Temat: Dlaczego 5 na 8 kobiet zadradza swoich partnerów?
Przykład z życia wzięty? Proszę bardzo:
Temat dotyczy złamanych serc...
"ja akurat w takich wypadkach zawsze słucham rozumu, dzięki czemu do perfekcji opanowałem zdolność szybkiego zapominania :) co nie zmienia faktu, że tyłek boli... ojj boli ;)"
"ja już od jakiegoś czasu zacząłem wychodzić z założenia, że nie ma się czym przejmować, nie to serducho to będzie inne :) zupełnie jak z kupnem samochodu i rozczarowaniem, że był tłuczony ze wszystkich stron - nie ten, to będzie ładniejszy egzemplarz, aż w końcu trafi się na taki, którym się wróci do domu :)"
"da się porównać... samochody też mają duszę... przynajmniej według mnie :) i przy okazji niczego nie udają tylko wszystko jest podane na tacy :)"
"No właśnie to jest ten problem, że samochód nie gotuje, nie pierze itp. itd. :) a założenie "nie ta, to będzie inna" jest jak najbardziej wygodne, bo podchodzi się do wybranki z większym dystansem, a co za tym idzie później jak nie wypali to łatwiej zapomnieć :)"
"no cóż, jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie, a mówiąc nieco poważniej to jak bym podchodził do tego super emocjonalnie, to by mnie do końca życia tyłek bolał... a tak to obserwuję, analizuję na zimno... bo tak jest łatwiej i zaoszczędza to czasu"
"Szczerze mówiąc to tak źle i tak niedobrze, choć lepiej szybko zapomnieć niż... no właśnie, mieć serce złamane :)"
Szczerzę mówiąc współczuję wszystkim FAJNYM FACETOM, że mają takiego przedstawiciela w swym szeregu :(