Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Ja nie wiem co wy macie z tym, że facetom przeszkadza jak kobieta umie wbić przysłowiowego gwoździa.

To jakaś bzdura!

Niemal wszystkie moje znajome mają lub będą mieć wyższe wykształcenie i normalnie pracować, i umieją "wbić gwoździa" i wcale nie czuję sie przez to mniej męski, że one tez potrafią.
No halo - partnerstwo to normalność. Wg mnie.

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Odpowiadam tylko na pytanie Grzegorza, nie piszę, że większości facetom to przeszkadza. A tak swoją drogą to zazwyczaj mężczyźna lubi jak kobieta jest zaradna i może razem z nim poskładać meble czy odróżnić kombinerki od młotka.

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Paweł Niewiadomski:
Ja nie wiem co wy macie z tym, że facetom przeszkadza jak kobieta umie wbić przysłowiowego gwoździa.

To jakaś bzdura!

Niemal wszystkie moje znajome mają lub będą mieć wyższe wykształcenie i normalnie pracować, i umieją "wbić gwoździa" i wcale nie czuję sie przez to mniej męski, że one tez potrafią.
No halo - partnerstwo to normalność. Wg mnie.

no halo, ale wlaśnie to chyba się nam zarzuca w tym temacie? przecież to jest wlaśnie to, czego wspólczesne kobiety nie rozumieją, co nagle takiego się wydarzylo, że jesteśmy uważane za babochlopów?

chociaż jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi albo o seks albo o pieniądze ;P

już wiem! ;))) bo my teraz możemy zarabiać dużo więcej i więcej wiemy i chcemy od seksu niż poprzednie pokolenia kobiet. czyli nasze wymagania i oczekiwania są wyższe niż kiedyś a to nie każdemu się podoba i niektórzy boją się, że im nie sprostają, więc wymyślają teorię o tym, że wlasnoręczne skręcanie mebli i porządne pieniądze za porządną pracę czynią nas mniej kobiecymi. a my przecież chcemy dobrze ;) mieć więcej w budżecie i zero nudy w sypialni ;P

taka teoria na szybko na kilka min po pólnocy.

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Aleksandra N.:

Paweł Niewiadomski:
Ja nie wiem co wy macie z tym, że facetom przeszkadza jak kobieta umie wbić przysłowiowego gwoździa.

To jakaś bzdura!

Niemal wszystkie moje znajome mają lub będą mieć wyższe wykształcenie i normalnie pracować, i umieją "wbić gwoździa" i wcale nie czuję sie przez to mniej męski, że one tez potrafią.
No halo - partnerstwo to normalność. Wg mnie.

no halo, ale wlaśnie to chyba się nam zarzuca w tym temacie? przecież to jest wlaśnie to, czego wspólczesne kobiety nie rozumieją, co nagle takiego się wydarzylo, że jesteśmy uważane za babochlopów?

chociaż jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi albo o seks albo o pieniądze ;P

już wiem! ;))) bo my teraz możemy zarabiać dużo więcej i więcej wiemy i chcemy od seksu niż poprzednie pokolenia kobiet. czyli nasze wymagania i oczekiwania są wyższe niż kiedyś a to nie każdemu się podoba i niektórzy boją się, że im nie sprostają, więc wymyślają teorię o tym, że wlasnoręczne skręcanie mebli i porządne pieniądze za porządną pracę czynią nas mniej kobiecymi. a my przecież chcemy dobrze ;) mieć więcej w budżecie i zero nudy w sypialni ;P

taka teoria na szybko na kilka min po pólnocy.

pitu-pitu.
autor prowokuje.
Nie widzę problemu by baba zarabiała więcej. Byle bym nie był utrzymankiem. Ani ona.
A i w łózku żeby sobie (nazwzajem zresztą) podominować to wcale nie trzeba mieć tego w związku.
Zresztą od brutalnej dominacji lepsze są perwersyjne napięcia (wg mnie)

