Łukasz
Ł.
Student, Akademia
Ekonomiczna w
Poznaniu
Małgorzata K. specjalista
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
ja bym powiedziała, że emocji... a z nich namiętnościkonto usunięte
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
fałsz....konto usunięte
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
Jakby tak bylo, to każde bzyniecie konczylo by sie malzenstwem......a konczy sie?
:P
Łukasz
Ł.
Student, Akademia
Ekonomiczna w
Poznaniu
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
Jerzy K.:ale czy namietnosc i emocje (o ktorych pisze Gosia) sprowadzaja sie do "bzyniecia"??
Jakby tak bylo, to każde bzyniecie konczylo by sie malzenstwem...
...a konczy sie?
:P
konto usunięte
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
milosc to niedefiniowalna przypadlosc.Jedni przechodza to jak swinke - ra na cale zycie.
Inni choruja jak na grype - czesto.
Jedni potrafia kochac cale zycie, nawet nie widzac latami swojego "targetu" (jak ja kocham to slowo :P), inni potrafia kochac kilka osob na raz. Sa tacy, dla ktorych milosc to stabilizacja, ale innych stabilizacja by zabila, ich milosc jest wichrem. Milosc dla jednych przyponmina goralskie ognisko - solidne, dajace duzo ciepla i jasnosci, odporne na wichry i deszcz, inni kochaja z sila podpalonej gazety: plomien nagly, silny i... krotki.
Jedni jedna milosc przezywaja cale zycie, inni kochaja cale zycie a miewaja milostki. Jedni maja za malo sily na uczucie, z innych sie wylewa a wlasciwie PRZELEWA moc uczucia.
Dla jednych milosc to czysty dom, szwedzkie meble i wloskie plytki w lazience dla innych usmiech partera i ich dziecka. Jedni zuja milosc jak gume do zucia (i po chwili wyluwaja) inni traktuja jak lisc koki dla indian w Brazylii - daje im nowa sile, sile wciaz i nieustannie.
Milosc. Choroba przenoszona droga plciowa majaca na celu prokreacje. Potrzymanie gatunku. Nothing else.
Milosc moze byc tez sensem zycia. Albo motorem napedzajacy w kazdym dniu, godzinie, chwili.
Milosc - co to jest MILOSC?
Milosc mozna wychodowac cierpliwie, starannie, z biznesplanem i kolejnymi targetami. Moze tez byc dzieckiem zapalki i beczki z benzyna. Jedna rodzi sie w bolach i w hektolitrach potu, inna przychodzi sama, niespodziewanie. Milosc jako efekt wieloletniej przyjazni albo JEDNEGO spojrzenia. Milosc brudna i milosc czysta. Milosz od pierwszego BZYKNIĘCIA i milosc platoniczna.
Milosc, he, he...
Milosc: widok siedemdziesieciolatkow (pewnie z USA) trzymajacych sie za rece jak nastolatkowie w Wenecji... a moze milosc 30-latkow: ona w dresie, draca sie na dzieci, on majacy wszystko w dupie i pijacy piwo przed TV.
Milosc...
A weźże se chlopie SAM zbadaj - czym jest DLA CIEBIE milosc?
Znajdz ja, zbuduj, wyciosaj, wypracuj, potknij sie o nia albo splon w jej plomieniu?
Nie ma czegos takiego jak "milosc" ktora bedzie jednakowa dla Ciebie, sasiada, kolegi z pracy, slepikarki, zebraka...
;)
Adam
B.
Stań się lepszym
człowiekiem. Być
może Bóg chciał abyś
po...
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
WŁAŚNIE JĄ ZDEFINIOWAŁEŚ- JEDNAK MOŻNA ;))konto usunięte
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
Adam Biniek:
WŁAŚNIE JĄ ZDEFINIOWAŁEŚ- JEDNAK MOŻNA ;))
Nie.
Bo nie da sie zdefiniowac czegos, czego nie kupisz, nie wyzebrasz, nie uprosisz, nie zazadasz nawet gdy przystawisz pistolet do glowy...
Z drugiej strony jak zdefiniowac cos, co czasami przychodzi do Ciebie za darmo, niepotrzebnie, głupio, a nawet żałośnie?
E?
konto usunięte
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
Eeeee... nie da się. Moja miłość jest kompletnie niedefiniowalna. Płynie... czasem jest silniejsza, czasem słabsza... złoszcze się często, że nie mogę jej włozyc w żadne ramy... No ale się nie da!Jak próbuję to cierpię... Więc muszę być pokorna wobec niej...
konto usunięte
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
Do miłości czasami trzeba i czasu i namiętności...wszystko zależy od miłości...czy nie po przejściach, czy nie złudna...czy wymarzona...czy prawdziwa...Na pewno warto dla niej żyć...:)konto usunięte
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
emocje plus namietnośćz czasem to chyba nie choć przez analogie powinno być jak z kobietą im starsza tym lepsza....na taką czekam
Agnieszka
T.
Freelancer /
Consultant /
Psycholog Społeczny
/ wellness ...
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
równowaga to potęgaile czasu i ile namiętności zależy od dojrzałości osób , wartości i tego czy są gotowi coś budować razem , uczyc sie siebie-ajjj pasjonujące:)
Agnieszka
T.
Freelancer /
Consultant /
Psycholog Społeczny
/ wellness ...
Temat: Do miłości - nie trzeba czasu lecz namiętności!
Jerzy K.:Jerzy -ja też lubię słowo target ;)
milosc to niedefiniowalna przypadlosc.
Jedni przechodza to jak swinke - ra na cale zycie.
Inni choruja jak na grype - czesto.
Jedni potrafia kochac cale zycie, nawet nie widzac latami swojego "targetu" (jak ja kocham to slowo :P), inni potrafia kochac kilka osob na raz. Sa tacy, dla ktorych milosc to stabilizacja, ale innych stabilizacja by zabila, ich milosc jest wichrem. Milosc dla jednych przyponmina goralskie ognisko - solidne, dajace duzo ciepla i jasnosci, odporne na wichry i deszcz, inni kochaja z sila podpalonej gazety: plomien nagly, silny i... krotki.
Jedni jedna milosc przezywaja cale zycie, inni kochaja cale zycie a miewaja milostki. Jedni maja za malo sily na uczucie, z innych sie wylewa a wlasciwie PRZELEWA moc uczucia.
Dla jednych milosc to czysty dom, szwedzkie meble i wloskie plytki w lazience dla innych usmiech partera i ich dziecka. Jedni zuja milosc jak gume do zucia (i po chwili wyluwaja) inni traktuja jak lisc koki dla indian w Brazylii - daje im nowa sile, sile wciaz i nieustannie.
Milosc. Choroba przenoszona droga plciowa majaca na celu prokreacje. Potrzymanie gatunku. Nothing else.
Milosc moze byc tez sensem zycia. Albo motorem napedzajacy w kazdym dniu, godzinie, chwili.
Milosc - co to jest MILOSC?
Milosc mozna wychodowac cierpliwie, starannie, z biznesplanem i kolejnymi targetami. Moze tez byc dzieckiem zapalki i beczki z benzyna. Jedna rodzi sie w bolach i w hektolitrach potu, inna przychodzi sama, niespodziewanie. Milosc jako efekt wieloletniej przyjazni albo JEDNEGO spojrzenia. Milosc brudna i milosc czysta. Milosz od pierwszego BZYKNIĘCIA i milosc platoniczna.
Milosc, he, he...
Milosc: widok siedemdziesieciolatkow (pewnie z USA) trzymajacych sie za rece jak nastolatkowie w Wenecji... a moze milosc 30-latkow: ona w dresie, draca sie na dzieci, on majacy wszystko w dupie i pijacy piwo przed TV.
Milosc...
A weźże se chlopie SAM zbadaj - czym jest DLA CIEBIE milosc?
Znajdz ja, zbuduj, wyciosaj, wypracuj, potknij sie o nia albo splon w jej plomieniu?
Nie ma czegos takiego jak "milosc" ktora bedzie jednakowa dla Ciebie, sasiada, kolegi z pracy, slepikarki, zebraka...
;)
Podobne tematy
-
Aby mieć udany związek ... » Nie mam czasu na sex -
-
Aby mieć udany związek ... » Czy aby miec udany związek,trzeba brac ślub... -
-
Aby mieć udany związek ... » [i]"nie mam czasu"[/i] -
-
Aby mieć udany związek ... » Singielki cenią wolność,czy nie mają szcześcia w miłości? -
-
Aby mieć udany związek ... » Związek trzeba budować a nie konsumować... -
-
Aby mieć udany związek ... » Lepiej nie wracać do dawnej miłości Ze świata... -
-
Aby mieć udany związek ... » Bo ja nie chcę miłości... Dylematy kobiety sukcesu :) -
-
Aby mieć udany związek ... » Nie mam czasu na związki... -
-
Aby mieć udany związek ... » Kobiety nie są zdolne do miłości..... -
-
Aby mieć udany związek ... » nie matura lecz chęć szczera... -
Następna dyskusja: