Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Tak się zastanawiam, dlaczego problemy są znacznie bardziej chodliwym tematem niż rzeczy pozytywne. Na przykład dlaczego mężczyźni zostają przy kobiecie pomimo przeciwności, albo co takiego lubią w kobietach mężczyźni i vice versa.

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Aneta S.:

Paweł Niewiadomski:
Pewna niewrazliwosc owszem, ale w sensie uodpornienia, co w zasadzie na zdrowie tlyko wychodzi.

Odpornosc uczuc???
Pawel, chyba nie wiesz, co mowisz!:)Aneta S. edytował(a) ten post dnia 09.07.08 o godzinie 11:13

Do rozstan idzie sie przyzwyczaic.
Tak wlasciwie to pierwsze porzucenie najbardziej boli.
Potem to juz kazde nastepne jest lzejsze.

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Paweł Niewiadomski:

Do rozstan idzie sie przyzwyczaic.
Tak wlasciwie to pierwsze porzucenie najbardziej boli.
Potem to juz kazde nastepne jest lzejsze.

A zastanawiales sie dlaczego?
Masz jakas teorie?
Bo ja mam.:)

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Karol "Puzon" C.:

My nie myslimy o swoim wygodnictwie

ha ha ha ha ha:-D

Widocznie złe kobiety poznałeś

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Tak wlasciwie to pierwsze porzucenie najbardziej boli.
Potem to juz kazde nastepne jest lzejsze.

Zgadza sie...ale tak sobie mysle, ze to glupie bo wchodzisz na "luzie" w nastepny zwiazek wiedzac, ze jakby cos to nawet Cie nie zaboli....i generalnie mniej Ci zalezy na nim.

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Chodzi mi o nastawienie do zwiazku. Powazne powinno zakladac dluga relacje. Co z zalozenia potem wyjdzie to wyjdzie, ale intencja
powinna byc jasna.

Ha ha, jakby to jeszcze działało:-) w relacjach damsko męskich.
Tak na prawdę jasnych intencji oczekuje podążająca w tangu, bo bez nich to sie cały tainec sypie... w życiu już jest zupełnie inaczej... wyobrażasz sobie, że przy pierwszym spotkaniu ktoś mówi Ci o swoich intencjach wobec Ciebie??? Tak już jest, że nie zdradzamy swoich intencji, chyba że w biurze matrymonialnym, albo jak jesteśmy swatani... Czujemy się bezpieczniej i chyba łatwiej rozwija nam się takie relacje, bo mniej w nich czajenia się i mniej lęku przed tym, że nasze intencje zupłenie rozmijają się z intencjami drugiej strony...

Wyobraź sobie sytuację, że spotykam jakąś kobietę, która mnie zafascynowała i mowię jej o tym na samym początku:-) czy spotkamy się ponownie??? ha ha ha, z praktyki wiem, że jedna na pięćdziesiąt uwieży w moje słowa. jedna na sto uwierzy, że poważnie traktuję wszystkie relacje z ludźmi, nie bawię się uczuciami itd...
99% kobiet po czyms takim ucieknie...

tak to już jest, że większość kobiet woli nieodpowiedzialnych i nieokrzesanych gości, którzy w kazdym momencie mogą pobiec sobie gdzieś indziej, gosci, którzy bajerują i ściemniają. Większość z nas ludzi woli ułudę niż prawdę o drugim człowieku.

tak to już jest, że wcale nie chcemy słyszeć tego co chcielibyśmy usłyszeć... bo jak dochodzi do nas, że jest zbyt idealnie, to boimy się, że ktos robi sobie z nas jaja, podpuszcza i zaraz jak się mu oddamy wystrychnie na dudka:-)

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Odpornosc uczuc???

Zamiast płakać, że ktos odszedł, można się cieszyć, że to my pozwalamy mu odejść:-)
dlaczego nie zachować w stosunku do kogos jak najbardziej pozytywnych uczuć???

nasza miłość polega takze na tym, że pozwalamy dla naszego własnego szczęścia innym odchodzić...