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Paweł Niewiadomski:

autor prowokuje.
Nie widzę problemu by baba zarabiała więcej. Byle bym nie byłutrzymankiem. Ani ona.
A i w łózku żeby sobie (nazwzajem zresztą) podominować to wcale nie trzeba mieć tego w związku.
Zresztą od brutalnej dominacji lepsze są perwersyjne napięcia
(wg mnie)

no ty nie widzisz, ja nie widzę, ktoś tam jeszcze inny nie widzi, ale jak się wydaje jest wielu takich co gdzieś widzą problem. ja nie wiem gdzie, więc strzelam ;)

hm a co to jest perwersyjne napięcie? :) no i nikt nie powiedzial, że brutalna domiacja jest synonimem udanego seksu

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Aleksandra N.:

Paweł Niewiadomski:

autor prowokuje.
Nie widzę problemu by baba zarabiała więcej. Byle bym nie byłutrzymankiem. Ani ona.
A i w łózku żeby sobie (nazwzajem zresztą) podominować to wcale nie trzeba mieć tego w związku.
Zresztą od brutalnej dominacji lepsze są perwersyjne napięcia
(wg mnie)

no ty nie widzisz, ja nie widzę, ktoś tam jeszcze inny nie widzi, ale jak się wydaje jest wielu takich co gdzieś widzą problem. ja nie wiem gdzie, więc strzelam ;)

szczerze mowiac nie wiem jak to u innych tu wyglada :)
ich problemy

hm a co to jest perwersyjne napięcie? :) no i nikt nie powiedzial, że brutalna domiacja jest synonimem udanego seksu

perwersyjne napiecie to cos pomiedzy miec truskawke a zjesc truskawke ;-)

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Emilia B.:

Paweł Niewiadomski:

Czy to jest typowo kobiece czy meskie to nie sadze, bo nie widze roznicy.

ja też różnicy nie widzę, podkreśliłam, że jest to stereotyp

Pomiedzy pijacymi wodke, przeklinajacymi a prymitywnymi widzialem spora korelacje mimo wszystko.

i w związku z tym ja widzę tutaj właśnie miejsce, żeby wtrącić, że co powyższe, może (sic!) ujść za męskie, jeśli wyobrazimy sobie Włóczęgów Północy albo inne Najdziksze Serca, czy generalnie Jacka Londona.
z kobiecością za boga mi się to NIE kojarzy.
JA WIDZĘ różnicę i w piciu, i w przeklinaniu i w całym sposobie bycia. tam gdzie mężczyźnie JESZCZE można darować, kobieta przestaje być kobieca, a zaczyna być zwyczajnie odpychająca.

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

chodze w spodniach bo mi wygodnie a weza zadnego tam nie ma to jestem spokojna ;-)

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Katarzyna S.:

Grzegorz Kordek:
Dlaczego Kobiety staja się chłopami ....

- po co Wam to było?

Kiedyś lekcje francuskiego, gra na pianinie.
Sama słodycz, dziewczęcość.

A dziś?

Kobiety, które weszły w tzw, męskie role i wcale nie czują się z tym świetnie:

Jedna utrzymuje męża, który wychowuje dziecko. Stała się głową rodziny, ale chłop ma jej to za złe i jest mnóstwo konfliktów.

Inna która zarabia więcej i też jest słabo.

Kolejna sama wybudowała dom, bo jej stary jakoś nie miał do tego głowy.

jeszcze inna lata samolotami, skacze na bungee, chodzi na siłownię, ale.... jest samotna, bo faceci się jej boją.

Piąta się rozwiodła, bo została szefową swojego męża i on tego nie zniósł...

Szósta sama składa meble, jak je kupi w Ikei, bo jej mąż ma dwie lewe ręce.

ósma bardzo mądra, wykształcona i silna psychicznie, straciła męża, który odszedł do słodkiej kretynki, bo czuł się przy niej dowartościowany itd.

Kobiety

Po co wam To było?

Czy noszenie spodni jest dla ws leprze?

Przecież tak wiele z Was marzy by przez chwile stać się taka słaba prawdziwa kobietą ...
mając przy sobie silnego mężczyznę.

Czy to że wybrałaś drogę silnej nie zamazuje Twojej Kobiecości?

Czy to była jedyna droga?

Czego dziś z perspektywy czasu najbardziej żałujesz?

Czy to nie jest trochę tak ze z braku Prawdziwych mężczyzn kobiety musiały się dostosować i po części zając ich miejsce?

