Temat: Dlaczego kobiety sa teraz takie łatwe?:)
..:
Z moich doświadczeń i nie tylko z lat ubiegłych śmię twierdzić że..wiele łatwiej zaciagnac do lozka brzydka lub przecietna niz super pieknosc, dlaczego? a potem te piekne sie dziwia ze sa same a to ich wina ze sa takie nieprzystepne...
Einsteinem nie jesteś co już większość zdążyła zauważyć, znawcą tematu też śmiem wątpić.
Po pierwsze dziś łatwiej znaleźć kogoś kogo się wciągnie do łóżka, niż kogoś z kim można spędzić resztę życia, a to chyba najsmutniejsze. Kobiety już dawno przestały udawać cnotki i to one częściej wychodzą z inicjatywą. Czy to dobrze, czy źle? Sam już nie wiem. Dla mnie najbardziej przykry jest fakt, że promuje się wszędzie życie w stylu "Seks w wielkim mieście", gdzie na topie jest posiadanie co dzień innego partnera, często pomimo przebywania w związku. "Moda" dogania nas szybciej i przyjmujemy ją chętniej niż wartości które jeszcze w moim pokoleniu były nam wpajane.
Nie byłem świętoszkiem i "liznąłem" trochę życia, dlatego chcę stabilizacji i tu jest problem. Znaleźć matkę, żonę, kochankę i przyjaciółkę w jednym to jak trafić w Euro Lotto. Być może to nudne co piszę, ale mnie to jednak przeraża, bo zostałem wychowany w rodzinie, która była tak doskonała że nie znam takiej drugiej do dziś. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy... Tak więc chciałbym sam zbudować właśnie taką rodzinę, jaką miałem.