Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Iwona K.:

Jestem jak dziecko, niekochana cierpię!
Jestem jak promyk słońca, daję ciepło.
Jestem jak papieros, szybko uzależniam.
Jestem jak szampan, uderzam do głowy.
Jestem jak heroina, tylko dla odważnych
Jestem jak Media Markt, nie dla idiotów
JESTEM JAKA JESTEM i nikt mnie nie zmieni...

i czy to ma byc odpowiedz na pytanie - dlaczego nie jestes fajna?? :)

jak widać...

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Alina K.:

Czeslaw Kowalczyk:

Alina K.:

Trzeba też rozumieć, że ćpun ma prawo ćpać, alkoholik pić, a nieświadomy żyć w nieświadomości.

Albo wiesz, zastanowić sie - dlaczego tak bardzo mnie złosci to, że oni nie chcą żyć według moich zasad?

tak, czasami wystarczy okazac jedynie wyrozumienie - dziala czesto
z opoznieniem ale dosc niezawodnie. Nie mylic z r. wybaczaniem

Czesław,ale wyrozumienie dla kogo? czego?

PS tu tez chodzi o daleko idaca szczerosc ale jeszcze troche innego rodzaju

sprecyzuj jeśli możesz

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Czeslaw Kowalczyk:
tak pieknie tutaj piszecie panie, ze az milo sie czyta. Ale czy
myslicie naprawde, ze jakies terapie moga u kogos cos na dluzej
zmienic??
Bylem na niezliczonych warsztatach, terapiach, zajeciach itd.
itp. Bylem w Belzig (ZEGG) k. Berlina i w Poona/Indie (moze ktos wie
o co chodzi)
To wszystko oczywiscie pietnuje ale czy zmienia?

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Czeslaw Kowalczyk:

PS tu tez chodzi o daleko idaca szczerosc ale jeszcze troche innego rodzaju

sprecyzuj jeśli możesz

tu moim zdaniem nie trzeba nic precyzowac

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Alina K.:

Czeslaw Kowalczyk:

PS tu tez chodzi o daleko idaca szczerosc ale jeszcze troche innego rodzaju

sprecyzuj jeśli możesz

tu moim zdaniem nie trzeba nic precyzowac

dlaeko idaca szczerosc - rozumiem
ale innego rodzaju - co masz na mysli?

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Beata Brzezicka:

tak pieknie tutaj piszecie panie, ze az milo sie czyta. Ale czy
myslicie naprawde, ze jakies terapie moga u kogos cos na dluzej
zmienic??
Bylem na niezliczonych warsztatach, terapiach, zajeciach itd.
itp. Bylem w Belzig (ZEGG) k. Berlina i w Poona/Indie (moze ktos wie
o co chodzi)
To wszystko oczywiscie pietnuje ale czy zmienia?

Jak pytasz o Osho, to rozumiem, ze mnie-:)))

Nie. Ja nie wierzę w żadne zmienianie. Nikogo się nie da zmienić. Żadną terapią. Człowiek zmienia się sam tak jak sam chce, albo tak jak nie chce bo się poddaje presji, broni i walczy przeciwko zewnętrznej ingerencji.

W zasadzie nie trzeba zmieniać się wcale. Bo wszyscy są kompletni od początku. Problem jest w czymś innym: na ile świadomie kierujemy swoim życiem, a na ile ono kieruje nami...

Potrzeba akceptacji jest taką samą potrzebą jak potrzeba zaspakajania głodu np. Więc albo się szuka podobnych sobie, albo się zmienia siebie aby się upodobnić do tych, na których akceptacji tak bardzo komuś zależy. Jest trzecia możliwość: nie robić sobie z tego stresu, że nie da się być zaakceptowanym przez wszystkich-:)))

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Czeslaw Kowalczyk:

ale innego rodzaju - co masz na mysli?

ze inny rodzaj, inne aspekty szczerosci itp. .. :)
Nie wszystko da sie precyzyjnie slowami, wprost wyrazic. Bardziej juz miedzy wierszami ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Alina K.:

Czeslaw Kowalczyk:

ale innego rodzaju - co masz na mysli?

ze inny rodzaj, inne aspekty szczerosci itp. .. :)
Nie wszystko da sie precyzyjnie slowami, wprost wyrazic. Bardziej juz miedzy wierszami ;)

no to ja dziś nie umiem czytać miedzy wierszami. Wybacz. Jestem zmęczona. Nadal nie wiem jakie inny rodzaj, aspekty masz na mysli...