Jakie jest Twoje zdanie?

...bo jej stary jakoś nie miał do tego głowy.

...bo jej mąż ma dwie lewe ręce.

...odszedł do słodkiej kretynki, bo czuł się przy niej dowartościowany itd.

...z braku Prawdziwych mężczyzn kobiety musiały się dostosować i po części zając ich miejsce

Chyba juz sam sobie cudownie udzieliłeś odpowiedzi na zadane pytanie?? ;) :)))

Pozdrawiam ;)

ja bym dodała jeszcze małe spostrzeżenia:)

- historia zna kobiety - strategów, przywódczynie państw, plemion itd...bądź strategów z " tylniego siedzenia", a było to kiedyś tam......nie jest to domeną tylko współczesności
- to, że jesteśmy lepiej wykształcone, możemy realizować swoje pasje i zawodowe ambicje - to raczej nie powinno być wadą:)
mądra kobieta zawsze potrafi dowartościować swego faceta...
- facet - pierdoła - nigdy nie był w cenie i chyba w takim nie ma co pokładać nadziei......dla kobiety zaradnej "dysonans" z facetem-pierdołą jest chyba jeszcze bardzie uciążliwy
- no i w końcu bez przesady z tymi "rolami" - ogólnie rzecz biorąc po prostu jesteśmy ludźmi i każdy robi co chce i może się tym cieszyć:):):)......przyznam że mam z szafą doświadczenia "ikeowskie" - bo chciałam spróbować (bynajmniej nie traktuje tego jako ujmy na honorze).....reszte zrobilismy wspólnie dobrze sie bawiąc...
pozdrawiam serdecznie

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

witajcie,
ja chodziłam na siłownie 7 razy w tygodniu i siłę posiadam dużą. Ale czy jestem jak mężczyzna o nie. Koledzy noszą mi siatki gdy idziemy razem do pracy, otwierają drzwi abym mogła wejść pierwsza do biura i trzymają parasol nad moją głową gdy pada deszcz.
Mimo tego że umiem wytapetować mieszkanie, pomalować ścianę i wbić gwożdzie czuje się 100 % kobietą.

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Dobre pytanie ,hmmm:-). Bo same tego chcą ? Może chcemy być silniejsze od Nas samych , chcemy być doceniane? Może sedno jest w braku akceptacji. Utarta przeszłość , kury domowej? Jesteśmy ciekawsze świata , przeżyć i bijemy się ze stereotypami wpojonymi od dziecka .A z drugiej strony każdy człowiek czy to kobieta czy też mężczyzna ma prawo do odkrywania nowych możliwości i wcale nie oznacza to że kobieta chce być silniejsza cokolwiek to znaczy ?

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

kobieta która składa meble staje się "chłopem"?
to jak nazwać faceta w kuchni? męska cipa? bo dał się tam zagonić?

o nie nie
zaraz larum będzie - jak kto? a jak facet lubi gotować???!
no właśnie,
a jak kobieta lubi sobie "podłubać" i coś sama "stworzyć"?
to w czym problem?

myślę, że właśnie w męskim myśleniu,
że jak laska to już ostatnia fujara, którą trzeba wiecznie za rękę prowadzić

historia z życia wzięta:
nurkuję. jakiś czas temu nadszedł czas, żeby skompletować skrzynkę narzędziową. prosto po pracy, pognałam do castoramy.
biegałam między półkami, już prawie wszystko miałam, tylko za cholerę nie mogłam kombinerek zlokalizować.
podchodzę do pana z obsługi (byłam ubrana w garsonkę, szpilki etc - prosto po pracy) i mówię "bardzo pana przepraszam, nie mogę znaleźć kombinerek. może mi pan pomóc?"
pan "oczywiście. proszę za mną....
o. tutaj,. proszę"
spojrzałam na niego jak na debila i mówię "bardzo dziękuję, ale to są obcęgi, a ja kombinerek szukam" <piękny uśmiech>
pan zrobił "yyyy eeee aaaa taaak..."
a koleś stojący półkę dalej, tak się uśmiał, że aż się zakrztusił.
komedia.

i kto z nas ofiary robi?

ja odróżniam kombinerki od obcęgów, a mój facet myli avokado z mango..

kurde. "wszechstronności" trochę :)

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Z tego co napisałeś Darku K. :) wynika,że to raczej mężczyźni nie radzą sobie w życiu, rozwoju i akceptacją tego że kobiety mogą rozwijać się wszechstronnie...
oczywiście są też tacy którzy radzą sobie z tą kwestią i znam kilka par które są tego przykładem :)
to że kobieta potrafi być konkretna, sama coś naprawić, wymienić żarówkę :) to nie oznacza od razu że jest mało kobieca..

