Temat: Dojrzały 25letni facet?
2 i 3 to po mojemu daje 5 :-)))))))
(2+3)(2+3)=4+6+6+9= 25 (można kombinować i tak :)
2 i 3 to po mojemu daje 5 :-)))))))
konto usunięte
Beata Brzezicka:Też Cię kocham :)))***
A Ty jak zwykle nie masz racji.((
Nie warto w żadnym wypadku poświęcać się dla żadnego partnera. Nie wolno wręcz zakładać, że jak nie ma dopasowania, o którym Ela pisała wcześniej i wolnej woli, to "samo" się coś ułoży. Nie wiadomo też co i kto usłyszy. I nie wiadomo jak sobie to zinterpretuje.A Ty jak zwykle czytasz poza wierszami :))
konto usunięte
Maciej Zalwert:Widzę, że przez pierwszy semestr się jeszcze starałes :))))
2 i 3 to po mojemu daje 5 :-)))))))
(2+3)(2+3)=4+6+6+9= 25 (można kombinować i tak :)
Piotr
Jaczewski
Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...
Elżbieta J.:
:) Bo koleś z powodu teraźniejszości KOLEDZY mają już żony i dzieci lub przeszłości np Rodzice się wtedy ożenili i są razem uderza w jedną z najczulszych społecznie powszechnych kobiecych strun-"potrzeb" stabilności i macierzyństwa. A to oznacza mniej wiecej, że z jednej strony siebie nie ceni - jaka kobieta zostanie ze mną bez ślubu i dziecka dłużej? I gdzieś jest na etapie nastolatka deklarującego wieczną miłość wykazującego się don kiszoterią i romantyzmem byle tylko ściągnąć stringi czy zobaczyć lewą pierś ;)uciekać gdzie pieprz rośnie, póki można.Dlaczego ?
Elżbieta J. Początek drogi
Jacek K.:Hahaha :)))
Elżbieta J.:A ja teraz,za papierosa,zgodziłbym się z Toba na wszystko :)))
Mam nadzieje, ze zobaczę za 3 lata.
Widzę, że przez pierwszy semestr się jeszcze starałes :))))
Elżbieta J. Początek drogi
Piotr Jaczewski:Czy to znaczy, ze najlepiej jest "ciągnąć przed ołtarz" takiego, ktory nie chce ani ślubu ani rodziny ?
Elżbieta J.::) Bo koleś z powodu teraźniejszości KOLEDZY mają już żony i dzieci lub przeszłości np Rodzice się wtedy ożenili i są razem uderza w jedną z najczulszych społecznie powszechnych kobiecych strun-"potrzeb" stabilności i macierzyństwa. A to oznacza mniej wiecej, że z jednej strony siebie nie ceni - jaka kobieta zostanie ze mną bez ślubu i dziecka dłużej? I gdzieś jest na etapie nastolatka deklarującego wieczną miłość wykazującego się don kiszoterią i romantyzmem byle tylko ściągnąć stringi czy zobaczyć lewą pierś ;)uciekać gdzie pieprz rośnie, póki można.Dlaczego ?
A z drugiej ma silny wzór: miejsce baby jest u boku męża, płodzić dzieci, robić obiady, sprzątać i parować mi skarpetki.
Jeśli to nie jest jej szczytem marzeń - najlepszy układ by po 2-3 latach obwiniać jego o wszystkie nieszczęścia tego świata i brak własnej realizacji lub wysłuchiwać długich litani tego typu zastanawiając się kiedy dojdzie do rękoczynów.
konto usunięte
Maciej Zalwert:Ze mna o cyferlkach nie pogadasz.
pozory, to pamiętam jeszcze z liceum :))
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Jacek K.:Nie krzycz. Tu jest dyskusja, a nie walka o ogień. Każdy może dopowiadać przeoczone przez rozmówcę elementy i bynajmniej nie chodzi o udawadnianie kto ma rację, tylko o uzupełnienie obrazu.
NIE WIESZ, NIE JESTEŚ PEWNA = PYTAJ !!!!
Elżbieta J. Początek drogi
Jacek K.:Witaj w klubie :)))
Maciej Zalwert:Ze mna o cyferlkach nie pogadasz.
pozory, to pamiętam jeszcze z liceum :))
Z matematyki wiem jedno. Liczby nieskończone to brednie. Jak patrzę na stan mojego konta, to jestem przekonany, że istnieja tylko ujemne :)))
Piotr
Jaczewski
Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...
Jacek K.:
I jak zwykle masz rację.:) Fajna filozofia: "Partnerko ty masz słuchać mnie", przecież gdy mówisz "trzeba słuchać partnera bardziej niż własnego ja" partnerowi przeszłemu, obecnemu czy potencjalnego to go WŁAŚNIE nie słuchasz, tylko mówisz,a sam mówisz, że on ma słuchać:P
I jak zwykle zasada ta działa w dwie strony.
Dlatego więcej trzeba słuchac partnera niż własnego ja.
Wtedy się i coś usłyszy i będzie usłyszanym.
Elżbieta J. Początek drogi
Piotr Jaczewski:Przecież to logiczne, ze muszę mówic by partner mógł mnie słuchać. Zadna filozofia.
Jacek K.::) Fajna filozofia: "Partnerko ty masz słuchać mnie", przecież gdy mówisz "trzeba słuchać partnera bardziej niż własnego ja" partnerowi przeszłemu, obecnemu czy potencjalnego to go WŁAŚNIE nie słuchasz, tylko mówisz,a sam mówisz, że on ma słuchać:P
I jak zwykle masz rację.
I jak zwykle zasada ta działa w dwie strony.
Dlatego więcej trzeba słuchac partnera niż własnego ja.
Wtedy się i coś usłyszy i będzie usłyszanym.
konto usunięte
Beata Brzezicka:No skoro piszesz : "Nie masz racji. Jak zwykle".
Mam nadzieję, że zrozumiałeś tym razem, że nie chodzi o to, abym ja przejęła Twój punkt widzenia, ani Ty mój. To, że z kimś się nie zgadzam, nie oznacza że neguję Go jako człowieka i mam obowiązek "prawidłowego" w jego oczach interpretowania jego wypowiedzi.
Falstartujesz.Ja ?
konto usunięte
Elżbieta J.:Wiesz Ela, mnie się zludźmi odwracającymi kota ogonem, tylko po to, aby mieć swoja zasrana rację, nawet już gadać nie chce :)))
Przecież to logiczne, ze muszę mówic by partner mógł mnie słuchać. Zadna filozofia.
Piotr
Jaczewski
Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...
Elżbieta J.:
Czy to znaczy, ze najlepiej jest "ciągnąć przed ołtarz" takiego, ktory nie chce ani ślubu ani rodziny ?:) Myślę że najlepiej się wychodzi na formalizowaniu czegoś co JEST, a nie tego czego nie ma. Coś na zasadzie "Słuchaj, zauważyłam, że zaczeliśmy się traktować jakdybyśmy mieli spędzić całe życie ze sobą? Już dobre 3 lata tak jest czy chcemy to sformalizować?"
Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Maciej Zalwert:a widzisz tu jakie czarownice? :D
Bo za chwilę ktoś Cię wrzuci do wora nieodpowiedzialnych młodzieńców co mało wiedzą o życiu:D
właściwie to dziwię się, że to jeszcze nie nastąpiło :)
Piotr
Jaczewski
Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...
Elżbieta J.::) To jest oczywiste:) Tylko gdy mówisz, słuchającemu partnerowi SŁUCHAJ MNIE BARDZIEJ wprost i pośrednio, gdy on ciebie JUŻ słucha, to jest sytuacja i komunikat pt "Ja jestem w porządku i będę mówił i robił co chcę, a z tobą coś nie tak, masz się starać bardziej by MI było dobrze". Wywieranie presji. Niewidocznej, acz odczuwalnej.
Przecież to logiczne, ze muszę mówic by partner mógł mnie słuchać. Zadna filozofia.
Elżbieta J. Początek drogi
Piotr Jaczewski:No dobrze, ale ludzie o których mowa mieszkaja w różnych miastach. Dlatego , zeby mogli sformalizowac to co JEST najpierw muszą podjąć pewne decyzje by to stworzyc. A na czym maja to tworzyć jeśli nie na deklaracjach i ufności , że są szczere ?
Elżbieta J.::) Myślę że najlepiej się wychodzi na formalizowaniu czegoś co JEST, a nie tego czego nie ma. Coś na zasadzie "Słuchaj, zauważyłam, że zaczeliśmy się traktować jakdybyśmy mieli spędzić całe życie ze sobą? Już dobre 3 lata tak jest czy chcemy to sformalizować?"
Czy to znaczy, ze najlepiej jest "ciągnąć przed ołtarz" takiego, ktory nie chce ani ślubu ani rodziny ?
Patrząc na zachowania, a nie deklaracje..
80% osób w relacjach usiłuje odnaleźć coś czego nie ma: w sobie, w swojej przeszłości, przyszłości..urabiając tą osobę naprzeciwko w coś czego nie ma jeszcze bardziej:)
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Jacek K.:To jest Twoje przeczulenie na swoim punkcie.:)
No skoro piszesz : "Nie masz racji. Jak zwykle".
To jest dyskusja, ocena,opinia czy interpretacja ?
Ale również nie masz prawa do takiej interpretacji, ktora ma na celu - ponowne - zanegowanie jego słów.Mam. W dyskusji mam takie prawo. Jeśli nie zgadzam się z danym poglądem, to mogę go obalać ile razy chcę.
Tak. W momencie, kiedy z argumentów rzeczowych przechodzisz na wycieczki osobiste, lub nie daj Bóg wyciągasz sprawy z zycia prywatnego w swojej własnej interpretacji, to Ty pierwszy atakujesz.Falstartujesz.Ja ?
konto usunięte
Elżbieta J.:
Myślę, ze kobiety po przejściach są bardzo atrakcyjne dla mężczyzn po przejsciach. Ludiom o podobnych doswiadczeniach zyciowych zwykle łatwiej się dogadac.
Następna dyskusja: