konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Chyba każdy z nas ma sprzeczne potrzeby. marzymy o tym aby mieć blisko siebie osobę, której możemy się zwierzyć, poradzić, poskarżyć, od której możemy uzyskać wsparcie. taka osobę, z którą chcemy się bawić, pracować, odpoczywać, żartować, milczeć a nawet płakać. Z drugiej strony,posiadamy swój "intymny mały świat", do którego nie chcemy nikogo dopuścić. Mamy swoje tajemnice, zranioną miłość własną, która tak boli, że musi być troskliwie obandażowana, nie może być bowiem narażona na czyjeś spojrzenia. Posiadamy potrzebę izolacji, zachowania tajemnicy. Czasem wstyd nam przed samym sobą i nigdy w życiu nikomu nie powiedzielibyśmy dlaczego.

Czy to da się pogodzić ? Mogę zmienić pytanie: jakie warunki musi spełniać dwoje ludzi aby nawzajem szanowali swoje potrzeby bliskości i autonomii? Jakie relacje zachodzą między osobami w pełni zadowolonymi ze swojego bliskiego związku?

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

odpowiedz na Twoje pytanie: obydwoje musza byc gotowi i otwarci na nowe ... nowe zycie, nowa milosc, uczucie i doznania ...

bez wewnetrznej gotowosci - nie stworzy sie szczesliwego zwiazku ... niestety !

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

ja nic już nie wiem, ja jestem zakochana ;-)))))))

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Joanna B.:

bez wewnetrznej gotowosci - nie stworzy sie szczesliwego zwiazku ... niestety !
Czyli pozytywne nastawienie do partnera, nastawienie na pomnażanie jego dobra ? A dobrem można nazwać miłość ?

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

da się pogodzić. )

chyba muszą spełniać warunki podstawowe. ufać sobie, kochać i szanować partnera. pewnie można to rozbudować jeszcze o inne...
i dobrze jest pamiętać, że człowiek bez swojego "małego świata" zaczyna się skupiać wyłącznie na świecie partnera. często ze strachu przed utratą tego "jedynego" świata który ma, zaczyna być zaborczy i niszczy związek.

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Jacek K.:
Joanna B.:

bez wewnetrznej gotowosci - nie stworzy sie szczesliwego zwiazku ... niestety !
Czyli pozytywne nastawienie do partnera, nastawienie na pomnażanie jego dobra ? A dobrem można nazwać miłość ?
nie wiem co masz na mysli twierdzac pomnazanie jego dobra ?

ja mowie o wewnetrznej stronie nas ... o tym o czym co niektorzy zapominaja, lub nie maja swiadomosci samego siebie ... czlowiek bez wewnetrznej zgody bladzi na oslep.

ps: mam nadzieje,ze wiecie o co chodzi :-)

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Katarzyna B.:
chyba muszą spełniać warunki podstawowe. ufać sobie, kochać i szanować partnera. pewnie można to rozbudować jeszcze o inne...

Czyli wiara, że nastawienie partnera do nas jest równie pozytywne, jak nasze do niego ? Ale wiara musi być podbudowana czynami ? Czy nie ?
To wymaga czasu, prawda ? Jak nie wtopić sie więc, juz na samym początku ?

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Jacek K.:
To wymaga czasu, prawda ? Jak nie wtopić sie więc, juz na samym początku ?
sluchac swojej intuicji, obserwowac i sluchac partnera i wyciagac odpowiednie wnioski: nie pochopne.

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Joanna B.:

ja mowie o wewnetrznej stronie nas ... o tym o czym co niektorzy zapominaja, lub nie maja swiadomosci samego siebie ... czlowiek bez wewnetrznej zgody bladzi na oslep.

No tak. Ale zgoda w nas powinna doprowadzić do pozytywnego widzenia partnera. Akceptacji. Czy tak ?
A co za tym idzie, naszym działaniem, budujemy miłość (więź) drugiej strony.
Izabela M.

