konto usunięte
Temat: dziecko
Tomasz L.:a... dwie czy jedną? :)
Katarzyna B.:a ja już wyprawkę kupiłem:)
ja tylko pytam... :)
konto usunięte
Tomasz L.:a... dwie czy jedną? :)
Katarzyna B.:a ja już wyprawkę kupiłem:)
ja tylko pytam... :)
Tomasz L. informatyk
Anna Maria D. Grafik komputerowy
Jolanta I.:
Po drugie zawsze mnie to śmieszy jak faceci twierdzą, że manie dziecka to taka super, fajna sprawa.Słowa ojca który widzi dziecko od czasu do czasu..."że to sama przyjemność":) I jak taki zrozumie kiedykolwiek matkę swojego dziecka.
Prawda jest taka, że choćby nie wiem jak partnerski był to związek to i tak kobieta ma zdecydowanie więcej obowiązków domowych czy związanych z dzieckiem niż facet.
Poza tym dziecko to nie tylko radość, IMHO wychowanie małego czlowieka jest to najcięższa praca jaka może być.
Marzena
M.
Coraz mniej mnie
dziwi....
Beata B.:
Dorota J.:
ale dlaczego trzeba?
nie trzeba.
tak, jak nie trzeba miec kolejnych dzieci.
nie chce i juz i nie trzeba tlumaczyc.
Bo jest w związku, z osobą, która chce?
To nie jest wystarczający powód?
konto usunięte
Tomasz L.:
Dorota J.:trzeba, ponieważ wielu obok wie czego tak naprawdę pragniesz i co sprawi, że Twoje życie nabierze sensu i to takiego prawdziwego
ale dlaczego trzeba?
nie trzeba.
tak, jak nie trzeba miec kolejnych dzieci.
nie chce i juz i nie trzeba tlumaczyc.
a nie takiego fiu bździu:)
konto usunięte
Cezary Bekon:
Nie wiem, czy sprawianie sobie dziecka w wynajetej kawalerce jest optymalne dla nowo narodzonej istoty.
konto usunięte
Beata M.:
A odpowiedzieć należy przede wszystkim sobie, bo im człek starszy tym częściej może stanąć przed taką decyzją.
Odpowiadając - nie bo nie, tak naprawdę nie wie lub ucieka od prawdziwych motywów kierujących decyzjami. Sama pisałaś o blondynkach czyli sama wiesz, iż myślenie nie boli, uniki czasami bardzo.
konto usunięte
Beata B.:
Dorota J.:
nie jest.
Ale co "nie jest"?
Nie jest w związku, czy nie musi się liczyć z drugą osobą?
wchodzac w zwiazek, czyli kolokwialnie spiac z kims, kto ma za uszami mysli, ze chce tworzyc rodzine, trzeba mu jasno pwoeidziec, ze sie dzieci miec nie chce.
To jest kluczowa sprawa w zyciu dwojga ludzi. jesli sie jasno rzeknie o co kaman, potem nie ma rozterek.
:)))))
Że niby panna ma sama teraz odgadnąć, że jest poczekalnią? :)
Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Dorota J.:
Ale jakie uniki, jesli czlowiek nie chce, to nie chce. Bo nie czuje potrzeby, bo cos tam, bo cos tam... Jakie ma znaczenie, dlaczego nie chce? Nie chce i juz.ciekawe co tak naprawdę kryje się pod tym "chcieciem" dziecka już teraz, natychmiast...nie szanując wolnej woli partnera. Czy to nie przypadkiem jakiś lęk? Próba przywiązania kogoś...heh
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Marzena M.:
nie ,
w związek należy wchodzić z osobami z ktorymi ma się wspólne plany i priorytety
Beata
M.
"[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...
Dorota J.:Błędnie :)
Beata M.:
A odpowiedzieć należy przede wszystkim sobie, bo im człek starszy tym częściej może stanąć przed taką decyzją.
ale rozwin mysl, co ma do tego wiek?
ze zegar tyka i nie bedzie komu wody przyniesc na stare lata. Bedzie. spokojnie. Jak zyje czlowiek wokol ludzi, to i ludzie sie znajda. Niekoniecznie trzeba miec wlasne dzieci.
Chyba, ze nie rozumiem Twojej intencji...
I blednie ja interpretuje.
Nie chce i już, to żadna odpowiedź...żadna. Nie pozostawia nic, żadnej możliwości rozmowy, negocjacji, żadnego konsensusu przy takiej odpowiedzi się nie osiągnie.Odpowiadając - nie bo nie, tak naprawdę nie wie lub ucieka od prawdziwych motywów kierujących decyzjami. Sama pisałaś o blondynkach czyli sama wiesz, iż myślenie nie boli, uniki czasami bardzo.
