konto usunięte
Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...
ale to juz z inna kobietą. jest to już kompletnie inna kategoria.dlaczego inna kategoria???
konto usunięte
ale to juz z inna kobietą. jest to już kompletnie inna kategoria.dlaczego inna kategoria???
konto usunięte
Paweł Niewiadomski:
Monika K.:
Paweł Niewiadomski:
Monika K.:Jesli za kolacje czy wakacje to ta sama, bo w przeciez koncu seks a nie krawat prawda? :-)
ale to juz z inna kobietą. jest to już kompletnie inna kategoria.
Swiat nie jest czarno - biały:)
a kobieta nie jest albo matką polką albo dziwką.
To Ty czarnobielisz piszac, ze to kompletnie inan kategoria :-)
konto usunięte
konto usunięte
Paweł N. ;)
Monika K.:Ja jako facet czuje sie lepiej kiedy jestem z kobieta, dla ktorej nie ma znaczenia ile zarabiam.. bez dwoch zdan. Na innym zwiazku mi nie zalezy.
Panowie ....
bo brniemy w jakis dziwny klimat dziwek i sponsoringu ....
Reasumująs. Męzczyna powinien więcej zarabiać ... bez dwóch zdań. Ja jako kobieta czuję się wtedy lepiej. Jezeli chodzi o sprawy sexu w związku i Wasze teorie, ze pójdziecie do innej. Oczywiście mozecie pójść, gdzie chcecie. Wystarczy wejsc na chat i masz sex w samochodzie w ciągu pięciu minut.... ale nie o coś takiego chodzi nam w związku, prawda?
Nie wyobrazam sobie, ze mam awanturę z facetem, a on dlatego, ze nie mam ochoty na sex, idzie do dziwki .... to już jest żenujące.Monika K. edytował(a) ten post dnia 10.03.08 o godzinie 13:35
konto usunięte
Paweł Niewiadomski:
>> Ja jako facet czuje sie lepiej kiedy jestem z kobieta, dla ktorej nie ma znaczenia ile zarabiam.. bez dwoch zdan. Na innym zwiazku mi nie zalezy.
konto usunięte
Paweł Niewiadomski:
Monika K.:Ja jako facet czuje sie lepiej kiedy jestem z kobieta, dla ktorej nie ma znaczenia ile zarabiam.. bez dwoch zdan. Na innym zwiazku mi nie zalezy.
Panowie ....
bo brniemy w jakis dziwny klimat dziwek i sponsoringu ....
Reasumująs. Męzczyna powinien więcej zarabiać ... bez dwóch zdań. Ja jako kobieta czuję się wtedy lepiej. Jezeli chodzi o sprawy sexu w związku i Wasze teorie, ze pójdziecie do innej. Oczywiście mozecie pójść, gdzie chcecie. Wystarczy wejsc na chat i masz sex w samochodzie w ciągu pięciu minut.... ale nie o coś takiego chodzi nam w związku, prawda?
Nie wyobrazam sobie, ze mam awanturę z facetem, a on dlatego, ze nie mam ochoty na sex, idzie do dziwki .... to już jest żenujące.
konto usunięte
Monika K.:
Reasumująs. Męzczyna powinien więcej zarabiać ... bez dwóch zdań.
Ja jako kobieta czuję się wtedy lepiej.
Paweł N. ;)
Monika K.:wiem ze nie mowimy o roznicy 1000zl
Paweł Niewiadomski:
Monika K.:Ja jako facet czuje sie lepiej kiedy jestem z kobieta, dla ktorej nie ma znaczenia ile zarabiam.. bez dwoch zdan. Na innym zwiazku mi nie zalezy.
Panowie ....
bo brniemy w jakis dziwny klimat dziwek i sponsoringu ....
Reasumująs. Męzczyna powinien więcej zarabiać ... bez dwóch zdań. Ja jako kobieta czuję się wtedy lepiej. Jezeli chodzi o sprawy sexu w związku i Wasze teorie, ze pójdziecie do innej. Oczywiście mozecie pójść, gdzie chcecie. Wystarczy wejsc na chat i masz sex w samochodzie w ciągu pięciu minut.... ale nie o coś takiego chodzi nam w związku, prawda?
