konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Monika Sekulska:
Ja pod swoim adresem slyszalam okreslenia
za bardzo emocjonalna, dominująca, szczera, zaradna, no i najlepsze....za bardzo ambitna...To żałosne, ale ja kocham takich ludzi,którzy znają swoją wartość, jednak mężczyzni wolą ciche, szare, spokojne, mnie jednak bliżej do wulkanu niż do morza:)))

To zależy od mężczyzny... Ideałem chyba kobiety jest ambitna, inteligentna kobieta, która w domu potrafi być ciepłą, spokojną... Kobiecość kojarzy się często ze słabością... Tak nie jest... Ja czasem słyszę jak moja przyjaciółka rozmawia ze swoim facetem i... jest mi go żal :-) Później jej mówię, że takie pokazywanie dominującej pozycji jest niezdrowe (z żadnej strony) i okazuje się, że moja kochana duszyczka nie zdaje sobie z tego sprawy... Można być ZBYT... we wszystkim... Zbyt ambitna jest wtedy, gdy patrzy tylko na siebie i gdy jej facet jest zamiast na pierwszych miejscach, to gdzieś na szarym końcu jej "obowiązków"... Wtedy gdy czuje, że ona się z nim nie liczy, bo kariera jest najważniejsza... Zatem można być zbyt...Magda Kaseja edytował(a) ten post dnia 24.01.08 o godzinie 21:45

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

to nie maska, tylko roznorodnosc - nie powinno sie oceniac kogos na podstawie paru postow. No i czlek zaczyna reagowac wedlug oczekiwan otoczenia :)

Ale spoko, mam tez calkiem inne teksty :))
Dziekuje PRAWDZIWIE silnym kobietom za slowa otuchy i uznania (potrzebne jak powietrze do oddychania)

i ... niech co niektore dalej mysla, ze sa silne ...

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

To nie jest tak do końca...Zbyt wiele przeszłam w swoim życiu,i chyba stąd moja siła. Bylam już z dwoma partnerami,którzy próbowali mnie zamknąć w kuchni, przy garach, zadowoleni gdybym przynosiła im zimne piwo i ciepłe kapie...To nie ja...Moje wyksztalcenie zawdzieczam swojemu uporowi,a brak finansow w rodzinie sprawił, ze pracowałam i uczyłam się nocami,prąc do przodu i widząc cel..Nie raz wylałam morze łez, i być może teraz byłabym żoną, matką...ale nie jestem,bo mam ambicje...Nie pozwolę żadnemu męzczyżnie wybierać za mnie, bo nikt za mnie nie umrze i żyć nie będzie...Moi najbliżsi zawsze będą dla mnie najważniejsi i nic tego nie zmieni....Nie poświęce nikogo dla swoich celów, jednak nie poświęce się nikomu, kto tych celów ze mną nie będzie chciał dzielić...

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

tu chyba wiele zalezy od tego JAKIE masz te cele :)

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Też tak myślę, dlatego wciąż idę swoją drogą...samotnie...

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Monika Sekulska:
To nie jest tak do końca...Zbyt wiele przeszłam w swoim życiu,i chyba stąd moja siła. Bylam już z dwoma partnerami,którzy próbowali mnie zamknąć w kuchni, przy garach, zadowoleni gdybym przynosiła im zimne piwo i ciepłe kapie...To nie ja...Moje wyksztalcenie zawdzieczam swojemu uporowi,a brak finansow w rodzinie sprawił, ze pracowałam i uczyłam się nocami,prąc do przodu i widząc cel..Nie raz wylałam morze łez, i być może teraz byłabym żoną, matką...ale nie jestem,bo mam ambicje...Nie pozwolę żadnemu męzczyżnie wybierać za mnie, bo nikt za mnie nie umrze i żyć nie będzie...Moi najbliżsi zawsze będą dla mnie najważniejsi i nic tego nie zmieni....Nie poświęce nikogo dla swoich celów, jednak nie poświęce się nikomu, kto tych celów ze mną nie będzie chciał dzielić...

takich osób jak Ty jest cale mnóstwo a mężczyzn, którzy nie szukają tylko kucharki też sporo, więc nie ma co narzekać, tylko robić swoje:)

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Czeslaw Kowalczyk:
to nie maska, tylko roznorodnosc - nie powinno sie oceniac kogos na podstawie paru postow. No i czlek zaczyna reagowac wedlug oczekiwan otoczenia :)

Ale spoko, mam tez calkiem inne teksty :))
Dziekuje PRAWDZIWIE silnym kobietom za slowa otuchy i uznania (potrzebne jak powietrze do oddychania)

i ... niech co niektore dalej mysla, ze sa silne ...

Czeslawie, czyżby nam z Magdą oberwal się jakiś komplement czy mi się wydaje?:))

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Marta Sokołowska:
Czeslaw Kowalczyk:
to nie maska, tylko roznorodnosc - nie powinno sie oceniac kogos na podstawie paru postow. No i czlek zaczyna reagowac wedlug oczekiwan otoczenia :)

Ale spoko, mam tez calkiem inne teksty :))
Dziekuje PRAWDZIWIE silnym kobietom za slowa otuchy i uznania (potrzebne jak powietrze do oddychania)

i ... niech co niektore dalej mysla, ze sa silne ...

Czeslawie, czyżby nam z Magdą oberwal się jakiś komplement czy mi się wydaje?:))

Czesław też potrafi doceniać fajne kobietki Martuniu :D

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Marta Sokołowska:
Czeslaw Kowalczyk:
Dziekuje PRAWDZIWIE silnym kobietom za slowa otuchy i uznania (potrzebne jak powietrze do oddychania)

i ... niech co niektore dalej mysla, ze sa silne ...

Czeslawie, czyżby nam z Magdą oberwal się jakiś komplement czy mi się wydaje?:))
NIE WYDAJE CI SIE, MARTA :)

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Magda Kaseja:
Marta Sokołowska:
Czeslaw Kowalczyk:
to nie maska, tylko roznorodnosc - nie powinno sie oceniac kogos na podstawie paru postow. No i czlek zaczyna reagowac wedlug oczekiwan otoczenia :)

Ale spoko, mam tez calkiem inne teksty :))
Dziekuje PRAWDZIWIE silnym kobietom za slowa otuchy i uznania (potrzebne jak powietrze do oddychania)

i ... niech co niektore dalej mysla, ze sa silne ...

Czeslawie, czyżby nam z Magdą oberwal się jakiś komplement czy mi się wydaje?:))

Czesław też potrafi doceniać fajne kobietki Martuniu :D

Wcale w to nie wątpilam:))

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Ha! A widzisz :-) No jeśli nawet Ty Czesiu tak myślisz, to powinnysmy być dumne :-) A tak w ogóle, czy moge prosić na priv jakieś inne piosenki?

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

jezeli mp3, to podaj maila na priv, cos tam sie wygrzebie (ale najlepsze nienagrane ;) a co, spiwos?

pare juz podawalem ale mnie strasznie zjechali, bo dwie sa (o zgrozo!) po niemiecku!
http://myspace.com/czeslawk

do autorki watku:
sorry za offtop - wybaczanie czyichs slabosci, tez jest dowodem sily ;))

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Czeslaw Kowalczyk:
jezeli mp3, to podaj maila na priv, cos tam sie wygrzebie (ale najlepsze nienagrane ;) a co, spiwos?

pare juz podawalem ale mnie strasznie zjechali, bo dwie sa (o zgrozo!) po niemiecku!
http://myspace.com/czeslawk

do autorki watku:
sorry za offtop - wybaczanie czyichs slabosci, tez jest dowodem sily ;))

;-) śpiewam, ale nie po niemiecku... jak słysze niemiecki, to mnie zęby bolą <lol>
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Karol Jacek Ciupa:
Karolu, masz rację, mówimy o tym samym tylko inaczej. W twojej
wypowiedzi wyczuwam jednak smutek.
Smutek, to dobre słowo. :-)
Oczywiście, że nie ma ideałów. Ale mieliśmy kiedyś konkretne wzorce (nawet te literackie). Ja uważam, że twoje pokolenie jest przez to zagubione. Tak dużo samotnych mężczyzn i kobiet.
strasznie dużo. jest to realny problem społeczny. Ale może taka własnie kolej naszych dziejów. Upadek wartości takich jak rodzina, przyjaciele, dobro i miłość zwiastowały zagładę juz nie jednej cywilizacji. Społeczeństwa opierają się na więziach miedzyludzkich od mikro, do maro skali.
Rodzina od zawsze była podstawowa jednostką kazdego społeczeństwa. To od jej siły zależała siła społeczeństw lokalnych, narodów, państw i cywilizacji. Niestety cywilizacja europejska ma cudowną zdolność do generowania i utrwalania najgorszych z możliwych wzorców zachowań. Niby cywilizacja ta została ukształtowana pod wpływem chrześcijaństwaale wybrała z niego tylko to co najmniej w nim piekne. Podobnie było z ideami liberalizmu, konserwatyzmu, utylitaryzmu, komunizmu, socjalizmu, demokracji, nacjonalizmu itd... Czy my musimy zawsze brać z pięknej ideii to co w niej najgorsze???

Zamiast tolerancji dla odmienności i możliwości wyrazania swoich pogladów w cywilizowany sposób, mamy zakaz myślenia i wyrażania jakichkolwiek opinii niezgodnych z mainstreamem, czyli de facto nietolerancję. Zamiast feminizmu mamy przerabianie kobiety na mężczyzn, a mężczyzn w kobiety. Zamiast prawa do intymności i poszanowania swej seksualnosci mamy wybór pomiędzy byciem homofobem albo gayfriendly. Czy ja nie mam prawa nie opowiadać się po żadnej stronie i po prostu żyć sobie. Dlaczego jakiekolwiek słowa krytyki w stosunku do zachowań konkretnego człowieka doprowadzają do sytuacji, w której nagle się okazuje, ze jestem szowinistyczna świnią, homofobem, antysemitą, zapyziałą konserwą, rasistą itd...
i jak w takiej rzeczywistości być sobą:-) wszystkim nie dogodzisz?;-) ale żeby to zrozumieć potrzebny jest czas.
Dla mnie bycie mężczyzną, to stanie w tym bagnie po kolana i ciągłe niezłomne bycie sobą. Takim trochę troglodytą, ceniącym swoje właśne zasady i nie chciejącym się na wszystkie strony w zależnosci od podmuchu wiatru...
Tak łatwo podejmowane decyzje o rozwodzie...czy o byciu samotnym. Realizowanie się w mitycznej ,,karierze,,..szczególnie to dotyczy kobiet. Typowy produkt RYNKOWY TO ,,SINGIEL/SINGIELKA,,...Tak, firmy kosmetyczne, z ubraniami, różne kliniki chirurgii plastycznej itd... mają się dzięki temu super...
komercja rządzi:-) człowiek z perspektywy pieniadza wygląda zupęłnie inaczej. A singiel jest lepszym klientam od przeciętnej rodziny. Hormony na całe życie od 14 roku zycia, to genialny biznes. Klient uzależniony na jakieś 60 lat. Prawdziwa bomba. Dzieci po 30ce - zyski firm farmaceutycznych, zabiegi in vitro i inne... potworne pieniądze. Jakoś nikt głośno nie mówi, że w tej grupie docelowej 30 latków co piąty Polak ma z tym problemy... Połączmy te osoby w pary i jak to wygląda??? A pięć lat wcześniej o ile mniej problemów byłoby z pierwszym dzieckiem. Tyle, zę wtedy mniej byśmy wydarli z singla. Mniej wydajnej pracy i mniej pieniedzy wydanych w sklepie. Poza tym rodzic 30 letni miłość będzie rozumiał jako możliwość zapewnienia standardu.
Dlaczego nikt nie mówi w tym wszystkim o miłości. Dlaczego nikt nie mówi o tym, co w życiu tak na prawdę ma sens...
A moze mam zuełnie porabane w głowie. :-)
a co z prawdziwym życiem ? Zauważyłam, że w Stanach zaczyna się odwrót..
możemy mowic co chcemy, ale społeczeństwo amerykańskie ceni i wspiera powstawanie więzi rodzinnych i lokalnych, w efekcie czego tworzy bardzo silne podwaliny dla funkcjonowania silnego państwa.
To w USA powstał ruch czystości przedmałżeńskiej. O tym, może się nie mówi, ale ma on tam miliony sympatyków.
To w Stanach przeciętna rodzina ma trójke dzieci i model ten jest silnie wspierany przez politykę prorodzinna państwa.
Wczoraj relacja z 300 000-ego marszu protestacyjnego przeciwko aborcji w USA...Nie do pomyślenia w Europie, choć sprawa jest bardzo ważna... Mam wrażenie, że twoje pokolenie dla tolerancji zatarcia róznić między płciami na poziomie seksualnym i sposobu życia, stało się nietolerancyjne dla wyraistych wzorców.
Wszytscy co myśla inaczej są be. Nie ważne sa ich powody i przekonania...
Oczywiście piszę ogólnie , nie tyczy się to ciebie. Jesteś hetero i nie wstydzisz sie do tego przyznać..Niestety, modę na mówienie homo
i nie w stylu jest przyznawanie się wyraziste do hetero.
dziś bycie hetero, to bycie homofobem cyklistą i mocherowym beretem...
Przeraża mnie ta nietolerancja starych wzorców. Karolu mam wrażenie, że
młode kobiety, stały się teraz bardziej agresywne, roszczeniowe..Mężczyżni za to bardziej ustępliwi (dla świętego spokoju) i bardziej ,,rozmiękczeni,,. Oczywiście nie
generalizuję, ale z mediów, ze znanych programów idzie taki sygnał..
tak jest. Ale taka właśnie jest prawidłowa reakcja mężczyzny na agresję kobiety. Zejść jej z drogi, niech sobie leci dalej. Byle dalej. Zachowanie agresywne w odpowiedzi, to już jest chamstwo:-D i zbrodnia. konkurowac z kobietą, też mi sprawa. Wiele kobiet ze mną konkurowało i nadal stara sie to robić. Ja wolę współpracować. Lubię też jak komuś się zdaje, ze wygrywa. Prosze o wybaczenie, ale z kobietą nie będę nigdy konkurować. Nie będę też z kobietą walczył, bo to nie moja waga i nie moje zasady, a kobiecych zasad nie chcę ani poznawać, ani przyjmować.
Karolu PODPISUJE SIĘ POD TWOJĄ OPINIĄ OBYDWIEMA RĘKOMA...Masz rację ...Warto o tym głośno mówić..
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Katarzyna P.:
to ja jestem takim typem babo-chlopa bo nijak mi nie odpowiada taka rola w cieniu
juz predzej ramie w ramie
Jeśli słońce ,,mocno pali,, to warto mieć dobry ,,cień,, bo inaczej można ,,wyschnąć na wiór,,
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Monika Sekulska:
Chyba forum dla mnie...
Zdecydowanie należę do silnych i niezależnych kobiet...Mężczyżni boją się mnie bo mówię co myślę,robię co uważam za słuszne, dążę do celu nie wyznając zasady po trupach, i pnę się w górę by odnieść osobisty sukces...Skutek?Mieszkam sama, żyję sama...Braki?Tylko kogoś to będzie silniejszy ode mnie...
A jeśli do 80-tki taki się nie znajdzie...dużo stracisz na byciu silną i samą..
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Magda Kaseja:
PS. Pomijam już kwestje uczuć, na które ludzie nie mają czasu... Każdy gdzieś biegnie, każdy chce jak najwięcej osiagnąć, jak anjwięcej mieć...i fajnie, że ludzie mają ambicje...z tym, że te ambicje stają się jedyną wartością...
Tylko wiecie co? Jest mnóstwo ludzi, któzy tęsknią za tym co w życiu ważne... Problem dzisiejszych czasów: ludzie bogaci, wykształceni, piękni, wiecznie młodzi i... samotni... Oczywiście oni twierdzą, że nie, bo na pstryknięcie palcami mają partnera na noc...Oni się boją zaangażować uczuciowo, więc wmówili sobie i nauczyli się, że nie potrzebują miłości, bo mają wszystko... Ot i cały ten świat...
Magdo, nie ma ludzi wiecznie bogatych (krach na giełdzie, zmiana ustroju i du..a). Nie ma ludzi wiecznie młodych, jak byś zobaczyła te nasze napuszone gwiadeczki w oryginale...ja widywałam i jestem podbudowana..) a z pokolenia na pokolenie ludzie się zmieniają.. Masz rację...ja tylko widzę duże niebezpieczeństwo dla waszego pokolenia w czym innym. Niesamowita, wszechogarniająca KONSUMPCJA..Sex konsumpcja, miłość konsumpcja, WIECZNE ŻARCIE w mediach. Wszędzie wszyscy jedzą , żrą (to przenośnia). Ja mam wrażenie, że chcą ..pożreć rodzinę, dzieci,,. Jeśli chodzi o samotne ,,silne,, kobiety to one ,,żrą ,, same siebie i tego nie widzą. Już ,,pożarły,, swoich facetów, przeżuły i wypluły i co im z tego ??? są SINGIELKAMI..ale mi duma...

