Krystyna K. radca prawny
Joanna H.:i na tym urok skorpionów polega, czyż nie?;)Krystian P.:też tak słyszałam... mówią też, że jadowite ;)
Zimny rybom mówię stanowcze NIE;) a co do innej fauny ponoć
skorpiony są dość interesujące:))
konto usunięte
Krystyna Kwapisz:tja... i za to właśnie wszyscy skorpiony kochają :)Joanna H. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 13:21
Joanna H.:i na tym urok skorpionów polega, czyż nie?;)Krystian P.:też tak słyszałam... mówią też, że jadowite ;)
Zimny rybom mówię stanowcze NIE;) a co do innej fauny ponoć
skorpiony są dość interesujące:))
konto usunięte
Joanna H.:
Krystyna Kwapisz:tja... i za to właśnie wszyscy skorpiony kochają
Joanna H.:i na tym urok skorpionów polega, czyż nie?;)Krystian P.:też tak słyszałam... mówią też, że jadowite ;)
Zimny rybom mówię stanowcze NIE;) a co do innej fauny ponoć
skorpiony są dość interesujące:))
konto usunięte
Krystian P.:te są akurat poza wszelką konkurencją ;))
Taaaak;) zwłaszcze te z 27 października;))
Krystyna K. radca prawny
Joanna H.:i tu się zgodzę bez żadnych dyskusji...Krystian P.:te są akurat poza wszelką konkurencją ;))
Taaaak;) zwłaszcze te z 27 października;))
konto usunięte
konto usunięte
Krystian P.:to jest tylko jeden z powodów zdrady, niestety jest ich o wiele więcej, a że podstawą związku jest rozmowa i szczerość... to już inna bajka... i niestety nie wszyscy ją znają...
A co do zdrady to jeżeli już coś takiego się dzieje to znaczy, że osoba zdradzona nie daje pełni satysfakcji osobie zdradzającej, która szuka większych wrażeń i warto o tym poprostu porozmawiać i wyjaśnić sporne kwestie;)
A wybaczenie to już indywidualna sprawa osoby zdradzonej i jej systemu wartości, ale jak ktoś kocha to potrafi wybaczać;) No chyba, że ktoś nałogowo zdradza to wtedy sorry;)
Dorota
Czech
Niezależny doradca
inwestycyjny
Krystian P.:
A co do zdrady to jeżeli już coś takiego się dzieje to znaczy, że osoba zdradzona nie daje pełni satysfakcji osobie zdradzającej, która szuka większych wrażeń i warto o tym poprostu porozmawiać i wyjaśnić sporne kwestie;)
A wybaczenie to już indywidualna sprawa osoby zdradzonej i jej systemu wartości, ale jak ktoś kocha to potrafi wybaczać;) No chyba, że ktoś nałogowo zdradza to wtedy sorry;)
Zdrada to tylko sex, a nad wrażeniami w łóżku można popracować z przyjemnością dla obydwu stron:))Krystian P. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 15:04
Dorota
Czech
Niezależny doradca
inwestycyjny
Joanna H.:
Krystian P.:to jest tylko jeden z powodów zdrady, niestety jest ich o wiele więcej, a że podstawą związku jest rozmowa i szczerość... to już inna bajka... i niestety nie wszyscy ją znają...
A co do zdrady to jeżeli już coś takiego się dzieje to znaczy, że osoba zdradzona nie daje pełni satysfakcji osobie zdradzającej, która szuka większych wrażeń i warto o tym poprostu porozmawiać i wyjaśnić sporne kwestie;)A wybaczenie to już indywidualna sprawa osoby zdradzonej i jej systemu wartości, ale jak ktoś kocha to potrafi wybaczać;) No chyba, że ktoś nałogowo zdradza to wtedy sorry;)
Przebaczenie nie jest łatwe... prawdziwy związek opiera się na miłości, zaufaniu i szczerości. Z logicznego punktu widzenia, gdy kogoś kochamy jesteśmy w stanie zapomnieć o jego błędach czy przewinieniach, bowiem każdy ma prawo je popełniać, podobnie jak i każdy ma prawo je naprawiać – przynajmniej powinien.
Ale czy przebaczenie zdrady jest dobrym rozwiązaniem? Przeprosiny, kolejne obietnice, chęć wyrzucenia z pamięci obrazu partnera z kimś innym, obcym – zatem czy próba odbudowania związku ma sens?
Na to pytanie już każdy sam powinien sobie odpowiedzieć...Joanna H. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 15:49
Katarzyna
Z.
....a wariatka
jeszcze tańczy ....
Dorota Czech:
Seks to w ogóle nie zdrada - ale zdradą moze być wiele bardziej intymnych spraw ...
Monika
Wójtowicz
Właściciel, Biuro
Rachunkowe Baleno
Joanna H.:
Anna G.:nie ma miłości idealnej... i to prawda, że kochać, to też pozwolić komuś odejść, jeśli ten ktoś tego chce...
Jeśli weźmiemy pod uwagę miłość idealną: bez oczekiwań, dającą wolność to tak. Tylko kto tak kocha? Ale nie należy przy tym dawać się krzywdzić.
Czasami miłość powoduje, że odchodzimy, lub dajemy odejść.
konto usunięte
Dorota Czech:A co dla ciebie oznacza intymne sprawy które nazwałaś zdradą...
