Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Marcin C.:
Może to tak jak ze słoniami ;p
Może być..20 lat hipcia...30 lat..hipopotamka...40 lat hipo-słoniczka..50 lat..słonica mądra..
Faceci
..20 lat tygrys...30 lat ..lampart...40 - 50 lat ..lew..60 lat ..słoń
Grzegorz Kucharczyk

Grzegorz Kucharczyk właściciel
skokiwhiszpanii.pl

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Wygląda na to, że niektórym kobietom nie można zabierać tej furtki i wytłumaczenia, dlaczego nie powiódł się kolejny związek.
"Jestem za silna dla tych strachliwych mężczyzn - to oni są winni, bo przecież nie ja"
A w tym cały jest ambaras aby dwoje chciało naraz ;) i nie ma jasnego podziału na winny - niewinna, niewinny - winna. Oboje są odpowiedzialni za początek, środek i koniec związku.
'byłam za silna', 'byłam za dobra', 'byłam za wspaniałomyślna', 'lepiej kochałam' itp
To chyba fałszywy trop, co nie?

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Grzegorz Kucharczyk:
Wygląda na to, że niektórym kobietom nie można zabierać tej furtki i wytłumaczenia, dlaczego nie powiódł się kolejny związek.
"Jestem za silna dla tych strachliwych mężczyzn - to oni są winni, bo przecież nie ja"
A w tym cały jest ambaras aby dwoje chciało naraz ;) i nie ma jasnego podziału na winny - niewinna, niewinny - winna. Oboje są odpowiedzialni za początek, środek i koniec związku.
'byłam za silna', 'byłam za dobra', 'byłam za wspaniałomyślna', 'lepiej kochałam' itp
To chyba fałszywy trop, co nie?
dokladnie tak, nie ma co szukac wytłumaczeń czemu nie wyszło, po prostu ' nie bylismy dla siebie stworzeni'.
oczywiście nie oznacza to, że nie należy wyciągać wniosków z niepowodzeń. Kobiety często winią siebie za niepowodzenie, a to nie zawsze tak bywa, może był zły czas albo byliśmy nieodpowiednią osobą.Anna Miller edytował(a) ten post dnia 03.01.08 o godzinie 20:36

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Siła to nic innego jak poznanie siebie samej, swoich priorytetów, posiadania własnej hierarchii wartości i świadomości dążenia do tego czego się chce. Czy to dewaluuje subtelność, delikatność, kobiecość?
Siła kobiet są, były i będą emocje i umiejętność bezinteresownego a spontanicznego dawania ich, bez analizy i zimnego opierania się na faktach.
Odnajdując w sobie miłość , przyjaźń, potrafimy ją przekazać innym. Siła w kobietach tkwi w trosce o innych i w tym, że potrafimy, CHCEMY być partnerkami. To tylko tyle, albo aż tyle...:)
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Moi Drodzy .... jestem z tych silnych, dynamicznych i świadomych swojej wartości babek.

Kiedys przeprowadziłam swoistego rodzaju eksperyment. Był w moim życiu mężczyna któremu bardzo na mnie zależało. Tak do końca nigdy nasz "związek" nie zrealizował się. Znał mnie jaką "silną kobietę" ... i właśnie tym tłumaczył dlaczego "nam nie wychodzi":)

Przez pewien czas "grałam" taką piszczącą, przelęknioną, zlęknioną kobietką .... i co? ... usłyszałam: nigdy wcześniej taka nie byłaś, zupełnie inaczej teraz rozmawiasz, zawsze byłaś "zosią samosią" a teraz wiem, ze mnie potrzebujesz .... "profity" płynęły ze wszystkich stron. eksperyment udał się.

więc patrzac tak w przyszłość ... dobrze czasami poudawać, ze boimy sie myszy a wbicie gwoździa jest poza naszymi możliwościami. róbmy to dla nich.

silna kobieta potrzebuje jeszcze silniejszego mężczyny ... tylko z tymi silnymi facetami jest krucho

Lubię jak mężczyna zapraszając mnie do kawiarni, mówi "idziemy dzisiaj do ...." a nie "gdzie chcesz isc". oczywiscie mozna to interpretować, ze troszczy się o mnie, ale czasami wolę jak mężczyzna podejmie decyzje za mnie .... kawa, wakacje, remont mieszkania itp.Monika K. edytował(a) ten post dnia 04.01.08 o godzinie 12:00

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Monika K.:
Moi Drodzy .... jestem z tych silnych, dynamicznych i świadomych swojej wartości babek.