Izabela M. terapeuta

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Agnieszka W.:
ja nic już nie wiem, ja jestem zakochana ;-)))))))
też tak chcę :)))

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Jacek K.:
Joanna B.:

ja mowie o wewnetrznej stronie nas ... o tym o czym co niektorzy zapominaja, lub nie maja swiadomosci samego siebie ... czlowiek bez wewnetrznej zgody bladzi na oslep.

No tak. Ale zgoda w nas powinna doprowadzić do pozytywnego widzenia partnera.
nie koniecznie - powinna nie tyle pokazywac pozytywny tylko i wylacznie obraz a raczej REALNY i RZECZYWISTY. milosc jest slepa !! trzeba o tym pamietac ...

Akceptacji. Czy tak ?

powinna byc akceptacja ... w tym co pozytywne dobre i wartosciowe, wszystko co niszczace nie powinno byc akceptowane lub przemilczane.
A co za tym idzie, naszym działaniem, budujemy miłość (więź) drugiej strony.

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Izabela ".:
Agnieszka W.:
ja nic już nie wiem, ja jestem zakochana ;-)))))))
też tak chcę :)))
ja tak mam od kilku miesiecy bez przerwy :-)
Tobie też zycze nie tyle co zakochania a milosci ...

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Joanna B.:

powinna byc akceptacja ... w tym co pozytywne dobre i wartosciowe, wszystko co niszczace nie powinno byc akceptowane lub przemilczane.
I to jest moje pytanie.
Przepraszam, że osobowo ale będzie łatwiej :)
Załóżmy, że Ty chcesz wiedzieć wszystko, np. dlaczego Twój partner, od czasu do czasu, roni łzę. A dla niego, ten moment jest tabu, nie chce Ci powiedzieć.
I to jest jego teren autonomiczny. Ale dla Ciebie, to jest to, co niszczy związek.
Jak to pogodzić ?

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Jacek K.:
Joanna B.:

powinna byc akceptacja ... w tym co pozytywne dobre i wartosciowe, wszystko co niszczace nie powinno byc akceptowane lub przemilczane.
I to jest moje pytanie.
Przepraszam, że osobowo ale będzie łatwiej :)
Załóżmy, że Ty chcesz wiedzieć wszystko, np. dlaczego Twój partner, od czasu do czasu, roni łzę. A dla niego, ten moment jest tabu, nie chce Ci powiedzieć.
I to jest jego teren autonomiczny. Ale dla Ciebie, to jest to, co niszczy związek.
Jak to pogodzić ?
dla mnie ? ja osobiscie wychodze z zalozenia ze kazdy z nas ma prawo do swojej intymnosci, nawet w partnerskim zwiazku ... kazdy z nas ma inne doswiadczenia, przezycia i co moze ? moze sie z nami podzielic ale nie musi ...
bedac w takiej sytuacji to trudne kiedy ukochana osoba nie chce mowic o tym co ja boli - chociaz ma do tego prawo to troche boli ... ale dojrzaly zwiazek, milosc i zdrowe podejscie dopuszcza taka mozliwosc i milczenia partnera a nas ... nas moze to bolec ale nie powinno to wplywac na nasz zwiazek ... zdaje sobie sprawe,ze to wyzsza szkola jazdy, ale czasami sie udaje.

moral: ufaj mi gdy milcze ... mam prawo nie mowic o wszystkim - nawet tobie

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Jacek K.:
Katarzyna B.:
chyba muszą spełniać warunki podstawowe. ufać sobie, kochać i szanować partnera. pewnie można to rozbudować jeszcze o inne...

Czyli wiara, że nastawienie partnera do nas jest równie pozytywne, jak nasze do niego ?
to chyba nie jest wiara. to jest przekonanie.
przypomniało mi się pytanie "skąd wiesz, że możesz ufać?". a skąd wiem, że kocham? wiem i tyle :)
Ale wiara musi być podbudowana czynami ? Czy nie ?
czynami? byciem. :)
To wymaga czasu, prawda ? Jak nie wtopić sie więc, juz na samym początku ?
nie wiem. nie jestem fachowcem od wtapiania. ufam i tyle. w zamian dostaję to samo. :)

