestem zajęty oddzwonię potem/jutro jeśli to nic ważnego,
albo z uśmiechem: wybacz ale spędzam czas z bardzo wazną osobą,
jeli to nic pilnego, to oddzwonię potem...
Nie jesteś niemiły a przy okazji pokazujesz osobie, z którą spędzasz czas, ze teraz to właśnie ona jest najważniejsza:)
Link do wypowiedziLink
Jarosław M.

Jarosław M. malarz

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Elżbieta Musiał:
a przy okazji pokazujesz osobie, z którą
spędzasz czas, ze teraz to właśnie ona jest najważniejsza:)

Dokładnie tak powinno się postępować, tylko ,że Tel potrafi zaskakiwać...
Link do wypowiedziLink
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Szukanie dziury w całym.
Link do wypowiedziLink
Elżbieta Musiał

Elżbieta Musiał New Business
Director;
PeterWild&Partners

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:
Elżbieta Musiał:
a przy okazji pokazujesz osobie, z którą
spędzasz czas, ze teraz to właśnie ona jest najważniejsza:)

Dokładnie tak powinno się postępować, tylko ,że Tel potrafi zaskakiwać...


Jeśli połączenie, którego nie możesz zkończyć w naturalny sposób, zaskakuje Cię, to znaczy, że masz coś na sumieniu.
A jeśli zaskakuje Cię gdy jesteś z kobietą w łóżku, to następnym razem wyłącz go zanim rozpoczniesz "grę wstępną";-)
Link do wypowiedziLink
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:
...Odbierąc połączenie, mogę popsuć relację..?
Na wszystko w życiu powinno być odpowiednie miejsce i czas.
W opisanej sytuacji możesz odebrać tel. i powiedzieć, że oddzwonisz kiedy będziesz mógł.
Partnerce można ewent. wytłumaczyć kto dzwonił i dla czego nie chceś rozmawiać przy niej a póżniej osoby dzwoniącej również wytłumaczyć.

Czyste karty- długa miłość ;) (HR powiedzenie)

Rozmawiając przed partnerką z np ex partnerka możesz stawić w niezręcznej sytuacji całą trójkę.
Link do wypowiedziLink
Jarosław M.

Jarosław M. malarz

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Elżbieta J.:
Szukanie dziury w całym.

Nie zgodzę się,
wszystko zależy jakie życie ktoś prowadził a jaki prowadzi obecnie.. A przeszłość powraca przez Tel.
Oczywiście zawsze trzeba być "przygotowanym" i twardo każdą rozmowę przeprowadzić. Tyle, że Tel dzwoni w większości nie zapowiedziany. Wiem ,że każdy ma swój sposób na prowadzenie różnych rozmów, w różnych okolicznościach a Pani Kwaśniewska najlepiej pokazuje prawidłowy savoir-vivre.

Uparcie będę twierdził ,iż urządzenie to jest dla mnie uciążliwe, sprawia w zakłopotanie. Podobno są fobie na Tel...
Link do wypowiedziLink
Jarosław M.

Jarosław M. malarz

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Benny K.:
Rozmawiając przed partnerką z np ex partnerka możesz stawić w niezręcznej sytuacji całą trójkę.

o właśnie...
gdzie się poznajemy , staramy a tel odkrywa całe karty o nas...:)
Link do wypowiedziLink
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:
Elżbieta J.:
Szukanie dziury w całym.

