konto usunięte
Temat: Czy mimo że się kocha można z tej miłości zrezygnować dla...
Asia Jastrzębska:
Ty wiesz Jacku, że to inna miłość - bezwarunkowaKazda milosc MUSI byc bezwarunkowa. Kochajmy za to jestesmy a nie za to jacy...
konto usunięte
Asia Jastrzębska:
Ty wiesz Jacku, że to inna miłość - bezwarunkowaKazda milosc MUSI byc bezwarunkowa. Kochajmy za to jestesmy a nie za to jacy...
Kinga
P.
Właściciel,
instagram.com/thermo
mix_u_perfekcyjnejwd
omu
konto usunięte
Asia Jastrzębska:
Jacusiu mój drogi!!! Już prostuję: oczywiście sytuacja może być odwrotna i to samica jest główną winowajczynią:))) Po prostu pisałam z pozycji kobiety, przepraszam Cie.Asiuniu, dobrze wiesz, ze ja tak nie dziele, choc jestem samiec.
konto usunięte
konto usunięte
Kinga B.:Milosc podobno sie wypala a wazne jest, co pozostaje. Przyjazn, zaufanie,wspomaganie,czulosc,pozadanie itd. podobno to jest milosc a reszta to chemia.
To już czasem nie wiem jak to odbierać.
Bo jak się z kimś jest to się kocha, poźniej coś się dzieję i się z tej miłości rezygnuje. Czy to znaczy że jednak się wcześniej nie kochało?
konto usunięte
Kinga B.:Nikt biorąc ślub, z góry nie zakładamy, że ta wybranka/wybraniec jest na tymczasem:) Wiadomo, że w przysięgę małżeńską:(..)oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci" wszyscy w dniu ślubu wierzymy:) Przyszłość, a co za tym idzie otoczenie, praca, dzieci, potrzeby zmieniają w nas myślenie i rzeczywistość naszą miłość z lekka modyfikuje. W momencie pokochania innej osoby ta przysięga, którą składaliśmy brzmi już dla nas trochę jakby banalnie i staje się bez pokrycia.
konto usunięte
Jacek K.:Jacku, a gdy się pojawia miłość do drugiej osoby? Czy można powiedzieć, że tej pierwszej się nie kochało? Przecież ile jest szczęśliwych par rozwodników, którzy mile wspominają pierwszy związek?
Asia Jastrzębska:Asiuniu, dobrze wiesz, ze ja tak nie dziele, choc jestem samiec.
Jacusiu mój drogi!!! Już prostuję: oczywiście sytuacja może być odwrotna i to samica jest główną winowajczynią:))) Po prostu pisałam z pozycji kobiety, przepraszam Cie.
Jezeli OBOJE kochaja, nie ma mozliwosci do rezygnacji.
Kinga
P.
Właściciel,
instagram.com/thermo
mix_u_perfekcyjnejwd
omu
Milosc podobno sie wypala a wazne jest, co pozostaje. Przyjazn, zaufanie,wspomaganie,czulosc,pozadanie itd. podobno to jest milosc a reszta to chemia.
Jezeli wiec to pozostanie, to chce sie byc razem i nie zrezygnuje sie z tego.
konto usunięte
Asia Jastrzębska:
Jacku, a gdy się pojawia miłość do drugiej osoby? Czy można powiedzieć, że tej pierwszej się nie kochało? Przecież ile jest szczęśliwych par rozwodników, którzy mile wspominają pierwszy związek?Powaznie ??? Ja nie znam. Przynajmniej ze strony tej porzuconej, bo porzucajacy wspomina napewno milo.
konto usunięte
Jacek K.:Ja też tak uważam, ale szara rzeczywistość pokazuje, że często jest inaczej..z czym się oczywiście nie zgadzam!
Kinga B.:Milosc podobno sie wypala a wazne jest, co pozostaje. Przyjazn, zaufanie,wspomaganie,czulosc,pozadanie itd. podobno to jest milosc a reszta to chemia.
To już czasem nie wiem jak to odbierać.
Bo jak się z kimś jest to się kocha, poźniej coś się dzieję i się z tej miłości rezygnuje. Czy to znaczy że jednak się wcześniej nie kochało?
Jezeli wiec to pozostanie, to chce sie byc razem i nie zrezygnuje sie z tego.
Kinga
P.
Właściciel,
instagram.com/thermo
mix_u_perfekcyjnejwd
omu
konto usunięte
Jacek K.:nieprawda, porzucona, mimo, że jest w niej pełno goryczy, wspomina również te miłe chwile...i dlatego tak to rozstanie boli:(
Asia Jastrzębska:Powaznie ??? Ja nie znam. Przynajmniej ze strony tej porzuconej, bo porzucajacy wspomina napewno milo.
Jacku, a gdy się pojawia miłość do drugiej osoby? Czy można powiedzieć, że tej pierwszej się nie kochało? Przecież ile jest szczęśliwych par rozwodników, którzy mile wspominają pierwszy związek?
Katarzyna
Z.
....a wariatka
jeszcze tańczy ....
Asia Jastrzębska:
Kinga B.:Nikt biorąc ślub, z góry nie zakładamy, że ta wybranka/wybraniec jest na tymczasem:)
konto usunięte
Katharina Z.:Aaaaa to już wyrachowanie, albo miłość z rozsądku:) Mam nadzieję, ze to jednak rzadkość???
Asia Jastrzębska:
Kinga B.:Nikt biorąc ślub, z góry nie zakładamy, że ta wybranka/wybraniec jest na tymczasem:)
Asiu, nie uogólniaj. Są bowiem tacy, którzy wychodząc za mąż/żeniąc się nie robią tego z myślą o całym życiu, a bardziej na zasadzie "wyszłam za mąż, zaraz wracam". Oczywiście większość myśli tak jak Ty, ale są też inni :)
Katarzyna
Z.
....a wariatka
jeszcze tańczy ....
Kinga B.:
Czy jeśli kobieta/mężczyzna kocha to co może spowodować że z tej miłości zrezygnuje?
konto usunięte
Kinga B.:nie zgodze siez tym,trzeba miec sileza siebiei za kogos
Porzucającemu zawsze jest łatwiej..
Katarzyna
Z.
....a wariatka
jeszcze tańczy ....
Asia Jastrzębska:
Aaaaa to już wyrachowanie, albo miłość z rozsądku:) Mam nadzieję, ze to jednak rzadkość???
konto usunięte
Iwona K.:ale z dwojga złego chyba jednak lepiej być na pozycji porzucającego niż porzucanej prawda?
Kinga B.:nie zgodze siez tym,trzeba miec sileza siebiei za kogos
Porzucającemu zawsze jest łatwiej..
konto usunięte
Katharina Z.:Słucham????????????????????????????????? A tego to ja nie rozumiem...Możesz napisać na czym taki 25-letni żart polega?
Asia Jastrzębska:
Aaaaa to już wyrachowanie, albo miłość z rozsądku:) Mam nadzieję, ze to jednak rzadkość???
Czasami ani jedno, ani drugie, ale np. żart, dowcip. Jeżeli obie strony o tym wiedzą i się zgadzają, to nie ma w tym nic złego.
P.S. Moje małżeństwo jest "dowcipem", który trwa już 25 lat.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 22.05.09 o godzinie 19:45
Wioletta
U.
wizażystka -
zapraszam na
nowiutką stronę
www.uzarowicz.com
Następna dyskusja: