konto usunięte
Temat: Dyskutanci za dychę...
Jacek K.:no jak Berlusconi ostro dupy daje .. przyklad idzie z gory
Elżbieta J.:Ale tego, że Italieńcy przegrywają ze Słowacją 2:0 i jadą do domu - nawet Ty byś nie wymyśliła :))
Coś wymyślę ;))
konto usunięte
Jacek K.:no jak Berlusconi ostro dupy daje .. przyklad idzie z gory
Elżbieta J.:Ale tego, że Italieńcy przegrywają ze Słowacją 2:0 i jadą do domu - nawet Ty byś nie wymyśliła :))
Coś wymyślę ;))
Marcin Południkiewicz:Leć :) a o sen dbaj, bo to ważna rzecz :) kiedy mam wolne śpię :)
Ok, ok.
Jedna była dłuższa nieco, ale fakt.
Lecę, ja ledwo ma czas na sen.
Swoją drogą kiedy śpisz pacując 28 godzin na dobę?
Czeslaw Kowalczyk:Kolego szanowny i sympatyczny, jako założyciel tego tematu mam prośbę - nie bądź wulgarny :) i tak samo do koleżanki co "pier...li" :) no chyba, że reszcie to nie przeszkadza, to wtedy i ja spróbuję się dostosować :)no jak Berlusconi ostro dupy daje .. przyklad idzie z goryCoś wymyślę ;))Ale tego, że Italieńcy przegrywają ze Słowacją 2:0 i jadą do domu - nawet Ty byś nie wymyśliła :))
konto usunięte
Krzysztof B.:przykro mi ale treść wskazuje, że mentalnie pępowina jest nieodcięta...Ojoj...najwyższa pora odciać pępowinę;)))Eee, no co Ty mówisz :) moja pępowina dawno została odcięta :) po prostu szanuję kobitkę i tyle :) ale kurde wiedziałem, że jak tak napiszę, to się lampka zapali :) dlatego tu rację miała Ela :)
konto usunięte
konto usunięte
Krzysztof B.:nawet nie wiem, moze byla tam goscinnie, jak i u mnie :)
Marcin Południkiewicz:Btw, czy Die Gebote Przykazania z Twojego myspace'a to... czy przypadkiem tam nie śpiewa ta laska z Sumptuastic? :D bo tak klimatycznie właśnie mi zabrzmiało :);)
Asia J.:Mentalnie? :) no nie zgodzę się z Tobą :)
przykro mi ale treść wskazuje, że mentalnie pępowina jest nieodcięta...
A jak wiedziałeś to po co napisałeś?:P
Czeslaw Kowalczyk:Powiem tak, dobrze się zaczyna, saks, klawisz fajny, gdzieś tam jeszcze klasyk w tle. Głos babki na początku przypomina nieco Kasię Cerekwicką i to już mnie osobiście drażni... dalej łiła łiła gitarka - fajnie, fajnie... ale laska psuje wszystko. Łuci łuci gitarką jest ok, ale facet z tą laską w refrenie są beznadziejni i stwarza to wszystko klimat właśnie Sumptuastic, czyli wioski :/... choć zaczyna się naprawdę fajnie i są bardzo fajne wstawki saksofonu :) To oczywiście tylko moje zdanie :)
nawet nie wiem, moze byla tam goscinnie, jak i u mnie :)
Producentowi skladanki odbilo i teraz nie ma nikt. On robil tez moj top ten hit:
"Jakie masz plany"
http://w520.wrzuta.pl/audio/7kUbhr3q2Cq/kaja_karaplios...
Szukam nota bene wykonawcow, z mocnym solowym glosem. Materialu mam od gromaJak będę na jam session w lokalnej "piwnicy 13" to zapytam, tu dużo jest takich :)
i jeszcze bym co nagral, chcby tylko dla siebie, plus znajomych. Jakbys co wiedzial, to smialo. Wulgaryzmy dozuje moim zdaniem stosownie :)
konto usunięte
Krzysztof B.:to się tłumacz:) Masz pole do popisu:)
Asia J.:Mentalnie? :) no nie zgodzę się z Tobą :)
przykro mi ale treść wskazuje, że mentalnie pępowina jest nieodcięta...