Kiedys przeprowadziłam swoistego rodzaju eksperyment. Był w moim życiu mężczyna któremu bardzo na mnie zależało. Tak do końca nigdy nasz "związek" nie zrealizował się. Znał mnie jaką "silną kobietę" ... i właśnie tym tłumaczył dlaczego "nam nie wychodzi":)

Przez pewien czas "grałam" taką piszczącą, przelęknioną, zlęknioną kobietką .... i co? ... usłyszałam: nigdy wcześniej taka nie byłaś, zupełnie inaczej teraz rozmawiasz, zawsze byłaś "zosią samosią" a teraz wiem, ze mnie potrzebujesz .... "profity" płynęły ze wszystkich stron. eksperyment udał się.

więc patrzac tak w przyszłość ... dobrze czasami poudawać, ze boimy sie myszy a wbicie gwoździa jest poza naszymi możliwościami. róbmy to dla nich.

silna kobieta potrzebuje jeszcze silniejszego mężczyny ... tylko z tymi silnymi facetami jest krucho

Lubię jak mężczyna zapraszając mnie do kawiarni, mówi "idziemy dzisiaj do ...." a nie "gdzie chcesz isc". oczywiscie mozna to zinterpretować, ze troszczy się o mnie, ale czasami wolę jak mężczyzna podejmie decyzje za mnie .... kawa, wakacje, remont mieszkania itp.Monika K. edytował(a) ten post dnia 04.01.08 o godzinie 11:49
Ok, to ja juz rozumiem :) choc powiem ze czasme tez lubie jak kobieta z inwencja wychodzi, ale masz racje. Ja sie poprawie jesl iebde mial okazje kiedys :)

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Męzczyźni lubię jak kobieta wychodzi z inicjatywą, ale w łózku:)

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Monika K.:
Męzczyźni lubię jak kobieta wychodzi z inicjatywą, ale w łózku:)
Wiesz nie tylko :) to co facet juz nie moz w lozku? :) Moniczko badzmy nowoczesni i w koncu jest rownouprawnienie :)
Ewa Miąsko

Ewa Miąsko Dyrektor/Właściciel

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Grzegorz Kucharczyk:
Wygląda na to, że niektórym kobietom nie można zabierać tej furtki i wytłumaczenia, dlaczego nie powiódł się kolejny związek.
"Jestem za silna dla tych strachliwych mężczyzn - to oni są winni, bo przecież nie ja"
A w tym cały jest ambaras aby dwoje chciało naraz ;) i nie ma jasnego podziału na winny - niewinna, niewinny - winna. Oboje są odpowiedzialni za początek, środek i koniec związku.
'byłam za silna', 'byłam za dobra', 'byłam za wspaniałomyślna', 'lepiej kochałam' itp
To chyba fałszywy trop, co nie?

Grzegorzu, zgadzam sie z Toba, to nie do konca jest tak ze kolejny zwiazek nie wyszedl bo bylam za silna czy cokolwiek innego. Nie udalo sie i juz z wielu powodow, a wina niestety ale zawsze jest posrodku... wcale nie jest tak ze tylko jedna strona jest winna.

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Monika K.:
Moi Drodzy .... jestem z tych silnych, dynamicznych i świadomych swojej wartości babek.

Kiedys przeprowadziłam swoistego rodzaju eksperyment. Był w moim życiu mężczyna któremu bardzo na mnie zależało. Tak do końca nigdy nasz "związek" nie zrealizował się. Znał mnie jaką "silną kobietę" ... i właśnie tym tłumaczył dlaczego "nam nie wychodzi":)

Przez pewien czas "grałam" taką piszczącą, przelęknioną, zlęknioną kobietką .... i co? ... usłyszałam: nigdy wcześniej taka nie byłaś, zupełnie inaczej teraz rozmawiasz, zawsze byłaś "zosią samosią" a teraz wiem, ze mnie potrzebujesz .... "profity" płynęły ze wszystkich stron. eksperyment udał się.