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Czeslaw Kowalczyk:
A wiec pelny relaks, jesli tylko jakos mozliwe

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Alina K.:

Czeslaw Kowalczyk:
A wiec pelny relaks, jesli tylko jakos mozliwe

Nie dziś Czesiu, nie dziś.
(jakoś z sensem dziś mówisz, muszę Ci przyznać)

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Czeslaw Kowalczyk:

Alina K.:

Czeslaw Kowalczyk:
A wiec pelny relaks, jesli tylko jakos mozliwe

Nie dziś Czesiu, nie dziś.
(jakoś z sensem dziś mówisz, muszę Ci przyznać)

to nie zalezy ode mnie :) kismet, karma, podswiadmosc
zwal jak zwal

Jutro moge znow mowic calkiem "od rzeczy" :)

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Czeslaw Kowalczyk:
Bea - skad u Ciebie az tyle madrosci w tak mlodym wieku??
Zachowuj te posty i wydamy w formie ksiazki, filmu (nie zart)
Bo duza wartosc edukacyjna :)

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Beata Brzezicka:

Czeslaw Kowalczyk:
Bea - skad u Ciebie az tyle madrosci w tak mlodym wieku??
Zachowuj te posty i wydamy w formie ksiazki, filmu (nie zart)
Bo duza wartosc edukacyjna :)

Pochlebco! -:)))

Jednak jestem 100% kobietą, skoro lubię komplementy-:)))

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Alina K.:

(jakoś z sensem dziś mówisz, muszę Ci przyznać)

to nie zalezy ode mnie :) kismet, karma, podswiadmosc
zwal jak zwal

Jutro moge znow mowic calkiem "od rzeczy" :)

to jutro ja nie będę gadac z Tobą, ok? ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Czeslaw Kowalczyk:

a KTO Ci Beatko usilowal wmowic, ze nie jestes? :)
A komplementy, nawet ci na swiecznikach kaducznie lubia.
Ja sobie wmawiam, ze mi sa obojetne /:

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Beata Brzezicka:

Czeslaw Kowalczyk:

a KTO Ci Beatko usilowal wmowic, ze nie jestes? :)
A komplementy, nawet ci na swiecznikach kaducznie lubia.
Ja sobie wmawiam, ze mi sa obojetne /:

Oj nie rozbieraj mnie przy ludziach psychicznie-:)))
Rozbieranie jest fajne tylko tet a tet -:)))

Gorączkowo myślałam nad komplementem, ale nie wyszło by szczerze, gdyby w tym poście go napisała-:))

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Benny K.:
Bo:
-nie mam dużo kasy

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Do prawdziwych win nikt się tu nie przyzna.

Link do wypowiedzi

Temat: Dlaczego nie jestem fajny/a? Tak dla czystej juz rownowagi

Czeslaw Kowalczyk:

Benny K.:
Bo:
-nie mam dużo kasy

widzisz Benny, pewnych rzeczy nie nalezy tu glosno mowic. BO mijaja sie z oczekiwaniem gawiedzi ..

Jakbys np. napisal (chocby miedzy wierszami) mam spadek po bogatych rodzicach. Nikt Ci tego dlugo nie udowodni. A panny w kolejce wtedy stoja. Zaklad?

Zobacz tylko, przy ktorych watkach, postach (z kim) sie mocno cisna. mizdrza :))

Link do wypowiedzi