Nie wyobrazam sobie, ze mam awanturę z facetem, a on dlatego, ze nie mam ochoty na sex, idzie do dziwki .... to już jest żenujące.
Upraszczasz sprawę. Jezeli Twoja kobieta będzie zarabiała 5x więcej niż Ty, sam z tego zrezygnujesz bo będziesz czuł się niekomfortowo. chyba, ze odpowiada Tobie rola zigolaka. Bo nie rozmawiamy tutaj o różnicach w wysokości 1.000 złotych, ale 10.000.Monika K. edytował(a) ten post dnia 10.03.08 o godzinie 13:47
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Karol K.:... raczej to drugie:)
NIe zgadzam sie z Tym :) albo jakos mi się to w głowie nie mieści
konto usunięte
Paweł N. ;)
Monika K.:widzisz rzecz w tym ze w moim otoczeniu (tym w Polsce) sa i kobiety i mezczyzni* zarabiajacy po kilkanascie tysiecy.
no widzisz ... i dochodzimy do send sprawy.
Nie masz w swoim otoczeniu kobiet o takiej pozycji zawodowej, bo stanowicie dwa oddzielne światy. Ta kobieta będzie szukała mężczyzny który będzie zarabiał 20 tys. a nie 2tys. Chyba, ze nagle pozycja zawodowo Twojej dziewczyny radykalnie się zmieni ... i wracamy do punktu wyjścia:)
a nawet jezeli tak się stanie, ze kobieta którą zainteresowałeś się przyjedzie na następną randkę BMW, a Ty wysiądziesz z tramwaju. Nawet jak to będzie duchowa kopia Matki Teresy ... i będzie sponsorowała wszystkie okoliczne domy dziecka ... nie będziesz wstanie zaakceptować tego BMW.
konto usunięte
Karol K.:
Ale jaki związek ma wysokość zarobków, a udany związek kochająch sie dwojga ludzi ?? no chyba że jedno zakochuje sie w kasie drugiego, więcej zarabiającej
konto usunięte
Paweł Niewiadomski:
Monika K.:widzisz rzecz w tym ze w moim otoczeniu (tym w Polsce) sa i kobiety i mezczyzni zarabiajacy po kilkanascie tysiecy.
no widzisz ... i dochodzimy do send sprawy.
Nie masz w swoim otoczeniu kobiet o takiej pozycji zawodowej, bo stanowicie dwa oddzielne światy. Ta kobieta będzie szukała mężczyzny który będzie zarabiał 20 tys. a nie 2tys. Chyba, ze nagle pozycja zawodowo Twojej dziewczyny radykalnie się zmieni ... i wracamy do punktu wyjścia:)
a nawet jezeli tak się stanie, ze kobieta którą zainteresowałeś się przyjedzie na następną randkę BMW, a Ty wysiądziesz z tramwaju. Nawet jak to będzie duchowa kopia Matki Teresy ... i będzie sponsorowała wszystkie okoliczne domy dziecka ... nie będziesz wstanie zaakceptować tego BMW.
a ile ja zarabiam to pozwole sobie zachowac dla siebie.
Paweł N. ;)
Monika K.:Nic sie nie stalo. Odpisalem tak, poniewaz takiej formy uzylas ("Nie masz..")
Paweł Niewiadomski:
Monika K.:widzisz rzecz w tym ze w moim otoczeniu (tym w Polsce) sa i kobiety i mezczyzni zarabiajacy po kilkanascie tysiecy.
no widzisz ... i dochodzimy do send sprawy.
Nie masz w swoim otoczeniu kobiet o takiej pozycji zawodowej, bo stanowicie dwa oddzielne światy. Ta kobieta będzie szukała mężczyzny który będzie zarabiał 20 tys. a nie 2tys. Chyba, ze nagle pozycja zawodowo Twojej dziewczyny radykalnie się zmieni ... i wracamy do punktu wyjścia:)
a nawet jezeli tak się stanie, ze kobieta którą zainteresowałeś się przyjedzie na następną randkę BMW, a Ty wysiądziesz z tramwaju. Nawet jak to będzie duchowa kopia Matki Teresy ... i będzie sponsorowała wszystkie okoliczne domy dziecka ... nie będziesz wstanie zaakceptować tego BMW.
a ile ja zarabiam to pozwole sobie zachowac dla siebie.
przepraszam, ze tak to odebrałeś. ale kompletnie nie wnikam w Twoje zarobki. Chciałam pokazać tylko stopień róznicy.Monika K. edytował(a) ten post dnia 10.03.08 o godzinie 14:16
Marta S. HR
Karol J. P.:
Moj Drogi ... przestań udawać, ze nie jest największą karą dla Was brak sexu jak coś nabroicie:)no chyba żartujesz:-) seks, to wcale nie jest dla mnie jakaś nagroda. jak mam na seks ochotę, to mogę go mieć. W związku szukam czegos więcej.
Tak się składa, że seksem mało na mnie wymusisz:-) Brakiem jeszcze mniej, bo chetnie poswiecę sie czytaniu książki, obejrzę mecz, czy choćby sobie pobiegam, czy pojeżdzę na rolkach. Zajęć, bynajmniej nie zastępczych, mam od groma i zawsze mam na nie zbyt mało czasu. Nie wszyscy mężczyźni myślą o seksie 24/7.
Znam dobrze tę metodę. Podomnie jak nabrojenie przez kobietę i wciaganie do łóżka w ramach udobruchania, by i tak dopiąć swego. Trochę choreografii, artyzmu, jakiś udawany orgazm...
przeszkoliłem się już trochę w podobnych warunkach bojowych i powiem Ci tyle, że na tyle sobie pozwolisz, na ile pozwoli Ci facet. Jeśli bedziesz wiedzieć, że nie ruszy go to, bo się jedynie roześmieje, weźmie halówki z szafy i pójdzie kopać piłke z kolegami, a przy okazji bedzie przygladał się dziewczynom wychodzącym z siłowni obok, to nie spróbujesz tej metody. Z drógiej strony, jak weźmiesz go raz pod pantofel, to juz tam będzie jego miejsce...
konto usunięte
Marta Sokołowska:
Karol J. P.:
Moj Drogi ... przestań udawać, ze nie jest największą karą dla Was brak sexu jak coś nabroicie:)no chyba żartujesz:-) seks, to wcale nie jest dla mnie jakaś nagroda. jak mam na seks ochotę, to mogę go mieć. W związku szukam czegos więcej.
Tak się składa, że seksem mało na mnie wymusisz:-) Brakiem jeszcze mniej, bo chetnie poswiecę sie czytaniu książki, obejrzę mecz, czy choćby sobie pobiegam, czy pojeżdzę na rolkach. Zajęć, bynajmniej nie zastępczych, mam od groma i zawsze mam na nie zbyt mało czasu. Nie wszyscy mężczyźni myślą o seksie 24/7.
Znam dobrze tę metodę. Podomnie jak nabrojenie przez kobietę i wciaganie do łóżka w ramach udobruchania, by i tak dopiąć swego. Trochę choreografii, artyzmu, jakiś udawany orgazm...
przeszkoliłem się już trochę w podobnych warunkach bojowych i powiem Ci tyle, że na tyle sobie pozwolisz, na ile pozwoli Ci facet. Jeśli bedziesz wiedzieć, że nie ruszy go to, bo się jedynie roześmieje, weźmie halówki z szafy i pójdzie kopać piłke z kolegami, a przy okazji bedzie przygladał się dziewczynom wychodzącym z siłowni obok, to nie spróbujesz tej metody. Z drógiej strony, jak weźmiesz go raz pod pantofel, to juz tam będzie jego miejsce...
Boshe, gdzie Wy tych kobiet szukacie, jestem pod wrażeniem...!!!!!!:DDD
Następna dyskusja: