konto usunięte

Temat: egoizm

a co z egoizmem, można kochać kochać egoiste/tke? Gdy odkrywacie, ze wasza partnerka/partner jest tak bardzo skupiony na sobie, ze bardziej nie można...

konto usunięte

Temat: egoizm

powtórzone 'kochac' to z emocji;)
Emi B.

Emi B. Mani Mani

Temat: egoizm

można, o ile ma się samemu osobowość Matki Teresy i nigdy nie skupia na sobie, a celem egzystencji jest robienie komuś dobrze
Juliana K.

Juliana K. Radca prawny

Temat: egoizm

Kochać oczywiście można, ale jak z taką osobą stworzyć udany związek?
A właściwie i po co?

konto usunięte

Temat: egoizm

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.07.15 o godzinie 17:02

konto usunięte

Temat: egoizm

Związek,to najszybsza droga rozwoju,a kiedy myślę,że to ja daję w związku,i czuję się zraniony,to znaczy,że daję by zabrać.Nie kocha się przecież ,za to czego od partnera oczekujemy,tylko za to,że jest.Każdy z partnerów czegoś nas uczy,i jednocześnie uczy się sam,bo przecież każdy związek,to odzwierciedlenie mojego związku z samym sobą.To co najbardziej denerwuje w naszym partnerze,jest naszym problemem.Gdy sami czujemy się winni,to wtedy osądzamy innych.Tak więc szybka rezygnacja ze związku,jest ucieczką przed swoim rozwojem,ze strachu,że nie poradzę sobie.To w każdym przypadku jest strach z przeszłości,związany z lękiem przed odrzuceniem.Pozdrawiam
Juliana K.

Juliana K. Radca prawny

Temat: egoizm

Jarosław Dudek:
Julia B.:
Kochać oczywiście można, ale jak z taką osobą stworzyć udany związek?
A właściwie i po co?

hm
z wlasnego doswiadczenia ;)
kochac - mozna
stworzyc zwiazek - nie

po co kochac ?
a to pytanie z natury filozoficzne :)
nie umiem odpowiedziec

:)
Jarku, ja nie postawiłam pytania "Po co komu w ogóle miłość?", tylko stwierdziłam, że nie ma sensu tworzyć związek z kimś, kto stawia siebie na pierwszym miejscu, kto myśli w kategorii Ja, Ja, Ja, ale nigdy My.
Chyba, że masz inne doświadczenie ;)
Emi B.

Emi B. Mani Mani

Temat: egoizm

Ryszard Ś.:
Związek,to najszybsza droga rozwoju,a kiedy myślę,że to ja daję w związku,i czuję się zraniony,to znaczy,że daję by zabrać.Nie kocha się przecież ,za to czego od partnera oczekujemy,tylko za to,że jest.Każdy z partnerów czegoś nas uczy,i jednocześnie uczy się sam,bo przecież każdy związek,to odzwierciedlenie mojego związku z samym sobą.To co najbardziej denerwuje w naszym partnerze,jest naszym problemem.Gdy sami czujemy się winni,to wtedy osądzamy innych.Tak więc szybka rezygnacja ze związku,jest ucieczką przed swoim rozwojem,ze strachu,że nie poradzę sobie.To w każdym przypadku jest strach z przeszłości,związany z lękiem przed odrzuceniem.Pozdrawiam

Ryszardzie, z całym szacunkiem, ale to co piszesz to dla mnie jakiś zdecydowanie wyższy poziom wtajemniczenia. Owszem, miłość powinna być bezinteresowna i kochać powinniśmy za to, że ktoś jest, a nie jaki jest, ale co wtedy, gdy związek i trwanie w nim nas rani, gdy kochamy, a nie otrzymujemy niezbędnego minimum, by być w tym związku szczęśliwym? Piękne jest to, co piszesz, ale tylko wtedy realne, gdy jest dwójka ludzi, która się kocha, której na związku zależy i chce razem stawić czoła przeciwnościom losu. Co jednak, gdy takie chęci ma tylko jedna ze stron, a druga woli spasować i odejść?
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: egoizm

Hehehe :) Jednakowoż nieco zdrowego egoizmu w każdym związku jednak się przydaje... Tak żebyśmy nie zostali obgryzieni do kości :)

konto usunięte

Temat: egoizm

Emilia B.:
Ryszardzie, z całym szacunkiem, ale to co piszesz to dla mnie jakiś zdecydowanie wyższy poziom wtajemniczenia. Owszem, miłość powinna być bezinteresowna i kochać powinniśmy za to, że ktoś jest, a nie jaki jest, ale co wtedy, gdy związek i trwanie w nim nas rani, gdy kochamy, a nie otrzymujemy niezbędnego minimum, by być w tym związku szczęśliwym? Piękne jest to, co piszesz, ale tylko wtedy realne, gdy jest dwójka ludzi, która się kocha, której na związku zależy i chce razem stawić czoła przeciwnościom losu. Co jednak, gdy takie chęci ma tylko jedna ze stron, a druga woli spasować i odejść?

Podpisuje sie pod ta wypowiedzia.
W zyciu niestety niezbyt czesto tak jest zeby dwie osoby sie kochaly , a jesli juz to ile razy slyszelismy (my jako ogol piszacych ;) ) slowa niekoniecznie od naszych partnerow :"kocham Cie ale z toba nie bede bo ..."

Co mi z milosci jesli ktos mowi ze kocha ale nie chce tworzyc zwiazku ? jestesmy istotami stadnymi i kazdy szuka drugiej polowki jablka albo pomaranczy ;)

"Co jednak, gdy takie chęci ma tylko jedna ze stron, a druga woli spasować i dejść?"

czy to znaczy ze nie kocha ?

konto usunięte

Temat: egoizm

Julia B.:
:)
Jarku, ja nie postawiłam pytania "Po co komu w ogóle miłość?", tylko stwierdziłam, że nie ma sensu tworzyć związek z kimś, kto stawia siebie na pierwszym miejscu, kto myśli w kategorii Ja, Ja, Ja, ale nigdy My.
Chyba, że masz inne doświadczenie ;)

:)
No tak ujmujac w nawias to pytanie
to faktycznie nie ma sensu byz z taka osoba
a teraz sprobuj przetloczyc ta wiedze z glowy
do zakochanego serca ;) :(
niestety w tej kwestii mam przykre doswiadczenia :(

EDIT: literowkiJarosław Dudek edytował(a) ten post dnia 03.08.08 o godzinie 16:43

konto usunięte

Temat: egoizm

Lila Nowak:
a co z egoizmem, można kochać kochać egoiste/tke? Gdy odkrywacie, ze wasza partnerka/partner jest tak bardzo skupiony na sobie, ze bardziej nie można...


Myślę że egoizm nie daje się we znaki na pierwszej randce - stąd ludzie nieświadomie wchodzą w związek z osobą, która ich zdaniem jest odpowiednia na partnera. Po pewnym czasie okazuje się, że jest egoistą i czasem za późno jest na to, by odejść bo pokochało się już tak bardzo za inne cechy. Ludzie często respektują egoizm u partnera.

Moim zdaniem jest to coś strasznego. Życie z egoistą to koszmar i cierpienie.
Juliana K.

Juliana K. Radca prawny

Temat: egoizm

Daria Kopicera:

Moim zdaniem jest to coś strasznego. Życie z egoistą to koszmar i cierpienie.

Z tym "koszmarem" bym nie przesadzała ;) ale napewno jest niesatysfakcjonujące i nie pozbawione cierpień...

konto usunięte

Temat: egoizm

Rozumiem że do wszystkiego się człowiek przyzwyczaja, ale po co przyzwyczajać się do czegoś, co sprawia ze jesteś nieszczęśliwa i raniona. Moim zdaniem - koszmar w lajtowej wersji znaczeniowej (nie prowadzi do samobójstwa ale spędza sen z powiek;p )heheheh :D
Emi B.

Emi B. Mani Mani

Temat: egoizm

może być koszmarem, gdy okazuje się, że ta osoba była najbliższą, gdy się ją kocha, nie umie odejść, a jej egoizm i brak szacunku dla potrzeb partnera oraz bezradność powodują do tego frustracje a nawet depresje, wtedy zaczyna się koszmar, bo człowiek ginie w takich warunkach...
Juliana K.

Juliana K. Radca prawny

Temat: egoizm

Tak czy siak, ale egoizm jednej osoby wcześniej czy później potrafi zabić każdy związek...
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: egoizm

Nie rozumiem dlaczego patrzycie na problem wyłącznie jednostronnie...
Obwiniając o egoizm wyłącznie drugą stronę :) Konflikt powstaje wyłącznie wóczas, kiedy dwa egoizmy walczą ze sobą !

Jeśli partner nie godzi się na nasze egoistyczne zachowaania, to ogłaszamy, że jest on egoistą i odchodzimy :)
Emi B.

Emi B. Mani Mani

Temat: egoizm

Zbyszek Stell:
Nie rozumiem dlaczego patrzycie na problem wyłącznie jednostronnie...
Obwiniając o egoizm wyłącznie drugą stronę :) Konflikt powstaje wyłącznie wóczas, kiedy dwa egoizmy walczą ze sobą !

Jeśli partner nie godzi się na nasze egoistyczne zachowaania, to ogłaszamy, że jest on egoistą i odchodzimy :)

egoistą jest ktoś, kto myśli tylko o sobie. jeśli w związku, respektuje się tylko potrzeby jednej strony. gdy spotyka się dwóch egoistów to każdy chce postawić na swoim.
jest jeszcze coś takiego jak kompromis, a egoista takiego słowa nie zna. często jest tak, że egoistą jest jedna strona a druga cierpi, bo kompletnie nie są zaspakajane jej potrzeby.
nie zawsze dbanie o zaspakajanie swoich potrzeb jest egoizmem. można dbać o swoje i szanować partnera idąc na liczne kompromisy.
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: egoizm

Emilia B.:
nie zawsze dbanie o zaspakajanie swoich potrzeb jest egoizmem.


Emilio czy mogłabyś zdefiniować, co to jest to zaspokajanie swoich potrzeb? Bo samo stwierdzenie wydaje mi się z gruntu - przeraźliwie egoistyczne... :)

konto usunięte

Temat: egoizm

Zbyszek Stell:
Nie rozumiem dlaczego patrzycie na problem wyłącznie jednostronnie...
Obwiniając o egoizm wyłącznie drugą stronę :) Konflikt powstaje wyłącznie wóczas, kiedy dwa egoizmy walczą ze sobą !

Jeśli partner nie godzi się na nasze egoistyczne zachowaania, to ogłaszamy, że jest on egoistą i odchodzimy :)


to właśnie prawie to. Projekcja, przerzucenie swojego egoizmu na partnera, który wprawdzie akcentuje siebie, jest egotyczny, ale na pewno nie egoistyczny, w dodatku bardziej mu na zwiazku zależy i czuje sie z tym podle, bezradnie..

Następna dyskusja:

ROMANTYCZNY EGOIZM




Wyślij zaproszenie do