Temat: dziecko
Anna Maria D.:
Leszek N.:
nigdy nie zrozumiesz faceta... ale to nie Twoja wina
Nawet nie chcę:)Mimo wszystko samotnych ojców jest mało.
... wybacz, to najczęściej nie wina mężczyzny a sądu przydzielającego prawa rodzicielskie
A co ma sąd do sytuacji kiedy to matka odchodzi i zostawia dziecko? Wtedy to on jest samotnym ojcem.
więc jednak jest? nie ucieka od odpowiedzialności itp? :)
... mnie chodziło o to, że kiedy dochodzi do rozpraw sądowych, gdzie oboje rodzice wyrażają zgodę i chęć sprawowania opieki nad dziećmi - to sądy najczęściej przyznają bezpośrednie sprawowanie opieki nad dziećmi - matkom... (taka karma)
Nie chodzi o sytuacje kiedy sąd decyduje o prawach rodzicielskich.
przy rozprawach - zawsze decyduje
Jeżeli jedno z rodziców ma odebrane prawa to nie bez powodu. I powód musi być konkretny.
przyznanie opieki - nie musi wiązać się z odebraniem praw drugiemu rodzicowi
I to nie jest takie proste udowodnić że ojciec może krzywdzić dziecko i tak samo jest w odwrotnym kierunku.
... w takich sprawach to.... udowadnia się przed sądem nie takie rzeczy! .... :)
nawet takie - które w rzeczywistości się nie wydarzyły...
(zwykle przecież - "dla dobra dziecka")
a swoją drogą ... oddałabyś swoje dziecko - jego ojcu ?????
Nie bo 1. Kocham swoje dziecko,
a ojciec nie? ... no proszę Cię.. a jeśli i on kocha dziecko?
2. ojciec jest nieodpowiedzialny,
a skąd taki wniosek?
3. ojciec by nie chciał,
a co jeśli jednak chce (by chciał)?
4. dziecko też by nie chciało być z nim,
a to skąd wiesz? ..... zaskakujesz mnie :)
chyba to są wystarczające powody. Ale nie utrudniam mu kontaktów.
...
nie podałaś ani jednego wartościowego powodu
.. wg mnie oczywiście.
A to o czym wspomniałeś że matki utrudniają, bywa i tak i takich matek też nie rozumiem w jakim celu to robią, ale jest i w drugą stronę, że matka chce a ojciec ma gdzieś dziecko.
bywa tak - i nie chcę usprawiedliwiać takich zachowań ani u mężczyzn ani u kobiet.
Potrafię sobie jednak wyobrazić - skąd biorą się takie postawy.... i uwierz, nie jest to najczęściej wynik tego, że rodzic ma dziecko w d....
Ale bywa i taki powód. Jak ojciec chce to będzie ojcem bez względu na okoliczności i utrudnienia drugiej strony
nie masz racji
a w zasadzie nie masz racji w części
bo ojcem będzie .. ale matka może SKUTECZNIE odizolować dziecko od niego...
(nie mówię, że to nagminne ale, że bywa tak -skoro już uparłaś się mówić o skrajnych sytuacjach)
No i jeszcze są przypadki patologicznych rodziców i strach z takim zostawić dziecko.
Takie przypadki nie wymagają nawet wzmianki w dyskusjach (jak w temacie) między ludźmi "na naszym poziomie" ( ... ;) ...) ... o oczywistościach nie dyskutujemy :)
Ale tacy rodzice istnieją i pozostaje tylko współczuć ich dzieciom
więc im współczujmy... ale po co w takiej rozmowie wtrącać i to?...
... żeby zrobić "lepsze wrażenie"? ... :|