Nie zgodzę się,
wszystko zależy jakie życie ktoś prowadził a jaki prowadzi obecnie.. A przeszłość powraca przez Tel.
No tak, masz rację, to nie jest szykanie dziury w całym tylko ktoś ma dziurawe życie. Radzę najpierw połatać a dopiero wtedy wchodzić w nowy związek.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:
chcąc wzbudzić zazdrość, a zdarza się to często przez przypadek
chcąc czy przez przypadek;)
to jest różnica;)
mogę stworzyć niechciany obraz , czasem nie korzystny, no przecież należy odebrać Tel a rozmawiać wymijająco również nie wypada..
mam mnóstwo znajomych i kolegów
partnera ma się jednego
nie widzę tu problemu- pojawiłby się on, gdyby widział go partner
świadczyłoby to o braku zaufania- to może mieć różne podłoże- i tu dopiero zaczyna się robić ciekawie;p
Nie biorę tu pod uwagę czy komuś ufamy czy ktoś nam, ale sam fakt jest kłopotliwy, ciekaw jest Waszych opinii.
no to ja jestem wyjątkowa;p
dla mnie nie ma nic kłopotliwego w fakcie, że jestem niebrzydką kobietą i ponad to wchodzę w relacje koleżeńskie z mężczyzami, mam za sobą również związki
co ważne teraz: są to relacje koleżeńskie
kiedyś: jest to już przeszłość
Odbierąc połączenie, mogę popsuć relację..?
ależ oczywiście, że możesz;)
Hmm..wyobraźnia czyni cuda...
inteligencja również;)
Link do wypowiedziLink
Elżbieta Musiał

Elżbieta Musiał New Business
Director;
PeterWild&Partners

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:

wszystko zależy jakie życie ktoś prowadził a jaki prowadzi obecnie.. A przeszłość powraca przez Tel.
Oczywiście zawsze trzeba być "przygotowanym" i twardo każdą rozmowę przeprowadzić. Tyle, że Tel dzwoni w większości nie zapowiedziany. Wiem ,że każdy ma swój sposób na prowadzenie różnych rozmów, w różnych okolicznościach a Pani Kwaśniewska najlepiej pokazuje prawidłowy savoir-vivre.

Uparcie będę twierdził ,iż urządzenie to jest dla mnie uciążliwe, sprawia w zakłopotanie. Podobno są fobie na Tel...

To go wyrzuć i zapomnij, ze miałeś coś uciążliwego albo naucz się z niego korzystać w każdej sytuacji!:)
Link do wypowiedziLink
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jarosław Mackiewicz:
Benny K.:
Rozmawiając przed partnerką z np ex partnerka możesz stawić w niezręcznej sytuacji całą trójkę.

o właśnie...
gdzie się poznajemy , staramy a tel odkrywa całe karty o nas...:)
Telefon podobnie jak pies powinien służyć nam a nie my im więc trzeba wiedzieć gdzie, kiedy, co, z kim i dla czego ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

poza tym chyba zapominamy, że w chwili obecnej zdecydowana większość telefonów ma coś takiego jak wibracje, albo w ogole można wyłączyć i sygnał i wibrację. Jesli jestem z kimś na spotkaniu (i nieważne czy to kolezanka, chłopak czy ciocia) to z czystego szacunku dla tej osoby wyciszam telefon, aby nie przeszkadzał nam w spotkaniu.
I prawdę mówiąc do bólu irytuje mnie, jesli umawiam się z kimś na 2 godzinną kawę, a ta osoba ciągle albo pisze smsy, albo je odczytuje, albo gada przez telefon, albo tylko syganły daje itd.
Jak dla mnie totalny brak szacunku i szczerze tracę ochotę na kolejne spotkanie z taką osobą.
Link do wypowiedziLink
Jarosław M.

Jarosław M. malarz

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Elżbieta J.:
Jarosław Mackiewicz:
Elżbieta J.:
Szukanie dziury w całym.

Nie zgodzę się,
wszystko zależy jakie życie ktoś prowadził a jaki prowadzi obecnie.. A przeszłość powraca przez Tel.
No tak, masz rację, to nie jest szykanie dziury w całym tylko ktoś ma dziurawe życie. Radzę najpierw połatać a dopiero wtedy wchodzić w nowy związek.

Fajne stwierdzenie , tylko jeśli ktoś nie umie inaczej tylko zawsze lata ( 1 krok do przodu 2 do tyłu...:) ) to również trzeba umieć rozmawiać przez telefon , w towarzystwie koleżanki, być może przyjaciółki być może kochanki, chyba że kiedyś małżonki...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy zadzwoni Tel... Jak się zachować, przecież parter...

Jeżeli jesteś na randce to wycisz sygnał..jeżeli Ci na tej osobie zależy to przeproś i na boku odbierz telefon, możesz po skończonej rozmowie powiedzieć kto dzwonił, żeby kobieta do końca spotkania nie miała zajętych myśli Twoja rozmową...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj