konto usunięte

Temat: Faceci...

Magda, jak widziy, jestes ladną dziewczyną (3 zmiana zdjęcia w ciagu 15 minut mhm...). Chłopcy tu bedą Ci się podlizywać. Ja nie bedę, wiec mozesz byc pewna, ze ja mowię prawdę :P

zresztą, nie wiem za barzdo o co chodzi, ja jesli wracam do dziewczyny, to nie jestem oschły, nic a nic. MOze on rzeczywiscie kogos ma, ale cos, albo po prostu włazisz mu na głowe za bardzo.

Czy zwracałas mu moze uwagę:

"nie graj w te cholerne gry na komputerze przez cały wieczór"

"chodz pojdziemy gdzies na kolację" (mimo ze to 14 kolacja w tym miesiącu i on musia brac kredyt na rachunki) :)

"nie kochasz mnie wcale" (mimo , ze on mowł to 16 razy od ostatniej soboty)

czy cos w tym stylu? :))))

Temat: Faceci...

Karol K.:
hahaha to jak będzie sie zachowywał tak jak tego oczekuję-to dopiero powinnam zacząć sie zastanawiać?:D


teoretycznie :) ale spokojnie facet do proste urządzenie :) nie masz powodu do zmartwienie i z pewnością nie jesteś osamotniona z tym problemem :)

Czy Ty, mój drogi K.K. też uważasz sie za prostę urządzenie? a masz do siebie jakąś instrukcję...może pozyczysz??:)

konto usunięte

Temat: Faceci...

Usunięte konto:

kazda kobieta, ktora wojuje, by inne kobiety siedziały w pracy, a nie w domu, ze to dla ich dobra, MUSI sie godzic na to, ze chłop odejdzie z inną ,która poznał w pracy.

Ale to bardzo dobrze! Naturalna selekcja dupków następuje!
Jeśli facet odchodzi tylko dlatego, że ma okazję poznawać inne baby - no to takie podejście i tak jakoś szczególnie fajnie związkowi nie wróży. Moim zdaniem lepiej żeby spadał od ręki (i niech się inna potem martwi) - niż zawracał gitarę dalej...
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Temat: Faceci...

Karol K.:
Magdalena Markowska:
Jak to jest,że gdy facet jest z kobietą sam...jest cudownie. A wystarczy by poprzebywał trochę z kumplami albo w pracy i już zmienia sie nie do poznania, jest oschły, nie czuły i nawet nie chce mu się rozmawiać. Może jakiś Pan mi odpowie, albo ktoś podpowie jak to zmienić?

Magda nie przejmuj się niczym, tak już jest, poprzebywa w męskim gronie co traktują jako zlot macho, kto to nie oni że kobieta to tylko dodatek do nich, że moga mieć każdą i taki nabuzowany wraca do Ciebie, jeszzce transie sabatu testoronowego, ale to przejdzie i bedzie jak kotek potulny choć czasami drapnie :)

Głowa do góry :))

"w transie sabatu testosteronowego".. (boskie! musze sobie zapamietac ;-))))
i jak filmowa Amelia bede powtarzac: "martwy naskórek dawnych uniesień.." ;-))

nie martw sie, faceci tak maja, zupelnie inni w towarzystwie niz sama na sam, tak juz ten świat jest pomyślany! (swoją drogą kobiet po zlocie czarownic tez to chyba dotyczy)

Temat: Faceci...

Usunięte konto:
Magda, jak widziy, jestes ladną dziewczyną (3 zmiana zdjęcia w ciagu 15 minut mhm...). Chłopcy tu bedą Ci się podlizywać. Ja nie bedę, wiec mozesz byc pewna, ze ja mowię prawdę :P

zresztą, nie wiem za barzdo o co chodzi, ja jesli wracam do dziewczyny, to nie jestem oschły, nic a nic. MOze on rzeczywiscie kogos ma, ale cos, albo po prostu włazisz mu na głowe za bardzo.