A jak wiedziałeś to po co napisałeś?:P
Asia J.:Oj wiesz, ja się prawie nigdy nie tłumaczę ;) poza tym, no cholera nie ma z czego :) jak chcesz to mogę Cię zaprosić na żagielki na mój Jeziorak :) wtedy poznasz i tłumaczenia będą zbędne :) tylko skołuj ekpię, bo jacht mam :) ja skołuję ekipę do jednej łajby, a Ty do drugiej (max 8 osób). Sternika Ci załatwię :) może być? :)to się tłumacz:) Masz pole do popisu:)Asia J.:Mentalnie? :) no nie zgodzę się z Tobą :)
przykro mi ale treść wskazuje, że mentalnie pępowina jest nieodcięta...
A jak wiedziałeś to po co napisałeś?:P
konto usunięte
Krzysztof B.:
Oj wiesz, ja się prawie nigdy nie tłumaczę ;) poza tym, no cholera nie ma z czego :) jak chcesz to mogę Cię zaprosić na żagielki na mój Jeziorak :) wtedy poznasz i tłumaczenia będą zbędne :) tylko skołuj ekpię, bo jacht mam :) ja skołuję ekipę do jednej łajby, a Ty do drugiej (max 8 osób). Sternika Ci załatwię :) może być? :)
Asia J.:Ty jawnie przeginasz! ;) z mamusią szanowną i tatusiem (a jakże) to ja na wakacje jeździłem mając lat 13 :) teraz raczej towarzystwo i gitarę :) ogarnij się :PKrzysztof B. edytował(a) ten post dnia 24.06.10 o godzinie 21:29Oj wiesz, ja się prawie nigdy nie tłumaczę ;) poza tym, no cholera nie ma z czego :) jak chcesz to mogę Cię zaprosić na żagielki na mój Jeziorak :) wtedy poznasz i tłumaczenia będą zbędne :) tylko skołuj ekpię, bo jacht mam :) ja skołuję ekipę do jednej łajby, a Ty do drugiej (max 8 osób). Sternika Ci załatwię :) może być? :)pod warunkiem jednak, że mamusi szanownej nie będzie:))
konto usunięte
Krzysztof B.:
Ty jawnie przeginasz! ;) z mamusią szanowną i tatusiem (a jakże) to ja na wakacje jeździłem mając lat 13 :) teraz raczej towarzystwo i gitarę :) ogarnij się :PKrzysztof B. edytował(a) ten post dnia 24.06.10 o godzinie 21:29a jak mam przeginać? Niejawnie???? A gitara nastrojona??:P
Aleksander Zwitowski:Dziś jadąc samochodem usłyszałem w zwariowanych wiadomościach, że w niektórych sklepach pojawiły się świąteczne ozdoby. Tak niektórzy chcą wydłużyć czas świątecznych zakupów. Rozumiem, że Ty już składasz mi życzenia świąteczne :) super :) Szczęśliwego Nowego Roku :)Your wish is my command ;)I wish you a marry christmas, I wish you a marry christmas....;)))
Asia J.:Tnij posty! szanuj naszą planetę! bo ktoś się zmęczy czytając, zacznie wzdychać i natworzy dwutlenku węgla tyle, że spowoduje to globalne ocieplenie i stopią się lodowce, a oceany wszystkie zaleją Cię wodą z marlinami błękitnymi. Pewnie, że nastrojona, wyobrażasz sobie inaczej? :) no nie przeginaj z tą mentalną pępowiną :) bo listwę wychowawczą dostaniesz i tyle będzie ;):)Ty jawnie przeginasz! ;) z mamusią szanowną i tatusiem (a jakże) to ja na wakacje jeździłem mając lat 13 :) teraz raczej towarzystwo i gitarę :) ogarnij się :Pa jak mam przeginać? Niejawnie???? A gitara nastrojona??:P
konto usunięte
Krzysztof B.:jakie posty???? Przecie tnę jak trawę kosą! O co Ci chodzi??? Zmieniasz temat bo Cie pępowina ubodła:))
Tnij posty! szanuj naszą planetę! bo ktoś się zmęczy czytając, zacznie wzdychać i natworzy dwutlenku węgla tyle, że spowoduje to globalne ocieplenie i stopią się lodowce, a oceany wszystkie zaleją Cię wodą z marlinami błękitnymi. Pewnie, że nastrojona, wyobrażasz sobie inaczej? :) no nie przeginaj z tą mentalną pępowiną :) bo listwę wychowawczą dostaniesz i tyle będzie ;):)
Asia J.:Jo tam gadasz ubodła :) wcale nie :)Tnij posty! szanuj naszą planetę! bo ktoś się zmęczy czytając, zacznie wzdychać i natworzy dwutlenku węgla tyle, że spowoduje to globalne ocieplenie i stopią się lodowce, a oceany wszystkie zaleją Cię wodą z marlinami błękitnymi. Pewnie, że nastrojona, wyobrażasz sobie inaczej? :) no nie przeginaj z tą mentalną pępowiną :) bo listwę wychowawczą dostaniesz i tyle będzie ;):)jakie posty???? Przecie tnę jak trawę kosą! O co Ci chodzi??? Zmieniasz temat bo Cie pępowina ubodła:))
Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.
Krzysztof B.:Zwłąszcza jak bierzesz leki.
Marcin Południkiewicz:Zacznij :) alkohol jest bardzo wskazany w rozsądnych ilościach :)jakbyś był z innej planety, to chętnie jeszcze trochę z Tobą popiszę, a kto wie, kto wie... może zaproszę nawet na flaszkę,Nie piję alkoholu.
Co mogło by się odbić na współpracy z robotnikami.
działa dobrze na krążenie,Działa dobrze na rozpad związku, przyśpiesza go.
na mnie działa też wyjątkowo twórczo :)a na mnie muzyka i inni ludzie
ale teraz jestem trzeźwy :)mogę wierzyć?
Z tą flaszką to serio mówiłem, jak chcesz to możemy zasiąść :) nawet smalec z domu wezmę i ogóra :)zasiąść no problem, ale na libację nie licz
To on jeszcze żyje? W TV dawno go nie widziałem.No poniosło m nie przy wysiadaniu.Do it albo urwę Ci ryja, jak mówił Cezary :)
Może kiedyś przyczepię minikamerę i wrzucę na Youtube.
Ludzie będą mieli polewkę z kiboli.
:D
A masło maślane.Ja w ogóle nie rozumiem skąd stwierdzenie męski czy kobieca.Stąd, że faceci są męscy, a kobiety kobiece. A przynajmniej powinno tak być :)
To ucz się od nich sztuk walki.Dla mnie kobieta to kobieta a fecet to facet i tyle.Toś odkrył :)Jesli facet chce być momentami wrażliwy to nic złego, jesli kobieta chce dokopać to też nie widze w tym nic złego.Kobiety nie dokopują w sposób męski, robią to na swój kobiecy sposób, wydaje mi się, że lepszy niż ten nasz, męski :)
wykorzystują więcej inteligencji przy tym,Z tego co wiem to w ogóle są inteligentniejsze, dlatego zawsze słcuhaj żony.
dlatego pewnie lepiej to wychodzi kobietom :) uderzają znacznie głębiej niż my :)Nie wiem co chodzi z tą głebią.
my robimy to dość powierzchownie :)Znam faceta co też potrafi nie używając pięści dokopać i to kobiecie.
o ile w ogóle robimy :)Brak mieścni to miała ta anorektyczka, którą pokazywałem.Nadal to jest facet i kobieta jak dla mnie.Zgadzam się z Tobą, Marcinie :)
Poza tym facetem się też czujesz i nie musisz tego udowadniać(tego jaki jesteś męski).Pisałem, że nie jest kobieca :) mięśnie to domena męskości,A dla mnie przede wszystkim mentalnie, psychicznie :) no fizycznie też, ale jak życie pokazuje i obecne czasy, są kobiety z wackiem :)A to ciekawe bo niedawno twierdziłeś, że kobieta z mięśniami to nie kobieta.
testosteronu, a co za tym idzie osobników płci męskiej - facetów :)Powiedz to hienom.