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Monika Sekulska:
Chyba forum dla mnie...
Zdecydowanie należę do silnych i niezależnych kobiet...Mężczyżni boją się mnie bo mówię co myślę,robię co uważam za słuszne, dążę do celu nie wyznając zasady po trupach, i pnę się w górę by odnieść osobisty sukces...Skutek?Mieszkam sama, żyję sama...Braki?Tylko kogoś to będzie silniejszy ode mnie...
A jeśli do 80-tki taki się nie znajdzie...dużo stracisz na byciu silną i samą..

Pani Danuto, ja się nie zmienie pod kogoś...Jestem miła i kontaktowa,ale wymagam od mężczyzy bycia męskim, a z tym ciężko jak widać...

konto usunięte

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Magda Kaseja:
PS. Pomijam już kwestje uczuć, na które ludzie nie mają czasu... Każdy gdzieś biegnie, każdy chce jak najwięcej osiagnąć, jak anjwięcej mieć...i fajnie, że ludzie mają ambicje...z tym, że te ambicje stają się jedyną wartością...
Tylko wiecie co? Jest mnóstwo ludzi, któzy tęsknią za tym co w życiu ważne... Problem dzisiejszych czasów: ludzie bogaci, wykształceni, piękni, wiecznie młodzi i... samotni... Oczywiście oni twierdzą, że nie, bo na pstryknięcie palcami mają partnera na noc...Oni się boją zaangażować uczuciowo, więc wmówili sobie i nauczyli się, że nie potrzebują miłości, bo mają wszystko... Ot i cały ten świat...
Magdo, nie ma ludzi wiecznie bogatych (krach na giełdzie, zmiana ustroju i du..a). Nie ma ludzi wiecznie młodych, jak byś zobaczyła te nasze napuszone gwiadeczki w oryginale...ja widywałam i jestem podbudowana..) a z pokolenia na pokolenie ludzie się zmieniają.. Masz rację...ja tylko widzę duże niebezpieczeństwo dla waszego pokolenia w czym innym. Niesamowita, wszechogarniająca KONSUMPCJA..Sex konsumpcja, miłość konsumpcja, WIECZNE ŻARCIE w mediach. Wszędzie wszyscy jedzą , żrą (to przenośnia). Ja mam wrażenie, że chcą ..pożreć rodzinę, dzieci,,. Jeśli chodzi o samotne ,,silne,, kobiety to one ,,żrą ,, same siebie i tego nie widzą. Już ,,pożarły,, swoich facetów, przeżuły i wypluły i co im z tego ??? są SINGIELKAMI..ale mi duma...

Zbyt bardzo generalizujesz Danusiu... Singielka to niekoniecznie osoba, która przeżuła faceta, ale osoba, któa może się dała przeżuć i boi się "powtórki z rozrywki"... Bycie singielką jest pewnym wyborem, który z czegoś wynika i nie można zarzucić, że zawsze jest to wybór zły Danusiu... Moim zdaniem bycie singielką jest większą dumą niż danie się stłamsić facetowi, któremu się wydaje, że jest mężczyzną, więc to on rządzi...a takich niestety dużo :( Owszem, część singielek to dumne, rozkapryszone panny, masz rację... NAtomiast ja zawsze będę stawać przeciwko mierzenia wszystkich jedną miarką...

Temat: czy mężczyżni boją się "silnych"kobiet , jakie K wam...

Monika Sekulska:
Danusia Kossakowska-Rydczak:
Monika Sekulska:
Chyba forum dla mnie...
Zdecydowanie należę do silnych i niezależnych kobiet...Mężczyżni boją się mnie bo mówię co myślę,robię co uważam za słuszne, dążę do celu nie wyznając zasady po trupach, i pnę się w górę by odnieść osobisty sukces...Skutek?Mieszkam sama, żyję sama...Braki?Tylko kogoś to będzie silniejszy ode mnie...
A jeśli do 80-tki taki się nie znajdzie...dużo stracisz na byciu silną i samą..

Pani Danuto, ja się nie zmienie pod kogoś...Jestem miła i kontaktowa,ale wymagam od mężczyzy bycia męskim, a z tym ciężko jak widać...

No tak, ale chcialyśmy od mężczyzn, by byli wrażliwi, przynosili termofor, jak mamy ból comiesięczny, rozumieli nasze rozterki i bóle glowy, rozmawiali o wszystkim w sposób czuly i elokwentny, rozumieli romanse i przygody przyjaciólek, zajmowali się dziećmi i prasowali:)) I co teraz, już nie chcemy wrażliwych mężczyzn? Moim zdaniem problem tkwi nie w sile, tylko a) w zbytnim pozowaniu kobiet na "silaczki" samowystarczalne b) niemożności znalezienia niszy dla siebie przez mężczyzn c) nadopiekuńczości matek versus nieobecności ojców mężczyzn (m.in. transformacja, brak czasu). Mężczyźni owszem są w dużej liczbie niedojrzali, bo nie mieli, jak tej dojrzalości się nauczyć i od kogo. A kobiety w większości mają podane na tacy. Starać się nie muszą. Meritum mojego wywodu: Nie sily jest to pochodna a niedojrzalości i niesamodzielności plci obojga:)I oczywiście KONSUMPCJI (szybko, latwo, ze znieczuleniem).Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 25.01.08 o godzinie 20:15



Wyślij zaproszenie do