Krystian P.:
A co do zdrady to jeżeli już coś takiego się dzieje to znaczy, że osoba zdradzona nie daje pełni satysfakcji osobie zdradzającej, która szuka większych wrażeń i warto o tym poprostu porozmawiać i wyjaśnić sporne kwestie;)
A wybaczenie to już indywidualna sprawa osoby zdradzonej i jej systemu wartości, ale jak ktoś kocha to potrafi wybaczać;) No chyba, że ktoś nałogowo zdradza to wtedy sorry;)
Zdrada to tylko sex, a nad wrażeniami w łóżku można popracować z przyjemnością dla obydwu stron:))Krystian P. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 15:04
No wreszcie ktoś myśli do mnie podobnie
Seks to w ogóle nie zdrada - ale zdradą moze być wiele bardziej intymnych spraw ...
konto usunięte
Paweł N.:
Taka "milosc boska" jest bardzo czesta - jedno prosi, przeprasza, dziekuje, a drugie jakby nieobecne :-)
Aleksandra
W.
mgr inż. Ochrony
Środowiska/ szukam
nowych możliwości
roz...
Agnese J.:a najwazniejsze: kochac tzn nie oczekiwac czegos w zamian.
konto usunięte
Monika Lewandowska:wpierw niech się dowie czego chce :)) wtedy będzie łatwiej odpowiedzieć na pytanie czy walczyć... z kim, czym, o co i o kogo :)
a jeśli nie wie czego chce, nie wie czy kocha, czy chce odejść, nie wiec czy kocha już nowego partnera, czy jeszcze nie..
co wtedy? rezygnować z tej miłości? walczyć z nią? czy walczyć o nią?
Aleksandra
W.
mgr inż. Ochrony
Środowiska/ szukam
nowych możliwości
roz...
Joanna H.:
Monika Lewandowska:wpierw niech się dowie czego chce :)) wtedy będzie łatwiej odpowiedzieć na pytanie czy walczyć... z kim, czym, o co i o kogo :)
a jeśli nie wie czego chce, nie wie czy kocha, czy chce odejść, nie wiec czy kocha już nowego partnera, czy jeszcze nie..
co wtedy? rezygnować z tej miłości? walczyć z nią? czy walczyć o nią?
konto usunięte
Aleksandra Miller:mówią, że czas leczy rany...
Najgorsze jest to, że takich "niewiedzących" czego chcą jest we współczesnym świecie coraz więcej :(. Wydaje mi się, że takie osoby przeważnie boją sie odpowiedzialności za bycie z kimś jako z partnerem życiowym. Wtedy już są zobowiązania, więc łatwiej powiedzieć "nie wiem czego chcę", bo to dla takich osób jest to wygodnejsze. Szkoda tylko, ze druga strona na tym cierpi i kocha nadal.
Najłatwiej byłoby przestać kochać taką osobę, ale tak się nie da...
Aleksandra
W.
mgr inż. Ochrony
Środowiska/ szukam
nowych możliwości
roz...
Joanna H.:
Aleksandra Miller:mówią, że czas leczy rany...
Najgorsze jest to, że takich "niewiedzących" czego chcą jest we współczesnym świecie coraz więcej :(. Wydaje mi się, że takie osoby przeważnie boją sie odpowiedzialności za bycie z kimś jako z partnerem życiowym. Wtedy już są zobowiązania, więc łatwiej powiedzieć "nie wiem czego chcę", bo to dla takich osób jest to wygodnejsze. Szkoda tylko, ze druga strona na tym cierpi i kocha nadal.
Najłatwiej byłoby przestać kochać taką osobę, ale tak się nie da...
konto usunięte
Aleksandra Miller:>
Joanna H.:
Aleksandra Miller:mówią, że czas leczy rany...
Najgorsze jest to, że takich "niewiedzących" czego chcą jest we współczesnym świecie coraz więcej :(. Wydaje mi się, że takie osoby przeważnie boją sie odpowiedzialności za bycie z kimś jako z partnerem życiowym. Wtedy już są zobowiązania, więc łatwiej powiedzieć "nie wiem czego chcę", bo to dla takich osób jest to wygodnejsze. Szkoda tylko, ze druga strona na tym cierpi i kocha nadal.
Najłatwiej byłoby przestać kochać taką osobę, ale tak się nie da...
Aleksandra
W.
mgr inż. Ochrony
Środowiska/ szukam
nowych możliwości
roz...
Wioletta K.:
Aleksandra Miller:>
Joanna H.:
Aleksandra Miller:mówią, że czas leczy rany...
Najgorsze jest to, że takich "niewiedzących" czego chcą jest we współczesnym świecie coraz więcej :(. Wydaje mi się, że takie osoby przeważnie boją sie odpowiedzialności za bycie z kimś jako z partnerem życiowym. Wtedy już są zobowiązania, więc łatwiej powiedzieć "nie wiem czego chcę", bo to dla takich osób jest to wygodnejsze. Szkoda tylko, ze druga strona na tym cierpi i kocha nadal.
Najłatwiej byłoby przestać kochać taką osobę, ale tak się nie da...
Ale ile tego czasu trzeba??? Można nadal kochać mimo zdrad i cierpienia które zadała druga osoba....
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