Którą? Bo tak ma na imię żona kumpla.Na widok Cichopek wielu ludziom chce się rzygać.Zostaw Kasię w spokoju!
Jest za słodka.
Już wolę zdzirę.
:)
Złoczyńco haniebny ;>;)Czasami podejrzewałem siebię, że jestem szatanem.
No dobra, tu wygrałeś, ale tylko w tym przypadku :)Poprzednio się zgodziłeś, czyli to już kolejny przypadek, panie Przypadek.
Czasami oznacza sex a czasami głębokie uczucie a czasammi to tylko napis na murze.Kochać to nie znaczy... zawsze to samo :);)High five :) ja też wolę żywe kobiety :)I dlatego chcesz jej mówić co ma robić np. kochać.
Zatem wycofaj to nakazywanie.Ale zauważ, że napisałem, że JEJ WYBOREM będzie czy mnie pokocha, więc do niczego nie zmuszam :) nie odkręcaj Alika ogonem :)No widzisz a ja nic na siłę nie chcę.Jakim wyborem, skoro ją zmusisz i nakażesz?Taki będzie warunek bycia ze mną :)
Zezwalam.Mi też, ale marzyć mogę, nie? :)A mi to obojętne, zwłaszcza jak się zakocham.Bo ty lubisz takie dziewczęce i łagodne jak baranek.Masz mnie :)
Miałem Pegasusa.A ja też nie zamierzam, ale nie widzę w tym nic złego, pod warunkiem, że słowo utrzymanek nie będzie traktowane tak jak jest. Absolutnie nie mam nic przeciwko temu, aby facet siedział w domu i nim się zajmował :) jesteśmy ludźmi wolnymi w końcu :) jak żona stwierdzi, że jej marzeniem będzie to, żeby pracować na rodzinę, a ja w tym czasie mam się zajmować domem? to dlaczego miałbym mieć coś przeciwko codziennym wizytom kumpli przy browarku i bilardzie? ;);) tzn. oni piliby browar, bo ja nie pije browaru :) Wyobrażasz sobie te turnieje w Tekkena na starym dobrym PSXie? :)Wracamy do punktu 0. Kobieta poluje dla Ciebie taką kasę, bo był moment w historii, pewnie gdzieś na dworach, że umarłaby z głodu, bo mąż ciapa nie mógł nic ogarnąć :)Każdy zarabia na siebie(bo można jeszcze rozpuścić jak dziadowski bicz).
Nie zamierzam być utrzymankiem.
Powyższe o kumplach to oczywiście żart i mam nadzieję, że jestem wolny od tego, że zaraz jakaś szalona wyskoczy i powie "no tak, faceci - wieczne dzieci". Nie to, że musiałbym się z nią zgodzić ... ;)Jestem chyba zbyt zmęczony teraz na żarty, sorki.
Zobaczę kto spełnia kryteria.Głosuj na tego, którego media nie wpuszczają nigdzie, na tego, który od 20 lat ma takie same zdanie, na tego, który w 92 był pierwszym, który chciał ujawnić całą UBecję, głosuj na człowieka, którego poglądy są niezmienne i pokrywają się z poglądami ludzi, którzy rządzą w krajach o najszybszym rozwoju gospodarczym :) Głosuj na człowieka, który ma najpopularniejszy blog w Polsce, który istnieje głównie w internecie, bo do TV go nie zapraszają :)I dlatego nie mam pojęcia na kogo głosować.Zgadza się, to ludzkość tak robiła w ramach ewolucji społeczeństwa :) na nieszczęście u władzy zawsze są idioci, dlatego mamy jak mamy :)Jasne, to tacy jak ja budowali drogi dfla mniejszej ilosci samochodów.Bo nie zamierzam pędzić samochodem powuyżej 60km/h?Między innymi, przez takich jak Ty są więc korki.
No i tacy jak ja chcą mieć koniecznie auto.
Jeżżę komunikacją miejską, wiec jakim cudem przez takich?
No i nie tacy jak ja robiło drogi kolizyjne i stawiało na każdym kroku światła.
Weź się zastanów.
Gdyby Gandalf był kimś prawdziwym to bym zagłosował.