Ale jakie uniki, jesli czlowiek nie chce, to nie chce. Bo nie czuje potrzeby, bo cos tam, bo cos tam... Jakie ma znaczenie, dlaczego nie chce? Nie chce i juz.
konto usunięte
Dorota J.:
zapytam zadziornie... a Rodzice Twoi mieli od razu pałace? Moze mieli, moi nie mieli. W jednym pokoju z nowonarodzona moja siostra
konto usunięte
Beata M.:>
Dorota J.:
Nie chce i już, to żadna odpowiedź...żadna. Nie pozostawia nic, żadnej możliwości rozmowy, negocjacji, żadnego konsensusu przy takiej odpowiedzi się nie osiągnie.
Ale jakie uniki, jesli czlowiek nie chce, to nie chce. Bo nie czuje potrzeby, bo cos tam, bo cos tam... Jakie ma znaczenie, dlaczego nie chce? Nie chce i juz.
Beata
M.
"[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...
Jolanta I.:zawsze to lepsze niż - nie bo nie
Beata M.:>
Dorota J.:Nie chce i już, to żadna odpowiedź...żadna. Nie pozostawia nic, żadnej możliwości rozmowy, negocjacji, żadnego konsensusu przy takiej odpowiedzi się nie osiągnie.
Ale jakie uniki, jesli czlowiek nie chce, to nie chce. Bo nie czuje potrzeby, bo cos tam, bo cos tam... Jakie ma znaczenie, dlaczego nie chce? Nie chce i juz.
A jaka odpowiedź by Cię satysfakcjonowała?
a) nie mam potrzeby bycia matką/ojcem,
b) nie widzę się w tej roli,
c) nie lubię dzieci,
d) nie chcę podejmować takiej odpowiedzialności jak bycie rodzicem,
e) nie chcę rezygnować z dotychczasowego życia, wygody itd.
f) nie stać mnie obecnie finansowo na dziecko.
konto usunięte
Dorota J.:A Tobie tez tak lukrowo się układa?
Cezary Bekon:
Nie wiem, czy sprawianie sobie dziecka w wynajetej kawalerce jest optymalne dla nowo narodzonej istoty.
zapytam zadziornie... a Rodzice Twoi mieli od razu pałace? Moze mieli, moi nie mieli. W jednym pokoju z nowonarodzona moja siostra zyli, bod bokiem tesciowej, z weglowa kuchnia i woda przynoszona ze studni z podworka. Po 5 latach pobudowali dom, w ktorym wykonczona byla... kuchnia.... I tam przywiezli po narodzinach rowniez mnie. Zanim wykonczyli dom, minely kolejne lata. Potem z siostra dzielilam pokoj.
I wbrew temu, co szanowni Panstwo teraz gadaja o warunkach, priorytetach, ani ja, ani moja siostra nie wyroslysmy na emocjonalne ani socjalne kaleki:)))))))
No, ale tez rozumiem, ze zaraz kazdy pwoie, ze czasy byly inne.:)))))))))))))))))))
Nie byly. Tylko matka z ojcem nie lecieli do sadow po byle wojnie domowej. A wojny czasem byly, ze hoo hooo hoooo:))))))))))
Anna Maria D. Grafik komputerowy
Cezary Bekon:
Rady to jedno, wyobrazenia osób z forum to drugie, a zycie to jeszcze inna bajka.Dlatego słuchaj własnego rozumu a nie nacisków innych. Wszak od zawsze każdy wiedział lepiej niż my sami. Czasy są niestabilne i trzeba wszystko brać pod uwagę.
Karol Κάρολος
Z.
Nie policzkuje się
ściętej głowy
Cezary Bekon:
Naciskanie przez kobietę, że już teraz, jest ok?
konto usunięte
Karol Κάρολος Z.:ja to nawet nie widze uszczesliwiania, tylko raczej realizowanie swoich potrzeb wbrew potrzebom tej drugiej osoby. Stwierdzenie bo ja juz chce dziecka, bez patrzenia co ta druga osoba mysli i jakie ma potrzeby, jest egoizmem. Przeciez ja nie mówię że nie chce dziecka, ja tylko chce by wszystko było po kolei, a nie ze jakoś to bedzie. Widze jak to jakos wygląda u innych. Najpierw mają dziecko bo ona chciała, a potem zaczynają się kłócic że nie ma pieniedzy i mieszkanie za małe, chociaż było o tym wiadomo przed dzieckiem.
Cezary Bekon:
Naciskanie przez kobietę, że już teraz, jest ok?
Może naciskać sboei ile chce, gwizdaj na to, bo równiez dobrze mogłaby powiediec skocz z mostu bo chce widzieć jak latasz.....Z drugiej strony, to że kobieta chce dziecka w pewnym okresie swojego życia to naturalna sprawa, ale dobrze by również szło w parze z tym co facet chce. Uszczęsliwianie na siłe, budowanie czegoś na jednostronnym chceniu zawsze źle się kończy.
Karol Κάρολος
Z.
Nie policzkuje się
ściętej głowy
Cezary Bekon:
Widze jak to jakos wygląda u innych. Najpierw mają dziecko bo ona chciała, a potem zaczynają się kłócic że nie ma pieniedzy i mieszkanie za małe, chociaż było o tym wiadomo przed dzieckiem.
Zresztą wielu moich kolegów zostało postawionych przed faktem , to też nie jest ok.
Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Następna dyskusja: