Temat: Gdy brak wiary w sens uczuć? - pyt. do męskiej części....
Zgadzam się z Marcinem W. , że jest ,mnostwo kobiet, pozornie silnych, niezaleznych, ktore po ktorych nikt nier spodziewałby się życiowego niezdecydowania.Monika Magdalena M. napisala,"kobiety - nie wiem czy jest dużo takich które nie wiedzą czego chcą ...bo w moim otoczeniu jakoś nie ma takich" . Tak, pozornie to my wszystkie jestesmy silne, madre, niezalezne i milion innych haseł, które sobie prawimy nazwajem zwlaszcza w babskich rozmowach. Tyle,że zadna z nas nie wie, jak jej przyjaciólka, znajoma, poxzornie silna kobieta zachowuje się w relacjach z mężczyznami, tymi, na których jej zalezy, ktorych kocha. Bo czesto się okazuje, ze ogolnie postrzegana jako silna i bezkompromisowa przy facecie jest małą kruchą i uległą kobietka.Poza tym my kobiety mamy dzis taki syndrom, że swietnie sobie radzimy ze wszytskim, wszystko zrobimy, zalatwimy,same na siebie, mniej czy wiecej zarabiamy, spełniamy się, a potem jak wchodzimy w zwiazki to dziwimy sie, czemu się nie uklada, czemu on sie nie stara itp. No jak ma się starać, jak ma taka Zosięsamosię u boku, ktorej nkit do niczego nie jest potrzebny. A w śrofdku Zaosia Samosia marzy,zeby byc przez chwilę malą dziewczynką, która kocha, jest kochana i rozpieszczana. Mnlostwo nas jest takich właśnie Zoś i ciagle zwalamy winę na facetow, że oni tacy, siacy i w ogole wstrętni,a często same siebie nie widzimy w relacjach z nimi.