Temat: dziecko
Piotr Cieślak:
Joanna Małgorzata W.:
Łatwość ukrycia zdrady:)))) Dobre
Oczywiście, kobiety też kalkulują, im łatwiej zdradzić i to ukryć tym większy odsetek zdrad. Jest takie przysłowie "okazja czyni złodzieja".
Okazja to jedno a możliwosc ukrycia to drugie.
Tak wiele elementów sie na to sklada ale przede wszystkim brak uczuć.
Uczucie w stosunku do partnera w wieloletnim związku schodzi na inny plan, widać to świetnie na przykładzie urodzin dziecka gdzie uczucie do partnera bardzo często spada na "ostatni plan".
To jest też stereotyp. Dziecko zaprząta mnóstwo uwagi i nagle meżczyzna musi się dzielić czasem swojej kobiety i to jest naprawde straszne:) Jeżeli facet nie rozumie, ze jest dziecko - jest mniej czasu, po prostu nie dojrzął do roli ojca i traktuje dziecko jak rywala.
A ja o takich związkach mówię, wieloletnich, nudnych, gdzie nie wychodzi się razem dla samych siebie (a nie że znajomi).... kobiety tez oczekują romantyzmu, ekscytacji, drobnych gestów... często te 35latki to wulkan hormonów, niektóre zatrącają się w pracy.... a wiele z nich marzy iż gdzieś tam ten "książę na białym koniu" to nie mit. One też czasami chcą "zdjąć spodnie" i przestać rządzić w związku i życiu.
Oczywiscie, tu masz racje, zdecydowana większość kobiet niezależnie od pozycji, stanowiska, sytuacji finansowej marzy o ksieciu, który się nią zaopiekuje,zabierze w fajne miejsca da poczucie bezpieczeństwa, to nie mit.
Kobietę trzeba zdobywać całe zycie zreszta w ogóle zwiazek to ciagła praca, niestety większosć entuzjazmu odchodzi gdy twierdza jest juz zdobyta no i zaczyna sie - równia pochyła.