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Wyjdę może na dziwactwo mówiąc,że jeszcze wiele lat temu nie miałam nic przeciwko byciu żoną męża. Czas pokazał jednak, że to się nie opłaca bo:
1.przewrotnie mężczyźni marzą o żonie w domu (pod warunkiem, że ich na to stać bo fakt, że ich nie stac jest powodem naszego pracowania:)ale jak już taką mają to chcą żeby poszła do pracy a najlepiej wyręczyła ich z życia bo trudne jest i drogie.
2. kobieta, która siedzi w domu jest upierdliwa bo cięzko haruje (dzieci, dom), nikt jej za to nie docenia, nikt jej za to nie płaci a ona pozbawiona towarzystwa i życia zawodowego "głupieje" na czym traci oczywiście jej facet.
No bo po co ona ma np o siebie dbać jak cały dzień widzi tylko 4 ściany i gary?
Drugą rzeczą jest jednak to by kobiety nie przestawały jednak być kobietami, by wyglądał jak kobiety i by się kobieco zachowywały bo tylko to pozwoli mężczyznom czuć się mężczyznami!

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Kasia K.:
kobieta która składa meble staje się "chłopem"?
to jak nazwać faceta w kuchni? męska cipa? bo dał się tam zagonić?

o nie nie
zaraz larum będzie - jak kto? a jak facet lubi gotować???!
no właśnie,
a jak kobieta lubi sobie "podłubać" i coś sama "stworzyć"?
to w czym problem?

myślę, że właśnie w męskim myśleniu,
że jak laska to już ostatnia fujara, którą trzeba wiecznie za rękę prowadzić

historia z życia wzięta:
nurkuję. jakiś czas temu nadszedł czas, żeby skompletować skrzynkę narzędziową. prosto po pracy, pognałam do castoramy.
biegałam między półkami, już prawie wszystko miałam, tylko za cholerę nie mogłam kombinerek zlokalizować.
podchodzę do pana z obsługi (byłam ubrana w garsonkę, szpilki etc - prosto po pracy) i mówię "bardzo pana przepraszam, nie mogę znaleźć kombinerek. może mi pan pomóc?"
pan "oczywiście. proszę za mną....
o. tutaj,. proszę"
spojrzałam na niego jak na debila i mówię "bardzo dziękuję, ale to są obcęgi, a ja kombinerek szukam" <piękny uśmiech>
pan zrobił "yyyy eeee aaaa taaak..."
a koleś stojący półkę dalej, tak się uśmiał, że aż się zakrztusił.
komedia.

i kto z nas ofiary robi?

ja odróżniam kombinerki od obcęgów, a mój facet myli avokado z mango..

kurde. "wszechstronności" trochę :)