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Joanna B.: milosc jest slepa !! trzeba o tym pamietac ...
a skąd masz taką pewność, że Miłość jest ślepa. Może to my jesteśmy ślepi, gdy nie widzimy jej w codzienności każdego dnia.
Akceptacji. Czy tak ?
powinna byc akceptacja ... w tym co pozytywne dobre i wartosciowe, wszystko co niszczace nie powinno byc akceptowane lub przemilczane.
przecież akceptacja, to zarówno zgoda na dualność, gdzie doświadczamy tzw " dobra" i tzw " zła". to tak jakbyś powiedziała tylko oddychaj wdychając, a wydychać nie możesz. To tak jakbyś powiedziała dobie- niech świeci tylko Słońce, a Księżyc niech zniknie.
A co za tym idzie, naszym działaniem, budujemy miłość (więź) drugiej strony.
ona bez działania też istnieje, choć i w działaniu się przejawia. Jak można mówić o miłości i wolności w więzi czy tzw " posiadaniu" ? Dla mnie się to wzajemnie wyklucza. W więzi tworzy się napięcie, brak jest spontaniczności i luzu, a "potrzeba posiadania partnera" już zakłada zapętlenie.

konto usunięte

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Jacek K.:
Załóżmy, że Ty chcesz wiedzieć wszystko, np. dlaczego Twój partner, od czasu do czasu, roni łzę. A dla niego, ten moment jest tabu, nie chce Ci powiedzieć.
to bywa długa droga... :) ale ustąpić muszą czasem obie strony... to jest właśnie szacunek dla partnera. nie chce mówić... to może lepiej się zastanowić czy warto iść po swoje jak taran zamiast posiedzieć obok i dać mu się wypłakać...
I to jest jego teren autonomiczny. Ale dla Ciebie, to jest to, co niszczy związek.
czasami mam wrażenie, że ludzie uwielbiają dramaty... :) to, że nie dostajemy zawsze tego czego chcemy, nie jest podstawą niszczenia związku... przynajmniej nie przez partnera.
życie we dwoje, to życie we dwoje. trochę się różni od życia w pojedynkę i dobrze pamiętać, że "ja" nie jest najważniejsze.
Jak to pogodzić ?
odpuścić. z obu stron. czasami zwyczajnie odpuścić...
poza tupaniem jest sporo innych sposobów żeby usłyszeć co się dzieje i nauczyć się wzajemnie otwartości.

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku z potrzebą wolności...

super pytanie...\

to tak jakby powiedzieć: chcę mieć samochód, którym będę wszędzie jeździł, gdzie zechcę - ale paliwo niech tam się samo "leje" i same niech się robią opłaty...
(słowo POSIADANIE - z partnerstwem - w odniesieniu do osoby partnera - jest dla mnie /i zawsze będzie/ delikatnie mówiąc ... nie trafione)

druga sprawa ...
wolność w związku...
a nie przyszło nikomu do głowy, ze własnie w związku partnerskim podstawą jest WOLNOŚĆ ??
Przecież to własnie nie czyjeś narzucone zdania itd trzymają mnie w ZWIĄZKU ale MOJA WOLNA WOLA ! ??

ehhh ... czasami mam wrażenie, ze ludzie naprawdę częściej myślą że myślą - niż myślą....

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Leszek N.:
a nie przyszło nikomu do głowy, ze własnie w związku partnerskim podstawą jest WOLNOŚĆ ??
dokładnie napisałeś to samo co wcześniej wyraziłam :)

Temat: Czy można pogodzić potrzebę posiadania partnera i związku...

Joanna B.:
odpowiedz na Twoje pytanie: obydwoje musza byc gotowi i otwarci na nowe ... nowe zycie, nowa milosc, uczucie i doznania ...

bez wewnetrznej gotowosci - nie stworzy sie szczesliwego zwiazku ... niestety !
szczerze mówiąc - to nie jest odpowiedź na pytanie Jacka...

to jest jeden z warunków umożliwiających powstanie - nowego związku... i za to masz plusiaka :) (a nie za udzielanie poprawnej odpowiedzi na zadawane pytania :P )



Wyślij zaproszenie do