konto usunięte
Agnese J.:eee tam narzekanie nic nie daje i nie da. Po prostu "sa czasami upadk i wzloty a zycie to nie same klopoty". Usmiechnij sie do siebie, potem do innych, glwoa do gory iw chmury :) a bedzie lepiej :)
Dariusz K.:
A wlasnie, ze jest :) ->> zycie jest fajne i latwe :)
tzn ze ja mam pecha. bo ja mam ciagle pod gore i nie jest dla mnie to zycie wcale latwe :]
konto usunięte
Dariusz K.:
latwo powiedziec :) trudniej zrobic :P
konto usunięte
Agnese J.:
tzn ze ja mam pecha. bo ja mam ciagle pod gore i nie jest dla mnie to zycie wcale latwe :]
konto usunięte
Monika Magdalena M.:
zależy i widzieć to w czynach :)
konto usunięte
Anna W.:powiem więcej słowa czasem są nawet nie potrzebne ...kazdy musi z siebie coś dać a nie tylko brać ...
zgadzam się z Tobą czyny a nie słowa,
na co komu piękne słowa które kłamią?
Wszystkim myślącym... więcej czynów mniej słów
i myśli bo myśli szkodzą namiętności :P:P:P
kolorowych :)Anna W. edytował(a) ten post dnia 29.10.08 o godzinie 21:08
Anka G. grafik, webmaster
Damian Sebastian Abramowicz:
Taka przyszła mi mysl do głowy. Co zrobić w sytuacji gdy kogoś Kochasz nad życie, ale ta osoba wyniszcza Cię psychicznie (niekoniecznie świadomie)? Powodów może być wiele - np ciągłe podejrzenia o flirtowanie, zdradę albo czepianie się niemal wszystkiego co się robi. Co wtedy gdy rozmowy nie pomagają?!
Dać szansę, dać nauczkę, pomóc, odpuścić, zostawić?!?!
konto usunięte
Damian Sebastian Abramowicz:
A może trzeba mieć to "raz w życiu" by potem wiedzieć jak to jest?!
konto usunięte
Inez Korczyński:
taki "brak", a nie "break up"?
slyszalem, ze ludzie to robia... ale nie wiem jak to sie sprawdza... mnie sie to troche dziwnie wydaje, myslalem, ze o problemach nalezy rozmawiac, probowac je wspolnie rozwiazac
Piotr K. Linux Engineer
Daria Kopicera:
Hmmm osobiscie uwazam, że ten jeden raz rzutuje do dzis na moje relacje z facetami. Od tamtej pory nie potrafie sie zakochac, zaangazowac i nie szanuje mezczyzn, tak jakbym chcial. Traktuje ich instrumentalnie, choc tego wcale nie chce. Nie umiem inaczej . Skrzywilo mi to psychike. Bez sensu :(
konto usunięte
powiem więcej słowa czasem są nawet nie potrzebne ...kazdy musi z siebie coś dać a nie tylko brać ...
konto usunięte
Daria Kopicera:
Hmmm osobiscie uwazam, że ten jeden raz rzutuje do dzis na moje relacje z facetami. Od tamtej pory nie potrafie sie zakochac, zaangazowac i nie szanuje mezczyzn, tak jakbym chcial. Traktuje ich instrumentalnie, choc tego wcale nie chce. Nie umiem inaczej . Skrzywilo mi to psychike. Bez sensu :(
konto usunięte
Piotr K.:
Daria Kopicera:
Hmmm osobiscie uwazam, że ten jeden raz rzutuje do dzis na moje relacje z facetami. Od tamtej pory nie potrafie sie zakochac, zaangazowac i nie szanuje mezczyzn, tak jakbym chcial. Traktuje ich instrumentalnie, choc tego wcale nie chce. Nie umiem inaczej . Skrzywilo mi to psychike. Bez sensu :(
Czy mozna powiedziec, ze sie nimi teraz "bawisz" ?
Piotr K. Linux Engineer
Krzysztof S.:
a mi sie wydaje, ze jest to dorobienie sobie ideologii do czegos... usprawiedliwianie sie przed sama soba.
konto usunięte
konto usunięte
Piotr M.:hahahahaha świetne :))))))) jak to będziesz robił to przygarnij mnie
powiem więcej słowa czasem są nawet nie potrzebne ...kazdy musi z siebie coś dać a nie tylko brać ...
Dokladnie..trzeba dawac...np dac mozliwosc drugiej osobie zrobienia obiadu, poprasowania ciuchow, posprzatania w domu. Trzeba dac mozliwosc robienia czegos za nas - nie mozemy byc takimi egoistami ;)))
konto usunięte
konto usunięte
Krzysztof S.:
hm.. ja w sumie lubie pichcic :D i podobno nawet niezle mi to wychodzi :D
konto usunięte
Marta S.:
....a więc jesteś świetnym materiałem na męża :)))
konto usunięte
Krzysztof S.:Marta S.:tylko ze sprzataniem mi nieszczegolnie wychodzi : takze moglby byc podzial obowiazkow :D
....a więc jesteś świetnym materiałem na męża :)))
konto usunięte
Piotr K.:
Daria Kopicera:
Hmmm osobiscie uwazam, że ten jeden raz rzutuje do dzis na moje relacje z facetami. Od tamtej pory nie potrafie sie zakochac, zaangazowac i nie szanuje mezczyzn, tak jakbym chcial. Traktuje ich instrumentalnie, choc tego wcale nie chce. Nie umiem inaczej . Skrzywilo mi to psychike. Bez sensu :(
Czy mozna powiedziec, ze sie nimi teraz "bawisz" ?
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