Moje uszanowanie koleżanko - mądrze prawisz - troche wszechstronności :D

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Jedynym celem nas wszystkich bez względu na płeć, jest rozwój - uwolnienie własnego potencjału. Kobiety po 40 roku życia przeżywają swoja drugą młodość, rozwijają sie , uczą się nowych rzeczy np. jazdy na nartach albo podejmują studia. Widzą sens w rozwoju, w stawianiu sobie nowych wyzwań bez wzlgędu na wiek. Kobiety nie ograniczają się wiekiem w swoich planach, zamierzeniach. Jeśli cokolwiek ogranicza kobiety w ich rozwoju to tylko mężczyźni, prezycyjnie mówiąc, osobnicy płci przeciwnej, którzy nie potrafia dotrzymac kroku kobietom, którzy coś w życiu osiągnęli ale spoczeli na tzw. laurach, lub też nie znajdują w sobie motywacji do dalszych działań, a może rządzi nimi zwykła zawiść. O prawdziwej kobiecości czy męskości świadczy nie to, kto jest lepszy w kuchni czy w przykręcaniu śrubek ale to czy chcemy się uczyć nowych rzeczy, czy nasze głowy są otwarte na nowe pomysły i idee, czy mamy chęci, nawet jeśli brak nam super kreatywnych pomysłów. Jedynym przeznaczeniem człowieka, zgodnym z jego naturą jest rozwój. Dyskusja, jedynie w kategoriach ról społecznych, co jest kobiece a co męskie to pomyłka. Może warto się skupić na tym "co komu lepiej wychodzi" i że warto się w tych działań wspierać, współdziałać zamiast sobie coś wypominać.
Na szczęście sa jeszcze na tym świecie prawdziwi mężczyżni, którzy pragną prawdziwych kobiet:-)

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Ela Ożóg:
Jedynym celem nas wszystkich bez względu na płeć, jest rozwój - uwolnienie własnego potencjału. Kobiety po 40 roku życia przeżywają swoja drugą młodość, rozwijają sie , uczą się nowych rzeczy np. jazdy na nartach albo podejmują studia. Widzą sens w rozwoju, w stawianiu sobie nowych wyzwań bez wzlgędu na wiek. Kobiety nie ograniczają się wiekiem w swoich planach, zamierzeniach. Jeśli cokolwiek ogranicza kobiety w ich rozwoju to tylko mężczyźni, prezycyjnie mówiąc, osobnicy płci przeciwnej, którzy nie potrafia dotrzymac kroku kobietom, którzy coś w życiu osiągnęli ale spoczeli na tzw. laurach, lub też nie znajdują w sobie motywacji do dalszych działań, a może rządzi nimi zwykła zawiść. O prawdziwej kobiecości czy męskości świadczy nie to, kto jest lepszy w kuchni czy w przykręcaniu śrubek ale to czy chcemy się uczyć nowych rzeczy, czy nasze głowy są otwarte na nowe pomysły i idee, czy mamy chęci, nawet jeśli brak nam super kreatywnych pomysłów. Jedynym przeznaczeniem człowieka, zgodnym z jego naturą jest rozwój. Dyskusja, jedynie w kategoriach ról społecznych, co jest kobiece a co męskie to pomyłka. Może warto się skupić na tym "co komu lepiej wychodzi" i że warto się w tych działań wspierać, współdziałać zamiast sobie coś wypominać.
Na szczęście sa jeszcze na tym świecie prawdziwi mężczyżni, którzy pragną prawdziwych kobiet:-)

Wszystko to pięknie wygląda, same ogólniki piszesz. Powiedz mi, czy ten rozwój, o którym piszesz, to ma przebiegać w ten sposób, że każdy sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem, czy może wspólny z partnerką/partnerem?
Owszem każdy ma prawo kształtować swój rozwój wg własnych potrzeb, ale nie można zapominać też o drugiej osobie w związku. Jeśli w związku każda osoba rozwija się oddzielnie, a przebywają ze sobą tylko w nocy, to wg mnie jest bez sensu. To dwoje obcych sobie ludzi, których łączy od czasu do czasu seks i wspólne mieszkanie.

Napisałaś to trochę jednostronnie. A co gdy mężczyzna chce się rozwijać, a kobieta spoczęła na laurach? To już facet się nie rozwija, a jest pracoholikiem, unika swojej żony/partnerki, nie dba o nią itp.

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Joanna Małgorzata Idziak:
Wyjdę może na dziwactwo mówiąc,że jeszcze wiele lat temu nie miałam nic przeciwko byciu żoną męża. Czas pokazał jednak, że to się nie opłaca bo:
1.przewrotnie mężczyźni marzą o żonie w domu (pod warunkiem, że ich na to stać bo fakt, że ich nie stac jest powodem naszego pracowania:)ale jak już taką mają to chcą żeby poszła do pracy a najlepiej wyręczyła ich z życia bo trudne jest i drogie.
2. kobieta, która siedzi w domu jest upierdliwa bo cięzko haruje (dzieci, dom), nikt jej za to nie docenia, nikt jej za to nie płaci a ona pozbawiona towarzystwa i życia zawodowego "głupieje" na czym traci oczywiście jej facet.
No bo po co ona ma np o siebie dbać jak cały dzień widzi tylko 4 ściany i gary?
Drugą rzeczą jest jednak to by kobiety nie przestawały jednak być kobietami, by wyglądał jak kobiety i by się kobieco zachowywały bo tylko to pozwoli mężczyznom czuć się mężczyznami!

