konto usunięte
Temat: czy powiedziec tej drugiej o tym,ze jest zdradzana?!?!
Znalazłam sie w pewnej sytuacji - facet goraco mnie podrywał od jakiegos m-ca,powiedzial mi,ze jest wolny bo rozstal sie przed m-cem z dziewczyna po 3 latach(skonczyla studia i wrocila do rodzinnego miasta)...uwierzylam i wdalam sie w uklad,bylo namietnie,goraco,intensywnie(jak to na poczatku znajomosci)az do wczoraj kiedy przejrzalam sobie i poczytalam nasza-klase(badz co badz przydala sie na cos),dopatrzylam sie pewnych zdjec,prezentow i...prawda okazala sie taka,ze nie rozstal sie z tamta dziewczyna,mydlil oczy mnie i jej,obu nam wyznawal uczucie,ze mna widywal sie codziennie (mieszkamy w tej samej miejscowosci),ona mieszka w innym miejscie i ja widywal raz na2-3tyg.
przyznal sie do wszystkeigo i liczyl na to,ze ja znajac prawde zgodze sie na kontynuowanie naszej znajomosci.dla mnie najbardziej oczywistym bylo,ze mu powiedzialam zeby o mnie zapomnial,u mnie jest skonczony,zawiodl zaufanie,kt w ewent.zwiazku jest najwazniejsze...
teraz zastanawiam sie czy uswiadomic tamta dziewczyne,czy nie?!??!!
nie jest to kwestia zemsty,nie da mi to satysfakcji,facet na to nie zasluguje, ale dziewczyna wyglada na dobra i poczciwa,szkoda mi jej, przede wszystkim dlatego, ze wiem, ze nie bylam ani pierwsza,ani ostatnia,z ktora ja zdradza...
co o tym myslicie?!?!?