więc patrzac tak w przyszłość ... dobrze czasami poudawać, ze boimy sie myszy a wbicie gwoździa jest poza naszymi możliwościami. róbmy to dla nich.

silna kobieta potrzebuje jeszcze silniejszego mężczyny ... tylko z tymi silnymi facetami jest krucho

Lubię jak mężczyna zapraszając mnie do kawiarni, mówi "idziemy dzisiaj do ...." a nie "gdzie chcesz isc". oczywiscie mozna to interpretować, ze troszczy się o mnie, ale czasami wolę jak mężczyzna podejmie decyzje za mnie .... kawa, wakacje, remont mieszkania itp.Monika K. edytował(a) ten post dnia 04.01.08 o godzinie 12:00


W takim razie jesteś wymarłym gatunkiem;)
Grzegorz Kucharczyk

Grzegorz Kucharczyk właściciel
skokiwhiszpanii.pl

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że to może być swego rodzaju ucieczka w określenie 'za silna'. Już dyskutowaliśmy o tej sile, tu raczej położyłbym nacisk, że jest to łatwa dla ego wymówka. Bo przecież o wiele trudniej jest szukać w sobie przyczyny niepowodzenia niż w kimś innym, że nie wytrzymał z 'za silną'.
A może była to wzajemna walka o swoje prawa, bezpardonowe trzymanie swojego terytorium i wdzieranie się na obcy teren ze słodkim słowami na ustach.
Tak czy inaczej dwoje osób spotyka się a potem rozchodzi. Nie ma nic w tym ani dziwnego ani niecodziennego ale warto pomyśleć, czy może był problem w sygnałach wysyłancych na początku, czy w braku szacunku do pewnych odmienności, czy może przyczyna jest zagrzebana gdzieś w naszym systemie rodzinnym i tylko namnażamy wirusa.
Nadal uważam, że stwierdzenie 'za silna' jest pustosłowiem produkowanym aby gładko się rozejść i nie ranić cudzego ego.

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

mezczyzni nie boja sie silnych kobiet.
odnosze wrazenie, ze ten bzdurny slogan powielaja i rozpowszechaniaja kobiety, ktore bardzo czesto takim twierdzeniem kryja brak umiejetnosci do stworzenia normalnych i partnerskich kontaktow z mezczyzna, i w ogole taka gadanina mam wrazenie, ze maskuja swoje kompleksy, albo inne defekty.
bo przeciez najlatwiej i najprosciej jest powiedziec "rozstalismy sie, bo jemu nie podobalo sie, ze sie rozwijam, ksztalce, pracuje i nie placze gdy zlapie mnie deszcz".

dla mezczyzny, ktory zna swoja wartosc, wie czego chce, wie co soba reprezentuje, tzw silna kobieta bedzie wyzwaniem i osoba, z ktora stworzy normalny, partnerski zwiazek, z ktora chce sie byc.
wiekszosc mezczyzn nie chce miec kobiety, ktora jest grzecznym bialym pudelkiem na srebrnym lancuszku, ktory grzecznie idzie przy nodze. mezczyzni chca kobiety z krwi i kosci.

plec meska dzieli sie na chlopcow i mezczyzn.
bac sie moga jedynie chlopcy, ktorzy nie maja za bardzo czego soba reprezentowac, a fakt, ze kobieta wie cos wiecej, albo cos wiecej potrafi sama zrobic, jawi sie im jak istny koniec swiata i utrata dumy, honotu, i Bog wie jeszcze czego.

konkluzja:
mezczyzni uwielbiaja takie kobiety. bo mezczyzni lubia wyzwania:)

mezczyzni nie lubia kobiet, ktore uwazaja sie za Bog wie kogo i ktore zachowuja sie tak jakby wszystkie rozumy zjadly.
a niestety zauwazylam, ze te "silne" kreuja sie na kogos kto jest prawdziwa nowoscia. a przeciez wiekszosc ludzi zdazyla dostrzec, ze swiat sie zmienil i zaradne kobiety nie sa zadnym ewenementem, ktorego nalezy sie bac.Monika B. edytował(a) ten post dnia 04.01.08 o godzinie 20:49