A ja się zastanawiam po co ten cały świat.Zgadza się, dlatego mamy taką bezsensowną rzeszę do wykarmienia z własnej kieszeni :) tylko po co?Ale to nie wyeliminowało prezydentów z krajów UE i nie zastapiło parlamentów poszczególnych krajów.Wróżby, czary-mary.. wszystkow życiu przewidujesz?A wiesz, że dużo rzeczy przewidziałem? :) już w liceum mówiłem, że UE będzie jednym Państwem, że będzie prezydent UE :) szydzili i śmiali się, a dziś ja śmieję się z nich :)
Nie pisałem o ociepleniu klimatu, bo ponoć syzkuje się raczej zima nuklerana prędzej, ale o świeżość powietrza.No i właśnie, dokładnie to samo zdanie prezentujesz :) człowieku, zastanów się, czy wiesz w ogóle o co Ci chodzi z tym CO2? po co Ci mniejsza emisja? co ona Ci da? krzyczycie tak, że wybijamy planetę CO2, że stopimy lody bo się klimat ociepla :)To w takim razie do końca życia będziesz jeździł komunikacją miejską :) która przypominam, też jest antykiem :)Z dwojga złego wolę wybrać coś o mniejszej emisji CO2 np. metro.
Zobacz... i pomyśl. Każdy człowiek, który skończył podstawówkę wie, że jeśli jest za mało CO2 to rośliny giną, natomiast jeśli jest za dużo wtedy roślinki rozkwitają, jak np. paprocie w epoce karbonu czy dewonu :) pożerając CO2 :) i argument tych wszystkich greenpeace i innych szaleńców jest taki, że ziemia ma teraz maximum CO2 w powietrzu. Otóż cały węgiel, ropa pod ziemią, która przecież powstała z roślin, które zaabsorbowały CO2 z powietrza, więc dopiero gdybyśmy spalili cały węgiel i całą ropę naftową, mielibyśmy dopiero poziom CO2 z karbonu, no także kompletna bzdura.
I jeszcze sprawa lodowców, dzięki ociepleniu stopią się i będzie potop, nie? :) Gdyby nawet wszystkie lodowce się stopiły, poziom mórz nie podniesie się NAWET o milimetr, a wiesz dlaczego? lód ma większą objętość od wody. Zrób doświadczenie. Wrzuć do szklanki kilka kostek lodu, zalej wodą tak, aby aż menisk był wypukły i zobaczysz co się stanie - ani jedna kropelka wody nie uleci ze szklanki, bo LÓD MA WIĘKSZĄ OBJĘTOŚĆ NIŻ WODA :)
Znajomy maluje na płótnie pędzlem i bogaty raczej nie jest a nawert żyje na granicy opłacalności. W Polsce wielu malarzy przędzie biedę.
I ja się teraz zastanawiam jak to jest, czy może jest tak, że ci ludzie robią eksperymenty jak idiotyczna jest ludzkość i jaką bzdurę można jeszcze im wmówić i w nią uwierzą :)Gdyby jeszcze elektrownie mielibyśmy i wodne i wiatrowe i atomowe..Tu się zgadzam :)I tak niedługo pewnie większość się już będzie robiło na tablecie.A Pan Janek, który ma 82 lata będzie nadal malował pędzelkiem na płótnie i jego prace będą warte najwięcej :)
Tak jak mówiłem, nam zależy na duszy, a tablet duszy nie ma, choć niewątpliwie fajna to rzecz :)Duszę ma artysta. Pędzel tak jak tablet jej nie ma. To tylko narzędzie.
A to po co mi pokazujesz?
Znaczy się bez telefonu satelitarnego w tej dżungli?A zrzucony w dżunglę ze scyzorykiem wybudujesz supermarket :)a Twoja żona zacznie rodzić i trzeba będzie jechać szybko do szpitala, a zerwiesz pasek klinowy, to złapiesz za komórkę? :) i powiesz jej: Czekaj Kochanie, już sprawdzam w Internecie? :) (wtem ona ujrzy Cię w stroju He-Mana? ;))Załatwię taksówkę, która stoi w pobliżu, albo wynajmę samochód, albo odbiorę sam poród.