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Tak się zastanawiam, dlaczego problemy są znacznie bardziej chodliwym tematem niż rzeczy pozytywne. Na przykład dlaczego mężczyźni zostają przy kobiecie pomimo przeciwności, albo co takiego lubią w kobietach mężczyźni i vice versa.

jesteś Madziu inteligentną kobietą, więc zapewne to jedynie retoryczne pytania;-)

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Widocznie złe kobiety poznałeś

wcale tak nie uważam:-)
nie sądzę jednak, ze jest wiele osób na tym świecie, takich jak Matka Teresa z Kalkuty... i to dotyczy wszystkich ludzi... kobiet, mężczyzn... dzieci

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Magdalena K.:
Tak się zastanawiam, dlaczego problemy są znacznie bardziej chodliwym tematem niż rzeczy pozytywne. Na przykład dlaczego mężczyźni zostają przy kobiecie pomimo przeciwności, albo co takiego lubią w kobietach mężczyźni i vice versa.

No właśnie, dlaczego od rana większość ludzi nie mówi o pozytywach? :)

A co do zostawania przy kobiecie mimo przeciwności to wydaje mi się, że odpowiedzialny jest za to strach przed samotnością, bo drugiej nie poderwą.

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Robert Śliwiński:

Rzuć go w pizdu...

WOW.....troszkę kultury....Panie Robercie...tu dyskutują też kobiety..

No i? Jak czytam po raz któryś post o jęczeniu jak to jest źle i się nie układa to lepiej urwać to krótko.

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Robert Śliwiński:

Magdalena K.:
Tak się zastanawiam, dlaczego problemy są znacznie bardziej chodliwym tematem niż rzeczy pozytywne. Na przykład dlaczego mężczyźni zostają przy kobiecie pomimo przeciwności, albo co takiego lubią w kobietach mężczyźni i vice versa.

No właśnie, dlaczego od rana większość ludzi nie mówi o pozytywach? :)

A co do zostawania przy kobiecie mimo przeciwności to wydaje mi się, że odpowiedzialny jest za to strach przed samotnością, bo drugiej nie poderwą.

Ja o pozytywach chciałam, a nie o strachu. Na przykład dlatego zostaje, bo ją bardzo kocha, jest człowiekiem odpowiedzialnym, podjął świadomą decyzję, że chce być z nią, a nie szukać szczęścia dalej. Dla niego być może to ona jest tą osobą, z którą chce spędzić długie lata.

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Robert Śliwiński:

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Robert Śliwiński:

Rzuć go w pizdu...

WOW.....troszkę kultury....Panie Robercie...tu dyskutują też kobiety..

Jak ja lubię te schematy.... a to przy mężczyznach można?

albo można przeklinać, albo nie... co za różnica czy słyszy kobieta, mężczyzna czy dziecko?

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Karol "Puzon" C.:

Tak się zastanawiam, dlaczego problemy są znacznie bardziej chodliwym tematem niż rzeczy pozytywne. Na przykład dlaczego mężczyźni zostają przy kobiecie pomimo przeciwności, albo co takiego lubią w kobietach mężczyźni i vice versa.

jesteś Madziu inteligentną kobietą, więc zapewne to jedynie retoryczne pytania;-)

:) Karolu, chodzi mi o to, żeby ludzie częściej rozmawiali o tym, co dobrego zdarzyło się w ich życiu :) Na grupie Aby mieć udany związek ciągle pisze się o rzeczach raczej negatywnych. A czasem wystarczy zacząć cieszyć się z dobrych rzeczy, aby przyciągnąć ich więcej.
Jak czytam niektóre wypowiedzi to nie dziwię się, że ludzie są nieszczęśliwi. Problem polega na tym, że w większości ograniczamy się sami i nie dajemy sobie prawa do szczęścia. Bo ciągle musimy na coś zasługiwać podobno. Ja nie muszę na nic zasługiwać, nikt inny także nie. Każdy z nas ma prawo do miłości i szczęścia, choćby tylko dlatego, że się urodził. :)
Czego Wam wszystkim życzę. :D:D:D

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Aldona Kostecka:

Robert Śliwiński:

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Robert Śliwiński:

Rzuć go w pizdu...

WOW.....troszkę kultury....Panie Robercie...tu dyskutują też kobiety..

Jak ja lubię te schematy.... a to przy mężczyznach można?

albo można przeklinać, albo nie... co za różnica czy słyszy kobieta, mężczyzna czy dziecko?

dokładnie. schematy w kąt! ja np. przeklnę czasem jak szewc (może to dlatego, że od daaawna w środowisku czysto męskim pracuję), dla mnie to żadne przekleństwo było i nie wiem o co afera.

nie generalizujmy.

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Paweł Niewiadomski:

Aleksandra N.:

Ewa Kucharek:
Rozwód to raczej wspolna decyzja

nie żartuj

Rozwód to jest wspólna decyzja dla tego co wnosi -

"no jak to?? przecież sie zgodziłeś/aś"

:-)

:))))))))))

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Za duzo lez juz przez niego wylalam...w koncu trzeba powiedziec dosc i wziac sie w grasc.