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Monika B.:
mezczyzni nie lubia kobiet, ktore uwazaja sie za Bog wie kogo
a niestety takowych zda sie byc wiekszosc!
- strzal w dziesiatke, ktorego wiele pan, wielbicielek streotypow Ci tak szybko nie wybaczy, Monika ;))
Owe panie, boja sie zreszta same inteligentnych mezczyzn. Przystojny glupek, najlepiej z kasa, to prawdziwy ideal. Bo latwo nim manipulowac.
swiat sie zmienil i zaradne kobiety nie sa zadnym
ewenementem, ktorego nalezy sie bac.
czyli drogie panie, koniec z wyswiechtanymi wymowkami i zwalaniem wszystkiego na facetow :)
Ja bym nie pogardzil zaradna kobietka i pewnie wiekszosc z nas panow tez(?)Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 04.01.08 o godzinie 22:05
Tomek K.

Tomek K. Twój profesjonalny
opis

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

.Tomek Kwaśniak edytował(a) ten post dnia 14.01.09 o godzinie 21:46
Bogumił Przybysz

Bogumił Przybysz zbieram
doświadczenia :)

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Czy zamiast szukać "tego idealnego, silnego ale i czułego" może po prostu przekazać drugiej stronie jasny komunikat, czego oczekujecie, drogie Panie?
Np. "to gdzie mnie dzisiaj zabierzesz na kawę?"
Nie mam za sobą wielu związków, ale wśród znajomych par często zauważam "drobne" przemilczenia, które potem rodzą frustrację, bo "on/ona mnie nie rozumie"?? Chyba za rzadko wypowiadamy (obie strony) nasze oczekiwania... Ja silnych kobiet się nie boję (boję się podejść - nieśmiałość - ale pracuję nad sobą), boję się tylko kobiet, które uważają, że "wiedzą lepiej". Nie każdy jest biegły we wszystkim, ale w mojej specjalizacji też mam prawo do własnego zdania ;)
Pozdrawiam niezależne i samotne kobiety ! (wszystkie jesteście piękne)

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Czeslaw Kowalczyk:
Monika B.:
mezczyzni nie lubia kobiet, ktore uwazaja sie za Bog wie kogo
a niestety takowych zda sie byc wiekszosc!
- strzal w dziesiatke, ktorego wiele pan, wielbicielek streotypow Ci tak szybko nie wybaczy, Monika ;))
Owe panie, boja sie zreszta same inteligentnych mezczyzn. Przystojny glupek, najlepiej z kasa, to prawdziwy ideal. Bo latwo nim manipulowac.
swiat sie zmienil i zaradne kobiety nie sa zadnym
ewenementem, ktorego nalezy sie bac.
czyli drogie panie, koniec z wyswiechtanymi wymowkami i zwalaniem wszystkiego na facetow :)
Ja bym nie pogardzil zaradna kobietka i pewnie wiekszosc z nas panow tez(?)Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 04.01.08 o godzinie 22:05
no i tu pudło, 'bo przystojny głupek z kasą' jest nudny. Silne kobiety szukają silniejszych od siebie mężczyzn i nierzadko cieszą się uległością.Często nie szanują męzczyzny dużo słabszego. Kobieta inteligentna, silna potrzebuje silnego autorytetu, mężczyzny przy którym może się jeszcze rozwinąc. Znam kilka silnych kobiet i nigdy nie łaczyły się z 'głupkami'. Wprost przeciwnie. A kasa nie odgrywała aż takiej roli.

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Bogumił Przybysz:
Czy zamiast szukać "tego idealnego, silnego ale i czułego" może po prostu przekazać drugiej stronie jasny komunikat, czego oczekujecie, drogie Panie?
Np. "to gdzie mnie dzisiaj zabierzesz na kawę?"
Nie mam za sobą wielu związków, ale wśród znajomych par często zauważam "drobne" przemilczenia, które potem rodzą frustrację, bo "on/ona mnie nie rozumie"?? Chyba za rzadko wypowiadamy (obie strony) nasze oczekiwania... Ja silnych kobiet się nie boję (boję się podejść - nieśmiałość - ale pracuję nad sobą), boję się tylko kobiet, które uważają, że "wiedzą lepiej". Nie każdy jest biegły we wszystkim, ale w mojej specjalizacji też mam prawo do własnego zdania ;)
Pozdrawiam niezależne i samotne kobiety ! (wszystkie jesteście piękne)
JEstem podobnego zdania. mowiesz czego oczekujesz i jesli ktos selnia to ook, inna sprawa ze facet wiecej inicjayyw powinien przejawiac :)