Czy zwracałas mu moze uwagę:

"nie graj w te cholerne gry na komputerze przez cały wieczór"

"chodz pojdziemy gdzies na kolację" (mimo ze to 14 kolacja w tym miesiącu i on musia brac kredyt na rachunki) :)

"nie kochasz mnie wcale" (mimo , ze on mowł to 16 razy od ostatniej soboty)

czy cos w tym stylu? :))))


Jak miło...ubawiłam sie po pachy:)
Gra na kompie,kiedy chce i ile chce:)
Nie wychodzimy na kolację,a jeśli już to nie często...
Kocham Cię...nie wymagam żeby ktoś mi to mowił, raczej lubię to poczuć:)

Temat: Faceci...

Karol J. P.:
czyzby jak to Karol powiedział, chodzi o utratę samczej wolności powrót na łańcuch???

Samczej??? Ja nie lubię, jak wracam w doskonałym humorze ze spotkania z koleżankami a facet zaczyna mi się przyglądać i marudzić;)

Może zapytać, ilu facetów poderwałam, ale bez marudzenia:DD

Magda, może chodzi o to, że on po prostu lubi spotykać się z kolegami, wychodzić z domu a później wraca do rzeczywistości. Najlepiej wykorzystaj te wieczory, by sama gdzieś wyjść;)

konto usunięte

Temat: Faceci...

Czy Ty, mój drogi K.K. też uważasz sie za prostę urządzenie? a masz do siebie jakąś instrukcję...może pozyczysz??:)

instrukcja jest wypisana w oczach u każdego mężczyzny :)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Temat: Faceci...

Usunięte konto:
Jezeli przebywał z kumplami, to do Ciebie powinien wracac jak na skrzydłach. Chyyyyba, ze przebywał z kolezankami - wtedy faktycznie moze byc oschły, zwłaszcza gdy mysli o innej :)))

[edit} w PRACY - aha, widzisz, piszesz o pracy. otóz, dzis w pracy są inne kobiety. mają dekolty, ladnie sie usmiechają, piekne, namietne niektóre - chłopak się napatrzy, no i sobie mysli.

kazda kobieta, ktora wojuje, by inne kobiety siedziały w pracy, a nie w domu, ze to dla ich dobra, MUSI sie godzic na to, ze chłop odejdzie z inną ,która poznał w pracy. I proszę nie mowic , ze nie ma takich sytuacji. Ktos kto się godzi na "rozwój" kobiet w pracy - musi taki scenariusz akceptowac, akceptowac jakies romanse itd. Jest to logiczna konsekwencja tego, ze kobiety i mezczyzni pracują dzis razem. Wiem, zostane za to zjechany, ale cóz, prawda moze byc tylko jedna :)))Usunięte konto edytował(a) ten post dnia 16.05.08 o godzinie 15:07


Hubert a przecie ustalili Wy w innym wątku ze praca i romanse - out!!

konto usunięte

Temat: Faceci...

Kira F.:
Ale to bardzo dobrze! Naturalna selekcja dupków następuje!
Jeśli facet odchodzi tylko dlatego, że ma okazję poznawać inne baby - no to takie podejście i tak jakoś szczególnie fajnie związkowi nie wróży. Moim zdaniem lepiej żeby spadał od ręki (i niech się inna potem martwi) - niż zawracał gitarę dalej...

Kira, ale ja nie mowię, ze to dobre czy złe - ja nie oceniam, prawie nigdy - mowię, ze takie sytuacje są, i bedą, jesli kobiety bedą w pracy pracowac razem z mezczyznami. A kto sięna to łapie - nie moja sprawa. Ale tak bywa....

Poza tym, obawiam się, ze Twoje poglady, ze to super- nie zostaną podzielone przez te opuszczone kobiety :)
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Faceci...

Spotkania moje z koleżankami czy jego z kolegami nie mają wpływu na nasze poxnijesze zachowanie, więc chyba cos w Twoim związku jest nie tak.

konto usunięte

Temat: Faceci...

