Temat: Dlaczego 5 na 8 kobiet zadradza swoich partnerów?
Elżbieta J.:
Jarosław Markieta:
Jeśli zatem przyłapiesz faceta na skoku w bok, a on zapiera się jak na tanim romansie twierdząc, że to przecież nic takiego, to... prawdopodobnie jest w tym szczery.
Jestem w stanie uwierzyć w takie wytłumaczenie. Facet kocha mnie a "tamto" to nic.
Odpowiedz mi tylko jakos logicznie na jedno pytanie: Dlaczego rzekomo kochajacy mnie facet wbija mi nóz w plecy po to tylko, żeby miec cos, co nic dla niego nie znaczy ???
Z bardzo prostego powodu - on nie ma pojęcia, że wbija Ci nóż w plecy. Po prostu dla niego to drobiazg, więc sądzi, że obiektywnie jest to drobiazgiem, a Ty niepotrzebnie dramatyzujesz.
To działa oczywiście w dwie strony. Jeśli coś jest dla Ciebie drobiazgiem, to gdy ktoś nagle robi z tego aferę, uważasz, że dramatyzuje, histeryzuje i w ogóle robi z igły widły. Jako kobieta myślisz w pewien sposób i sądzisz, że jest to obiektywny odbiór świata tzn., że jest w istocie tak jak myślisz i już. Facet myśli podobnie, jeśli coś jest dla niego ważne (mecz, koledzy, praca, hobby itp.), to szlag go trafia, jeśli to lekceważysz, bo uważa, że to co robi jest obiektywnie ważne.
I na tym polega cała zabawa - on nie wierzy w to, że Cię rani (raczej powie, że przesadzasz), a Ty nie jesteś w stanie uwierzyć w to, że w jego oczach to może być rzeczywiście nieistotne. Z drugiej strony na takiej samej zasadzie ranisz go przenosząc swoje kobiece widzenie świata, na jego męski świat.
Tak to mniej więcej działa - związek to często gra nieporozumień, choć oczywiście wolimy twierdzić, że problemy wynikają ze złej woli. Oczywiście złej woli partnera, bo przecież nie naszej ;))