Pozwalam.Pewna dziewczyna sama urodziła pod prysznicem.Pod prysznicem dzieją się różne ciekawe rzeczy :)Więc sądzę, że w najgorszym razie urodzi na miejscu.Tak jak browar, na miejscu? :) żartuję :)
Gdyż?Nawet jak naprawię pasek klinowy to i tak może być za późno.Błagam, Marcin, nie zaczynaj rozmowy o takich rzeczach :) tzn. o systemach satelitarnych, bo nie chce mi się rozpisywać :) a już lepiej na komórkę licz niż na telefon satelitarny :)
Przy telefonie satelitarnym i ok. 20 MB/s zdążę.
Do nich należy głównie pierwsza pomoc.Poa tym ostatnio logowałem się do poczty przez komórkę i trwało to ułamek sekundy, tak jak teraz znalezienie informacji.Zgadza się, pełna zgoda :) ale niektóre rzeczy należy wiedzieć, bez wyszukiwania informacji, przede wszystkim takie, które mogą Ci (i nie tylko) uratować życie :)
Nikt się z doświadczeniem nie rodzi.W najgorsyzm razie jak będe miał samochód-antyk to sobie wydrukuję przy jego zakupie informacje jak to zrobić.To chyba będzie najlepszym rozwiązaniem, jeśli nie doświadczenie :)
Jestem zapobiegliwy, więc na pewno dam sobie radę.
A telewizsja satelitarna jest poprzez fale radiowe i dlatego jest tak samo zawodna..Paradoksalnie właśnie dzięki drodze radiowej telefon satelitarny łączy się z satelitą :)Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że nawet korzystając z internetu potrzebujesz połączenia sieciowego? pewnie będziesz potrzebował GPRS? wiesz, że ciężko jest w niektórych miejscach w Polsce nawiązać połączenie GPRS? wiesz jakie są momentami dziury w pokryciu siecią komórkową? :)A wiesz, że są telefony staelitarne i mogę się wypiąć na zwykłe GSM czy inne radio?
Jo(czytaj dżoł, skrót od John)Czuję, że to drażliwy temat, nie ciągnę...Życzę powodzenia :) ale jak chcesz to mogę Cię nauczyć zmieniać pasek klinowy, może kiedyś nazwiesz swojego syna Krzysztof dzięki temu :)Jednego Krzysztofa znałem i po nim mam imię.
Wstydzę się za niego.Toć jo. U nas na warmii i mazurach, także kujawsko-pomorskie mówi "jo", co oznacza "tak". Często mówi się "jo, nie?" na potwierdzenie czyichś słów :) oczywiście nie wszyscy tak mówią :) A z tymi mediami to uważaj, bo wciągają :) oczywiście życzę jak największej kariery medialnej JO :)nie ukrywam, że byłoby to wspaniałe :) A na drugie Piotr dasz mu :)Dam jak zechcemy z żoną.
Im krótsze tym lepsze medialnie.
Jo chyba byłoby krótsze.
Koleś był gotów na numerek mimo, że jako "dziewczyna" napsiałem mu, że biorę ślub i teraz nie mogę.Napisz, bo mnie to zaciekawiło :)Nie wiem, który to most :) teraz nie mieszkam w Warszawie, mieszkałem tam jedynie 8 miesięcy :) i wtedy jeszcze poruszałem się komunikacją miejską :)To i tak lepiej niż pewien frajer co pojechał zupełnie na darmo.
A ciekawostka: do Warszawy właśnie za kobietą pojechałem, wiesz? :) ale okazała się lipna :) zresztą ja chyba dla niej też :)
Ja go tak wmanewrowałem, bo taka była moja rola w pracy.
Myślał, że czeka na niego gorąca panienka(zdjecie z netu).
A tu guzik.
Akurat ten typ zasłużył wg mnie na to.
Jak zechcesz to napisze dlaczego.
W porównaniu z doktorem Camerunem to istni specjaliści.Prawdziwy z Ciebie skaut ;)Mogę Ci od chłopaków z A1 załatwić buty podbite blachą :) chcesz? :)Żartuję sobie.
Nie kojarzę teraz jak się to nazywa, ale takie do chodzenia po górach z grubą podeszwą.
