Temat: Dialogi Damsko Męskie
Piotr Jaczewski:
Jesteś bardzo dzielna kotku! Nie wiedziałem, że tak ci z tym się śpieszyło, pomasować ci plecy?
To było ważne tygrysku. Pomasuj, może nie będę się czuć jak wielbłądzica.:)
Jak ma nie robić awantur, skoro baba się czepia i jego czasu i osoby nie szanuje. Tak, przynajmniej uśmiech dostał i miłe słowo :P
Czy system kartkowy załątwiłby jakoś problem awantur?
Nie chodzi mi o kartki na cukier, jak za komuny (zamienię odkurzanie na dwa prasowania, jak mi odstąpisz jedno gotowanie, to dam ci dwa wyjścia na piwo!:), tylko o kartki z poleceniami. Skoro karteczkami można flirtować, to można i organizować prace domowe!:))
Tak, wiemy że nas potrzebujecie i wiemy do czego ;)))))
No jest jedno słowo..."bliskość", którą tu nadwyrężamy, zamiast napisać jak ludzie "seks". Bo takie słowa jak "utrzymanie", "współodpowiedzialność" i inne tak mocno się kojarzą z ekonomią, że na GL udajemy, że my jesteśmy ponad takie pierdoły, jesteśmy Tak uduchowieni i "ponad", że praną się karmimy!:))
Dopóki te komunikaty damsko męskie są odpowiednio obsługiwane - to się opłaca! :) Facet dostaje to co chce, kobitka to co chce. A dodatkowo są odpowiednio głaskani w zgodzie ze swoją naturą, potrzebami.
Problem, że faceci są dla was społecznie upośledzeni, a wy dla nas jesteście biologicznie szalone ;)
Zanim sfochuję ujmij to inaczej, ok?
Że co my niby mamy??? Za mało mózgu, za luźne florentynki, za ostre języki, co z nami jest nie tak???
Tak. A myślisz, że po co ja ten wątek zakładam i swoje zajęcia prowadzę :)))
No nie wiem.....żeby poderwać blondyny i zgasić brunetów??? :))))
To ja wytrzepie dywan, a ty w tym czasie pójdziesz pod prysznic...sprawdzimy jaki jest puszysty po wytrzepaniu? ;))
Oj, jak ty potrafisz jednak......wiesz.....trzepać!:)))))