Na czym opierasz ten światły pogląd? Na swoich doświadczeniach? Byłaś związana ze wszystkimi mężczyznami na świecie?! Nie wydaje mi się, więc dlaczego uogólniasz?

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Ela Ożóg:
Jedynym celem nas wszystkich bez względu na płeć, jest rozwój - uwolnienie własnego potencjału. Kobiety po 40 roku życia przeżywają swoja drugą młodość, rozwijają sie , uczą się nowych rzeczy np. jazdy na nartach albo podejmują studia. Widzą sens w rozwoju, w stawianiu sobie nowych wyzwań bez wzlgędu na wiek. Kobiety nie ograniczają się wiekiem w swoich planach, zamierzeniach. Jeśli cokolwiek ogranicza kobiety w ich rozwoju to tylko mężczyźni, prezycyjnie mówiąc, osobnicy płci przeciwnej, którzy nie potrafia dotrzymac kroku kobietom, którzy coś w życiu osiągnęli ale spoczeli na tzw. laurach, lub też nie znajdują w sobie motywacji do dalszych działań, a może rządzi nimi zwykła zawiść. O prawdziwej kobiecości czy męskości świadczy nie to, kto jest lepszy w kuchni czy w przykręcaniu śrubek ale to czy chcemy się uczyć nowych rzeczy, czy nasze głowy są otwarte na nowe pomysły i idee, czy mamy chęci, nawet jeśli brak nam super kreatywnych pomysłów. Jedynym przeznaczeniem człowieka, zgodnym z jego naturą jest rozwój. Dyskusja, jedynie w kategoriach ról społecznych, co jest kobiece a co męskie to pomyłka. Może warto się skupić na tym "co komu lepiej wychodzi" i że warto się w tych działań wspierać, współdziałać zamiast sobie coś wypominać.
Na szczęście sa jeszcze na tym świecie prawdziwi mężczyżni, którzy pragną prawdziwych kobiet:-)

Jedynym przeznaczeniem człowieka jest smierć, a nie jakiś tam rozwój :-)

Nadmierna aktywność w latach późniejszych to niebezpośredni objaw nerwowych reakcji na zbliżanie się do końca życia.

Fakt, ze u kobiet jest to bardziej widoczne w tych latach, bo to one są bardziej zaangażowane np religijnie u kresu życia.
Natomiast mężczyźni ulegają bardziej ideologii w wieku dojrzewania, a na starość bardziej ich organizm godzi się ze śmiercią.Paweł N. edytował(a) ten post dnia 19.07.08 o godzinie 12:25

Temat: Dlaczego Kobiety staja sie chłopami .... a potem tego...

Paweł N.:
Jedynym przeznaczeniem człowieka jest smierć, a nie jakiś tam rozwój :-)

Nadmierna aktywność w latach późniejszych to niebezpośredni objaw nerwowych reakcji na zbliżanie się do końca życia.

Fakt, ze u kobiet jest to bardziej widoczne w tych latach, bo to one są bardziej zaangażowane np religijnie u kresu życia.
Natomiast mężczyźni ulegają bardziej ideologii w wieku dojrzewania, a na starość bardziej ich organizm godzi się ze śmiercią.Paweł N. edytował(a) ten post dnia 19.07.08 o godzinie 12:25

Chyba się trochę zagalopowałeś Paweł :)
Kobietom może odbija w stronę słońca na stare lata, chociaż nie każda ma predyspozycje do bycia moherem (uff), za to starszym facetom zazwyczaj bliżej do dołu, tzn do krótkich spódniczek lub opowieści o krótkich spódniczkach :D

Zauważ,że moher w żadnej skrajności nie ma płci :)
Uogólnienie także.