Aneta- masz racje wewnetrznie jesscze sie z tym mecze, choc do pogodzenia sie z tym jest coraz blizej niz dalej.

A słuchasz siebie czasem? Po co łzy wylewałaś? Ciach temat.

I co się męczyć... zacznij myśleć pozytywnie i optymistycznie.
Lepiej się skup na tym, co pozytywnego było i czego się nauczyłaś w tym związku i nie negatywnego, a pozytywnego... będzie znacznie łatwiej.

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Paweł Niewiadomski:

Aneta S.:
Odpornosc uczuc???

Do rozstan idzie sie przyzwyczaic.
Tak wlasciwie to pierwsze porzucenie najbardziej boli.
Potem to juz kazde nastepne jest lzejsze.

poważnie???????Aleksandra N. edytował(a) ten post dnia 09.07.08 o godzinie 11:49

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

Karol "Puzon" C.:

Chodzi mi o nastawienie do zwiazku. Powazne powinno zakladac dluga relacje. Co z zalozenia potem wyjdzie to wyjdzie, ale intencja
powinna byc jasna.

Ha ha, jakby to jeszcze działało:-) w relacjach damsko męskich.
Tak na prawdę jasnych intencji oczekuje podążająca w tangu, bo bez nich to sie cały tainec sypie... w życiu już jest zupełnie inaczej... wyobrażasz sobie, że przy pierwszym spotkaniu ktoś mówi Ci o swoich intencjach wobec Ciebie??? Tak już jest, że nie zdradzamy swoich intencji, chyba że w biurze matrymonialnym, albo jak jesteśmy swatani... Czujemy się bezpieczniej i chyba łatwiej rozwija nam się takie relacje, bo mniej w nich czajenia się i mniej lęku przed tym, że nasze intencje zupłenie rozmijają się z intencjami drugiej strony...

Wyobraź sobie sytuację, że spotykam jakąś kobietę, która mnie zafascynowała i mowię jej o tym na samym początku:-) czy spotkamy się ponownie??? ha ha ha, z praktyki wiem, że jedna na pięćdziesiąt uwieży w moje słowa. jedna na sto uwierzy, że poważnie traktuję wszystkie relacje z ludźmi, nie bawię się uczuciami itd...
99% kobiet po czyms takim ucieknie...

tak to już jest, że większość kobiet woli nieodpowiedzialnych i nieokrzesanych gości, którzy w kazdym momencie mogą pobiec sobie gdzieś indziej, gosci, którzy bajerują i ściemniają. Większość z nas ludzi woli ułudę niż prawdę o drugim człowieku.

tak to już jest, że wcale nie chcemy słyszeć tego co chcielibyśmy usłyszeć... bo jak dochodzi do nas, że jest zbyt idealnie, to boimy się, że ktos robi sobie z nas jaja, podpuszcza i zaraz jak się mu oddamy wystrychnie na dudka:-)

Wszystko wymieszales Karolu.
Mowie o wchodzeniach w zwiazki a nie pierwszych spotkaniach.
Mowie o angazowaniu sie.
O etapie deklaracji.
Ze wiazac sie powinnismy z osabami wobec ktorych mamy potencjalnie powazne zamiary a nie ze sie zabawimy, a potem zobaczymy.
Poza tym naprawde uwazasz, ze ludzie wola scieme w uczuciach???

Temat: Dlaczego faceci zawsze uciekaja jak robi sie troszke...

:) Karolu, chodzi mi o to, żeby ludzie częściej rozmawiali o tym, co dobrego zdarzyło się w ich życiu :) Na grupie Aby mieć udany związek ciągle pisze się o rzeczach raczej negatywnych. A czasem wystarczy zacząć cieszyć się z dobrych rzeczy, aby przyciągnąć ich więcej.
Jak czytam niektóre wypowiedzi to nie dziwię się, że ludzie są nieszczęśliwi. Problem polega na tym, że w większości ograniczamy się sami i nie dajemy sobie prawa do szczęścia. Bo ciągle musimy na coś zasługiwać podobno. Ja nie muszę na nic zasługiwać, nikt inny także nie. Każdy z nas ma prawo do miłości i szczęścia, choćby tylko dlatego, że się urodził. :)
Czego Wam wszystkim życzę. :D:D:D

W pełni się z Toba zgadzam Madziu i dołączam sie do Twoich
życzeń:-)