Temat: Dlaczego kobiety chcą wyjść za mąż ????
Danusia Kossakowska-Rydczak:
Najbardziej ODPOWIEDZIALNĄ i TRUDNA pracą ..jest wychowywanie dzieci i dbanie o ognisko domowe.. RESZTA prac to udawanie roboty (chodzi mi o prace biurowe)... i tyle....Nie ma WAŻNIEJSZEGO ETATU jak etat MATKI w domu !!!!!!!! Dobrze wychowane i wykarmione
DZIECI..zadbany MĄŻ.. i zadbany DOM......BEZCENNE !!!!!
Żeby była jasność Danusiu, ja w niczym nie umniejszam roli mam na pełnym etacie. Wiem, że to trudna praca, wiem też że nie wszystkie kobiety czują się stworzone do tego, aby być w domu z dziećmi cały czas. I im także nie należy niczego umniejszać.
Chodzi mi o to, że nawet do tej, jak ją nazywasz, udawanej pracy, należy mieć pewne predyspozycje i umiejętności. Może dla Ciebie jest to mało prawdziwe, ja jednak widzę realne efekty swojej pracy i ją lubię. Weź pod uwagę, że nie wszystkie kobiety są takie jak Ty i nie wszystkie podzielają Twoje poglądy. Na szczęście ludzie różnią się między sobą. :)
Btw, znam kobietę w Twoim wieku, która nigdy wcześniej nie pracowała, wychowywała syna, miała kochającego męża. Niestety zdarzyło się, że mąż zmarł przedwcześnie, a ona została z wielkim domem, na którego utrzymanie nie miała pieniędzy. Nigdy wcześniej nie pracowała i myślę, że cholernie ciężko jej było stawić czoło takiej sytuacji. Wyszła z tego i poradziła sobie, dzięki swojemu uporowi i zaradności. Jednak nie jestem pewna, czy wiele kobiet na jej miejscu miałoby taką postawę. Wiem, że kobiety są zdolne do robienia wielkich rzeczy, gdy sytuacja je do tego zmusza. I chwała nam za to. Jednak bezpieczeństwo dla mnie, to w dalszym ciągu moja własna praca, gdzie zarabiam własne pieniądze. A jeśli są dzieci, to chociaż taka praca na pół etatu, która pozwoliłaby mi zachować ciągłość zatrudnienia. I nie widzę w tym nic złego, ponieważ dzieci dorastają, idą do szkoły, potem na studia i nie muszą być przeze mnie obchuchiwane na każdym kroku. Kiedyś muszą nauczyć się samodzielności.