:DWHO - banda kolejna jak Greenpeace. Ludzie totalnie wyprani,I nie będę tego dalej komentował, bo widać jesteś z innej planety. Ale zaraz pewnie podasz mi świetny obrazek patologicznej rodziny i dwójki świetnie sytuowanych gejów, czy tak? Dzizz... świat zwariował. To, że jeden na milion przypadków jest chory, nie oznacza, że trzeba dać dzieci gejom, rozumiesz?A rozumiesz, że WHO uznała, że to nie choroba?
którym się wmawia, że działają słusznie, a tak naprawdę rozwalają społeczeństwo. Oczywiście są i tacy, którzy działają tam słusznie. To tak jak w życiu, jeden ksiądz jest z powołania, a inny nie :)Bzdura. Udowodnij.Nie, ni ebędę podaował przykłądów.Od zarania dziejów.
Ale od kiedy orientacja seksualna jest przeszkodą w wychowywaniu?
I to nawet nie genetyczna, udowodniono róznicę wbudowie mózgu hetero i homo.Swoją drogą ci geje pochodzą od rodziców hetero.Dlatego jest to choroba :)
Coś musi być by nie bać sie śmierci, wiem.Znowu łapiesz za Alika :) Dusza? oczywiście, że istnieje, ponoć znajduje się w szyszynce :) a tak naprawdę, wiesz, ciężki temat z tą duszą, ale coś musi być :)Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 24.06.10 o godzinie 17:04Czy wiesz, że taki nieletni idzie teraz do poprawczaka? a pełnoletni do więzienia? nauczą go tam złodziejskiego fachu i wychodzi jeszcze gorszy? Chłosta kaleczy ciało, a nie duszę. Założę się, że gdyby takiego złodziejaszka wychłostać w niedzielę po mszy, nigdy by niczego nie ukradł. Mi zależy na duszy, a Tobie? :)Nawet nie wiem czy dusza istnieje(brak dowodów).
Mówi się, że stare auta mają duszę.
Na tej też Tobie zależy?
konto usunięte
Krzysztof B.:A Ty też Jesteś wielbicielem Śląska??? Co za plaga!:))) Gdzie nie spojrzę tam Ślązocy:))
Asia J.:Jo tam gadasz ubodła :) wcale nie :)Tnij posty! szanuj naszą planetę! bo ktoś się zmęczy czytając, zacznie wzdychać i natworzy dwutlenku węgla tyle, że spowoduje to globalne ocieplenie i stopią się lodowce, a oceany wszystkie zaleją Cię wodą z marlinami błękitnymi. Pewnie, że nastrojona, wyobrażasz sobie inaczej? :) no nie przeginaj z tą mentalną pępowiną :) bo listwę wychowawczą dostaniesz i tyle będzie ;):)jakie posty???? Przecie tnę jak trawę kosą! O co Ci chodzi??? Zmieniasz temat bo Cie pępowina ubodła:))
konto usunięte
Marcin Południkiewicz:przesadziłeś.....tego nie da się czytać!!!!:P
Asia J.:Szanowna Pani, muszę tu jawnie stanąć w obronie kolegi. Proszę Pani, proszę sobie przeczytać pierwszy wpis w tym temacie i sprawa będzie załatwiona :) "piszemy długo i namiętnie" :) proszę więc nie mieć pretensji do kolegi, który bardzo fajnie odpisał :) No chyba, że masz na myśli nie długość a treść ;) ale tu też niekiedy się zgadzam z Marcinem :)Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 25.06.10 o godzinie 10:06Marcin Południkiewicz:przesadziłeś.....tego nie da się czytać!!!!:P
konto usunięte
Krzysztof B.:Śmiem twierdzić, że Ci zapłacił.....;P
Asia J.:Szanowna Pani, muszę tu jawnie stanąć w obronie kolegi. Proszę Pani, proszę sobie przeczytać pierwszy wpis w tym temacie i sprawa będzie załatwiona :) "piszemy długo i namiętnie" :) proszę więc nie mieć pretensji do kolegi, który bardzo fajnie odpisał :)Marcin Południkiewicz:przesadziłeś.....tego nie da się czytać!!!!:P
Następna dyskusja: