konto usunięte
Elżbieta J. Początek drogi
konto usunięte
Elżbieta J.:
Można nawet sobie wmówic, że czarne jest białe :)
Elżbieta J. Początek drogi
Marcin P.:Wmówiono ?
Elżbieta J.:
Można nawet sobie wmówic, że czarne jest białe :)
A czy tego zazwyczaj nie robimy? Cierpimy bo wmówiono nam, że będąc niekochanym czy samotnym nie można być szczęśliwym.
Alina
K.
Administruję,
zarządzam, szkolę
Elżbieta J.:
Eluś, nie wiesz?? Przecież wmówiono nam też, że głodni to źle. Lepiej nie jeść, nie uśmiechać się i nie uprawiać seksu. Ot co.Wmówiono ?Można nawet sobie wmówic, że czarne jest białe :)
A czy tego zazwyczaj nie robimy? Cierpimy bo wmówiono nam, że będąc niekochanym czy samotnym nie można być szczęśliwym.
konto usunięte
Marcin P.:raczej nie ..
Elżbieta J.:
Można nawet sobie wmówic, że czarne jest białe :)
A czy tego zazwyczaj nie robimy? Cierpimy bo wmówiono nam, że będąc niekochanym czy samotnym nie można być szczęśliwym.
konto usunięte
Elżbieta J.:
Marcin P.:Wmówiono ?
Elżbieta J.:
Można nawet sobie wmówic, że czarne jest białe :)
A czy tego zazwyczaj nie robimy? Cierpimy bo wmówiono nam, że będąc niekochanym czy samotnym nie można być szczęśliwym.
konto usunięte
Marcin P.:
Elżbieta J. Początek drogi
Alina K.:Ojciec pół życia mi wmawiał, ze jak się nie nauczę gotowac to mnie chłop zostawi. Nie sprawdziło się :))))
Elżbieta J.:Eluś, nie wiesz?? Przecież wmówiono nam też, że głodni to źle. Lepiej nie jeść, nie uśmiechać się i nie uprawiać seksu. Ot co.Wmówiono ?Można nawet sobie wmówic, że czarne jest białe :)
A czy tego zazwyczaj nie robimy? Cierpimy bo wmówiono nam, że będąc niekochanym czy samotnym nie można być szczęśliwym.
konto usunięte
Karol K.:akoro do kogos sie wprowadac, jak moze trzeba by sie było wyprowadzac...zycie jest takie monotonne
Marcin P.:
w sumie po co żyć, skoro i tak umrzemy,
po co jeść skoro i tak wydalimy,
po co?
dlaczego?
z takim podejściem to proponuje z miejsca sobie strzelić w łeb....bo po co żyć, skora tam gdzieś może być lepiej..
Elżbieta J. Początek drogi
Marcin P.:Pytanie, skąd wiął się taki wzorzec przekonań. :)
Tak, istnieje społeczny wzorzec przekonań, że człowiek powinien stworzyć rodzinę, odnieść sukces zawodowy itd.
Alina
K.
Administruję,
zarządzam, szkolę
Marcin P.:
Wzorzec społeczny a wewnętrzne potrzeby to dwie różne sprawy. Jeżeli wzorzec mówi - musisz mieć dzieci a ja nie czuję, że tego potrzebuję, po prostu tego nie robię.Wmówiono ?Można nawet sobie wmówic, że czarne jest białe :)
A czy tego zazwyczaj nie robimy? Cierpimy bo wmówiono nam, że będąc niekochanym czy samotnym nie można być szczęśliwym.
Tak, istnieje społeczny wzorzec przekonań, że człowiek powinien stworzyć rodzinę, odnieść sukces zawodowy itd.
konto usunięte
Marcin P.:No popatrz a ja myslalem, ze sam chcialem stworzyc rodzine a mnie do tego zmusilo spoleczenstwo !!!
Tak, istnieje społeczny wzorzec przekonań, że człowiek powinien stworzyć rodzinę, odnieść sukces zawodowy itd.
konto usunięte
Karol K.:Pytania bardziej retoryczne, Karol :)
Marcin P.:
w sumie po co żyć, skoro i tak umrzemy,
po co jeść skoro i tak wydalimy,
po co?
dlaczego?
z takim podejściem to proponuje z miejsca sobie strzelić w łeb....bo po co żyć, skora tam gdzieś może być lepiej..moim zdaniem, nie ma zadnego "gdzies". Czyli ani lepiej lub gorzej
konto usunięte
Karol K.:
Marcin P.:
w sumie po co żyć, skoro i tak umrzemy,
po co jeść skoro i tak wydalimy,
po co?
dlaczego?
z takim podejściem to proponuje z miejsca sobie strzelić w łeb....bo po co żyć, skora tam gdzieś może być lepiej..
konto usunięte
Marcin P.:
jeśli żyjemy to może jest w tym jakiś sens, ale może on być inny, niż ten, który my (a w zasadzie społeczne wzorce) nadajemy naszemu życiu
konto usunięte
Alina K.:a w razie czego skrobanka(?) Tez bylem kiedys "madry"
Jeżeli wzorzec mówi - musisz mieć dzieci a ja nie czuję, że tego potrzebuję, po prostu tego nie robię.
konto usunięte
Czeslaw Kowalczyk:
moim zdaniem, nie ma zadnego "gdzies". Czyli ani lepiej lub gorzej
Alina
K.
Administruję,
zarządzam, szkolę
Czeslaw Kowalczyk:
Napisałam - nie robię. A nie - skrobię. Nie mam takich doświadczeń jak Ty w buntowaniu się. To był przykład, nie przywiązuj się do niego za bardzo.Jeżeli wzorzec mówi - musisz mieć dzieci a ja nie czuję, że tego potrzebuję, po prostu tego nie robię.a w razie czego skrobanka(?) Tez bylem kiedys "madry"
PRZED urodzeniem mojej corki .. bylem przeciw ale zonka przekonala mnie, ze bylbym wtedy "potworem", ktorym i tak teraz jestem .. Zycie nie bajka
konto usunięte
Elżbieta J.:nie przejmuj sie Elu. Tu jest napewno wielu jegomosci, ktorzy nawet sztuki gotowania, gotowi sa i Ciebie nauczyc. Tylko sie na korepetycje umowic :))Eluś, nie wiesz?? Przecież wmówiono nam też, że głodni to źle. Lepiej nie jeść, nie uśmiechać się i nie uprawiać seksu. Ot co.Ojciec pół życia mi wmawiał, ze jak się nie nauczę gotowac to mnie chłop zostawi. Nie sprawdziło się :))))
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