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Dariusz Kamiński:
Bogumił Przybysz:
Czy zamiast szukać "tego idealnego, silnego ale i czułego" może po prostu przekazać drugiej stronie jasny komunikat, czego oczekujecie, drogie Panie?
Np. "to gdzie mnie dzisiaj zabierzesz na kawę?"
Nie mam za sobą wielu związków, ale wśród znajomych par często zauważam "drobne" przemilczenia, które potem rodzą frustrację, bo "on/ona mnie nie rozumie"?? Chyba za rzadko wypowiadamy (obie strony) nasze oczekiwania... Ja silnych kobiet się nie boję (boję się podejść - nieśmiałość - ale pracuję nad sobą), boję się tylko kobiet, które uważają, że "wiedzą lepiej". Nie każdy jest biegły we wszystkim, ale w mojej specjalizacji też mam prawo do własnego zdania ;)
Pozdrawiam niezależne i samotne kobiety ! (wszystkie jesteście piękne)
JEstem podobnego zdania. mowiesz czego oczekujesz i jesli ktos selnia to ook, inna sprawa ze facet wiecej inicjayyw powinien przejawiac :)
znam na szćzeście masę niezależnych kobiet, które jednak nie są samotne. :)....
A tutaj nie mówimy o sytuacji gdy męzczyzna od czasu do czasu spodziewa się, że kobieta wyjdzie z incjatywą. Raczej chodzi o sytuację, gdy męzczyzna nigdy nie wie gdzie pójśc i nigdy nie wie co zrobić błagalnie czekając na sugestie kobiety. Jesli te pomysły sie rozkładają na dwoje to ok. Ale sytuacja gdy on ciagle pyta jest nie do zniesienia :)

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Anna M.:
Dariusz Kamiński:
Bogumił Przybysz:
Czy zamiast szukać "tego idealnego, silnego ale i czułego" może po prostu przekazać drugiej stronie jasny komunikat, czego oczekujecie, drogie Panie?
Np. "to gdzie mnie dzisiaj zabierzesz na kawę?"
Nie mam za sobą wielu związków, ale wśród znajomych par często zauważam "drobne" przemilczenia, które potem rodzą frustrację, bo "on/ona mnie nie rozumie"?? Chyba za rzadko wypowiadamy (obie strony) nasze oczekiwania... Ja silnych kobiet się nie boję (boję się podejść - nieśmiałość - ale pracuję nad sobą), boję się tylko kobiet, które uważają, że "wiedzą lepiej". Nie każdy jest biegły we wszystkim, ale w mojej specjalizacji też mam prawo do własnego zdania ;)
Pozdrawiam niezależne i samotne kobiety ! (wszystkie jesteście piękne)
JEstem podobnego zdania. mowiesz czego oczekujesz i jesli ktos selnia to ook, inna sprawa ze facet wiecej inicjayyw powinien przejawiac :)
znam na szćzeście masę niezależnych kobiet, które jednak nie są samotne. :)....
A tutaj nie mówimy o sytuacji gdy męzczyzna od czasu do czasu spodziewa się, że kobieta wyjdzie z incjatywą. Raczej chodzi o sytuację, gdy męzczyzna nigdy nie wie gdzie pójśc i nigdy nie wie co zrobić błagalnie czekając na sugestie kobiety. Jesli te pomysły sie rozkładają na dwoje to ok. Ale sytuacja gdy on ciagle pyta jest nie do zniesienia :)
Fakt, masz racje, pytania ciagle sa bez sensu, albo rozmawiamy razem albo nic z tego

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Fakt, masz racje, pytania ciagle sa bez sensu, albo rozmawiamy razem albo nic z tego
wszystko sprowadza sie do mojej ulubionej zasady.
Wszystkiego po trochu bez ekstremalnych zachowan. :)



Wyślij zaproszenie do