konto usunięte
Temat: Czy nasi kandydaci na PREZYDENTA..mają udane związki ?
Beata Brzezicka:
Izabela M.:Ja sobie myślę, że tu działa zwykłe przeniesienie: jak ktoś jest fajnym ojcem i mężem, szanującym swoją żonę, żyjącym uczciwie i stawiającym dobro rodziny wysoko, to można założyć, że bedzie dobrym urzędnikiem. A dla dobra rodziny nie zechce się zchamić i zostać nagle wilkiem, kąsającym wszystkich. To tak jakby gwarancja odpowiedzialności, przewidywalności i stalości charakteru.
żenujace i tyle.
Tak sądzę...
A jak kandydat ukrywa żonę, albo np. ma już piątą w swoim zyciu, to trochę nieprzewidywalny jest. Być może można go szantażować i zmusić z powodów prywatnych do niewygodnych publicznie postanowień? Nie wiemy...Ale możemy to podejrzewać.
I o to (jak sądzę) chodziło Danusi.
oj Beti - Ty jak zawsze sprawiedliwa wśród narodów;)
Jak już takie explain robisz - to powiedz mi co można wnioskować z kota?;))