Z czym sobie nie daje rady ten biedny facet?? żeby wejść do domu, przywitać sie ze mną, usiąść, pogadać, czasem przytulić???
Ale mam wymagania,normalnie horror!!!:)))
Ale wszyscy mi to mowią że wredna baba ze mnie... hihi

najwidoczniej nie nauczył się zostawiać problemów w pracy, a po spotkaniach z kumpalmi zakłada sobie łańcuch na szyję.
Tyle, że może to byc to, że on wyczuwa, że Ty czegos od niego oczekujesz, więc on tego nie spełnia, gdyż zaczął uważać to za obowiązek... zdaża się tak czasami.

jakbym codziennie slyszal po pracy - porozmawiaj ze mną, to bym przestał w pewnym momencie do domu wracać...

konto usunięte

Temat: Faceci...

Gra na kompie,kiedy chce i ile chce:)
Nie wychodzimy na kolację,a jeśli już to nie często...


oj to ja bym to ukrócił :)

konto usunięte

Temat: Faceci...

Sylwia P.:
>
Hubert a przecie ustalili Wy w innym wątku ze praca i romanse - out!!


Ja wiem co robię, jestem w 100 % za siebie odpiwiedzialny, i ja w pracy nie romansuję (a jesli nawet i mialoby to byc cos powaznego, wolałbym zmienic pracę).

Za innych nie reczę, mowię o tym jak sytuacja moze wygladac i czesto wyglada. Nikt temu nie zaprzeczy, mozna się tylko zastanawiac jaka to skala zjawiska.

konto usunięte

Temat: Faceci...

Ola Żeleńska:
Spotkania moje z koleżankami czy jego z kolegami nie mają wpływu na nasze poxnijesze zachowanie, więc chyba cos w Twoim związku jest nie tak.

a może w Twoim, bo to niespotykane :)

Temat: Faceci...

Karol J. P.:
Z czym sobie nie daje rady ten biedny facet?? żeby wejść do domu, przywitać sie ze mną, usiąść, pogadać, czasem przytulić???
Ale mam wymagania,normalnie horror!!!:)))
Ale wszyscy mi to mowią że wredna baba ze mnie... hihi

najwidoczniej nie nauczył się zostawiać problemów w pracy, a po spotkaniach z kumpalmi zakłada sobie łańcuch na szyję.
Tyle, że może to byc to, że on wyczuwa, że Ty czegos od niego oczekujesz, więc on tego nie spełnia, gdyż zaczął uważać to za obowiązek... zdaża się tak czasami.

jakbym codziennie slyszal po pracy - porozmawiaj ze mną, to bym przestał w pewnym momencie do domu wracać...


Tylko że ja już dawno przestałam co kolwiek komentować...teraz tylko prowadzę obserwacje i nadal nie wiem...stąd ta dyskusja:)
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Faceci...

Ja pisze w kontekście tematu, że później nie zachowujemy sie dla siebie oschle:-) Raczej wiekszosc to samo napisala, ze cos jest nie tak.

konto usunięte

Temat: Faceci...

jakbym codziennie slyszal po pracy - porozmawiaj ze mną, to bym przestał w pewnym momencie do domu wracać...

ojjj .....nie dobrze Karolu

Temat: Faceci...

Karol K.:
Ola Żeleńska:
Spotkania moje z koleżankami czy jego z kolegami nie mają wpływu na nasze poxnijesze zachowanie, więc chyba cos w Twoim związku jest nie tak.

a może w Twoim, bo to niespotykane :)


hahahaha ;)
Karol...jesteś uroczy z tym poczuciem humoru,ale sadzę ze Ola ma racje:)

Temat: Faceci...

Co za żywiołowa dyskusja!!!!:DD

Magda, pogadaj z facetem, nie słuchaj nas, skąd mamy to wiedzieć?;)

Kira: gratuluję podejścia, prawidłowo:DD

Hubert: jaka gra, na jakim komputerze???? W ogóle impossible. Facet grający na komputerze?? Ratuj się kto może:DD

konto usunięte

Temat: Faceci...

Tylko że ja już dawno przestałam co kolwiek komentować...teraz tylko prowadzę obserwacje i nadal nie wiem...stąd ta dyskusja:)
ha ha ha ;-)

Następna dyskusja:

Fajni faceci juz dawno wygi...




Wyślij zaproszenie do